
czeczen
Zarejestrowani-
Postów
27 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez czeczen
-
ja bym też stawiał na dogrzewanie webasto bo to w nowych dieslach standard te sillniki same nie potrafią się dogrzać wiec są wspomagane przes tzw dogrzewacz, jak to się pięknie po dojczowsku nazywa "Vorheizen"
-
No ja mam 2001 rok i też jest wbudowany uchwyt na telefon i podłokietnik się nie otwiera, to może faktycznie zależeć od 1 właściciela, który wybrał sobie taką a nie inną opcję
-
Właśnie podłączyłem pompę "na krótko" i wszystko działa wykluczam tylko instalację i sterownik zaraz je posprawdzam. Tym samym można zamknąć temat, dzięki za pomoc :D
-
Zaraz to przetestuję. Jeszcze jedno pytanko, a mianowicie ten znacznik na zbiorniczku ma pokazywać poziom oleju, ale przy otwartej czy zamkniętej klapie?
-
|Problem jest raczej w elektronice bo po przyciśnięciu przycisku zmykania nic sie nie dzieje, nie słychać żeby pompa pracowała. Dwa razy sie zdarzyło że pompa zaskoczyła ale klapa ani drgnęła
-
to zdjęcie tyczy się sedana pewnie serii 7, w touringu ta pompa jest umieszczona z tyłu zaraz pod progiem tylnej klapy. wystarczy powyjmować wszystkie bambetle łącznie z kołem zapasowym i pompa jak na tacy, a zbiorniczek jest umieszczony poziomo pod pompą. Czy jest taka możliwość że u mnie sterownik od klapy nawalił i dla tego się nie chce zamykać?
-
Witam mam problem jak w temacie, mianowicie z otwieraniem nie ma problemów jeśli otwiera sie z kabiny lub przez kluczyk to jest jak w książce ale jak z włącznika w klapie to klapa nie dojeżdża do samej góry i hydraulika sie wyłącza. Sprawdzałem nawet stan oleju w w zbiorniczku jak mój tato otwierał klapę. Prawdziwy problem pojawia się podczas zamykania bo hydraulika tak trzyma że muszę sie zawieszać na klapie żeby ją opuścić a zamykanie przyciskiem nie działa. Wymieniłem już włącznik ale to nie rozwiązało problemu, w dalszym ciągu muszę ją zamykać ręcznie. Przeszukałem wszystkie posty ale na ten temat nic nie znalazłem nawet w E-38. Może ktoś z was miał już ten problem bo to co najmniej żenujące cały czas wieszać się na klapie. z góry dzięki
-
powiem wam że pracuje przy tych nowych trójkach w fabryce w monachium, może ich wygląd jeszcze obleci ale jakość wykonania budzi wiele zastrzeżeń. w sumiae ja nimi tylko jeżdże ale widzę często jak koledzy je składają. po za tym są bardzo awaryjne, na końcu linii produkcyjnej mamy często problemy z softami i takie tam, oprócz tego cała jest zrobiona z plastiku i aluminium wiec nie są zbyt trwałe
-
No nie wiem nie wiem czy tak przecinaczkiem da rade ja musialem naspawywac polaltomatem sruby na te samoukrecajace i dopiero wtedy poszlo aha i jeszcze jedno jak bedziesz chcial zdemontowac te plastiki ze stacyjki od strony kluczyka to uwazaj na uzwojenie od immobilisera bo jest bardzo cieniutki wiec nic na sile :8)
-
ja mialem podobny problem jakies 3 lata temu walczylem z tym jakis czas a potem samo przestalo. problem pojawia sie jednak kiedy uklad chlodzacy jest mocno obciazony np. w gorach tak jak w moim przypadku po 200 km jazdy po dosyc wysokich gorach i ciaglych serpentynach zgobilem poprostu zbiornik wyrownawczy. zbiornik wyrwalo z plastikow i ujzalem go nagle w lusterku a pod macha kupa pary niestety musialem kupic nowa chlodnice :cry2: koszt 420 euro
-
potwierdze tylko to co juz napisali inni wskazowka moze sie troche odhylic. to jest zalezne od termostatu. ale jak na nagrzanym silnika ruszy sie choc by o milimetr to juz jest cos nie tak. ja na przyklad zbieralem chlodnice z drogi gdzies w gorach w chorwacji bo zignorowalem to ze sie ruszyla wskazowka :lol: po wymianie chlodnicy w chorwacji i termostatu juz w polsce :shock: (bo fachowcy w chorwacji pozbyli sie go z obudowy twierdzac ze przeszkadza) wskazowka tez mi zostala odchylona takze nie mam powodu do obaw
-
dokladnie jak wyzej kazdy automat nie wyzne w jakim aucie ma to do siebie ze szarpie przy wlaczaniu biegu do tego trzeba przywyknac i hamulec lampa w podloge
-
no wlasnie kumpel mi powiedzial bo tez to mial ze hydroelementy dostaja za malo oleju na wolnych obrotach bo klekotanie tylko do 2000 potem juz nie slychac ale czym sie te kanaly zapychaja. czy jak teraz zalalem 10W40 to mozliwe ze to przestanie klekotac?
