Skocz do zawartości

-michu-

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Toruń

Osiągnięcia -michu-

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. a jak wyglada z trwaloscia M20 B20? bo z tego co poczytalem to wynika ze powinienem sie juz pozbywac auta, ale silnik chodzi bez zarzutow! przebieg 400 tys z tego 50 tys na gazie.
  2. Dzięki widze że podszedłeś do tematu podobni jak ja > ja też lubie żywe kolory szczególnie takie głębokie czernie (ale nie matalik). Cięzko poznać dobrego lakiernika ... mi polecił lakiernika znajomy który malował "okularnika" (tez zmienial kolor bo to niemiecka taksówka byla). Ja za zmiane koloru zaplacilem - 1000 zł ale ja kupowalem materiał. Użyłem lakier firmy : SPIES HECKER - mówili że jest lepsza niż DUPONT. Bmw i Audi zrobili na odcień "SchwarzII" - jak coś to jak zrobi się ładniejsza pogoda to wrzuce zdjęcia abyś mógł zobaczyć jak teraz wygląda w porównaniu do czerwonej. Zupełnie inne auto. Od razu przed malowaniem zrobiłem wszystkie zaprawki blacharskie. Teraz szykuje BMW 728 (E38). a ile placiles za material??
  3. brawo!!! podobaja mi sie slowa ze samochod jest dla ludzi a nie odwrotnie!!!! wielu z moich kolegow jest "niewolnikami" swoich samochodow... ale nie o tym chcialem. ja doceniam porady juniorszoguna, kilka z nich wykorzystalem i sie sprawdzily. nietaktem bylo tu na niego wjezdzac i mowic ze sie nie zna! pozdrawiam
  4. sluchajcie ja mialem tak... butle z gazem za kanapa. wycialem boschem blache za podlokietnikiem, usunolem czesc wygluszenia, a poza tym w gornej polce wycialem(tylko blacha, nie polka z sztucznego tworzywa ) kwadrat o wymiarach ok 25cm/25cm i gra o niebo lepiej! pozdrawiam!
  5. nie zdazylem naprawic parownika... jakis koles wymusil i nie dalem rady uniknac dzwona... :cry2: bede tesknil za moja furka!
  6. co kilka dni jezdze do gazownika i podlaczaja instalacje ciagle pod komputer i krokowy dziala dobrze. dzis tez bylem, chcieli mi wstawic blaszke w mikser zeby zmiejszyc srednice dolotu ale sie nie zgodzilem, bo wiem czym to bedzie skutkowala jak bede jezdzil na pb. pozostalo mi wymienic membrany w parowniku. jak kupie zestaw naprawczy(70-80zl) to bede w stanie wymienic je samemu? czy jechac do nich, wtedy z wymiana zaplace ok 150-170zl? jak myslicie? duzo roboty jest przy wymianie? pozdrawiam
  7. no własnie robi sie tylko na lakierze 2 warstwowym napylenia że niemasz kompletnie wogóle sladu gdzie jest nowy a gdzie stary kolor pod lakierem bezbarwnym POZDRAWIAM A CO DO LAKIEROWANIA TO BAWIŁEM SIE Z FIESTA JAK MNIAŁEM SPOJLERY I TAKIE TAM MOGE FOTO PRZESŁAC JAK CHCESZ pewnie jak masz jakie foto tej fiesciny to przeslij mi! z checia obejrze! a powiedz mi w takim razie, bo podejrzewam ze maske ma z 2 warstwowym, ale blotnik jest jedno warstwowy bo jak poleruje to mi sie gabka barwi na bordowo, w takim razie jak pomalowac ten blotnik?(w calosci, tak?) czekam na foto :mrgreen:
  8. dzis bylem podlaczyc autko pod komputr i nie wykazal zadnych bledow. nie wiem dokladnie, nie jestem mechanikiem, ale czy w rekutorze sa jakies membrany? nie znajduja sie one w paroniku?
  9. dzięks stary! chcialbym byc lakiernikiem, wtedy bym tak sobie furke pomalowal ze szok :D aha a powiedz prosze, bo podejrzewam ze na masce ktora mam uszkodzona mam dwu warstwowy, czy na taki mozna robic napyleniowo? w sumie jezdzilem po kilku lakiernikach w toruniu i kazdy chcial robic inaczej i za inna cene! nie wiem na co sie zdecydowac. jeszcze raz dzieki. pozdrawiam! ps. moze ktos zna w toruniu lakiernika ktory zna sie na rzeczy?
  10. to ja tez prosze o rade :) mam lakier bordowy akryl. mialem stluczke mam uszkodzone narozniki maski, blotnika i zderzaka z przodu (na kazdym elemencie jest uszkodzenie wielkosci piesci) teraz pytanie czy malowac cale elementy czy robic przejscia? Pytanie nr2- robie polerke co 4 miesiace ale jest kilka elemetow ktore blakna o wiele szybciej(za szybko :evil: ) pokryc je lakierem bezbarwnym? czy pomalowac od nowa? z gory dzieki za porade!
  11. swiece, kable, filtry i przeplywomierz-wszystko wymenione! silnik nie ubytkow w mocy, zdaje sie nawet ze lepiej jedzie na gazie niz na pb. spala ok 12-13 pb po miescie. (bardziej sie oplaca jezdzic na benzynie:) ale przeciez nie po to zakladalem gaz! :mad2: mowisz zebym sprawdzil membrane? myslalem ze one sa wytrzymalsze! ale zrobie jak podpowiadsz. dzieks! jutro jade do gazownika. pozdro!
  12. HISTORIA: mam bmw 520i 6cyl 12v i roczna instalacje II generacji. na poczatku spalanie =w miescie do 14l= =w trasie do 12l= wiec ok! po 8 miesiacach nastapil pierwszy i ostatni strzal bo zaraz po tym wymienilem swiece. tyle ze ten strzal byl tak mocny ze przeplywomierz w srodku sie pokrzywil (tyle ze naprwilem go dop.po 2 m-cach i przez ten czas odpalem na pb i strasznie mi auto kopcilo, normalnie benzyna unosila sie w powietrzu. no i spalanie gazu wzroslo do 22l w miescie a w trasie 20!!!!!!!) teraz mam przeplywomierz ok( w sumie to na 10 mechanikow 5 mowi ze przeplywomierz ma wplyw na spalanie gazu a 5 ze nie! sic!!) ale ja wymienilem! kable i swiece nowe! w ciagu miesiaca instalacja byla regulowana 3 razy! a BMW jak palilo tak pali sobie 22 w miescie i 20 w trasie. PYTANIE: gdzie lezy przyczyna tak wysokiego spalania skoro wszystko jest tak jak bylo na poczatku? czy mozliwe ze podczas uzytkowania auta gdy przeplywomierz byl popsuty silnik byl zalewany pb i to uszkodzil sonde L na ktorej opiera sie ta generacja instalacji?? czy to wina parownika(membranki sie juz zuzyly?) ah jescze jedno, czy dziurawy tlumik koncowy(dos mocno) ma wplyw na spalanie? bo na osiagi bez watpienia- wiem po sobie. Bede niezmiernie wdzieczny za jakiekolwiek sugestie! pozdro!!!
  13. hey Marcin! i jak tam spalanie twojej Beemki? udalo ci sie wyregulowac? czy przyczyna lezala gdzie indziej? jesli tak to napisz cos bo mam ten sam problem! dzieks
  14. WSTEP: witam jestem tu nowy, przeczytalem prawie wszystkie posty i widze ze mozna liczyc na wasza pomoc, mam problemy z moja instalacja w BMW, juz sporo z nia przeszedlem wiec tez bebe mogl w miare mojej wiedzy sluzyc pomoca! HISTORIA: mam bmw 520i 6cyl 12v i roczna instalacje II generacji. na poczatku spalanie =w miescie do 14l= =w trasie do 12l= wiec ok! po 8 miesiacach nastapil pierwszy i ostatni strzal bo zaraz po tym wymienilem swiece. tyle ze ten strzal byl tak mocny ze przeplywomierz w srodku sie pokrzywil (tyle ze naprwilem go dop.po 2 m-cach i przez ten czas odpalem na pb i strasznie mi auto kopcilo, normalnie benzyna unosila sie w powietrzu. no i spalanie gazu wzroslo do 22l w miescie a w trasie 20!!!!!!!) teraz mam przeplywomierz ok( w sumie to na 10 mechanikow 5 mowi ze przeplywomierz ma wplyw na spalanie gazu a 5 ze nie! sic!!) ale ja wymienilem! kable i swiece nowe! w ciagu miesiaca instalacja byla regulowana 3 razy! a BMW jak palilo tak pali sobie 22 w miescie i 20 w trasie. PYTANIE: gdzie lezy przyczyna tak wysokiego spalania skoro wszystko jest tak jak bylo na poczatku? czy mozliwe ze podczas uzytkowania auta gdy przeplywomierz byl popsuty silnik byl zalewany pb i to uszkodzil sonde L na ktorej opiera sie ta generacja instalacji?? czy to wina parownika(membranki sie juz zuzyly?) ah jescze jedno, czy dziurawy tlumik koncowy(dos mocno) ma wplyw na spalanie? bo na osiagi bez watpienia- wiem po sobie. Bede niezmiernie wdzieczny za jakiekolwiek sugestie! pozdro!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.