-
zalewany byl zawsze castrolem GTX magnatec tylko nie wiem o jakich parametrach wczesniej ale ostatnio zmienili mi na 10W40. I jeszcze jedno jezeli hydroelementy klekocza to od niedostatecznej ilosci oleju ale czym moga sie zatykac kanaly olejowe i jezeli tak jest to jak je udroznic?
-
mialem juz podobny problem tylko u mnie sie poprostu posypala stacyjka jak ja rozebralem to tez to przerwalem ale wstawilem od takiej samej i funkcjonuje tylko nie wiem jak to wyglada z liczba uzwojen bo mozna trafic na taka co ma mnie lub wiecej niz twoja ale mozna sprobowac. mi sie udalo :dance:
-
tak wlasnie myslalem bo szukalem tego u siebie ale nic nie znalazlem tylko jeden przewod ktory wychodzi od wanosa do glownego filtra oleju znalazlem schemat tego przewodu i jest na nim regulator cisnienia http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BF61&mospid=47428&btnr=11_1487&hg=11&fg=15 i cos jakby odstojnik ale nic nie ma o filtrze :nienie:
-
witam sory ze musialem zaczac nowy temat aleszukalem w innych postach i nic nie znalazlem. ostatnio pisalem o klekotaniu silnika na forum. mam jeszcze jedno pytanie (postawione z reszta w moim poscie) mianowicie ktos podsunal mi sugestie ze olej pompowany do smarowania glowicy ma swoj osobny filtr. jeden z mechanikow powiedzial mi ze to moze byc przyczyna klekotania szklanek bo dostaja za malo oleju ale niestety nikt nie wiedzial gdzie taki filtr moze sie znajdowac. moze wy wiecie gdzie szukac tego filtra o ile istnieje i jak go wymienic. dzieki z gory :search:
-
Witam co do wymiany oleju to jeden z mechanikow tez mi to poradzil wiec chyba to wyprobuje. Mam jeszcze jedno pytanie ktos powiedzial mi ze olej pompowany do smarowania glowicy ma jakis osobny filtr. jesli tak jest to gdzie mam szukac tego filtra i jak go wymienic?
-
moglbys tez sprawdzic sitko smoka mo czacem sie zapycha osadami z miski olejowej i smok podaje za malo oleju do pompy
-
a to sory restecp :cool2: czasem tak mam ze sie wpeprzam jak przecieradlo w tylek. a propos mnie tez by interesowalo to rozwiazanie pomiaru grubosci tarcz to bym sprawdzil czy cos takiego u mnie wystepuje
-
no dobra sprobuje to sprawdzic ale dopiero jutro po poludniu bo moja betona narazie ma urlop w garazu a ja wracam dopiero jutro. a jeszcze jedno z jakiego materialu powinna byc ta listewka do sparwdzania?
-
w praktyce to nie pamietam jak to wyglada ale pamietam ze sa dwie skrzynki na czujniki we wczesniej wymienionych miejscach przytwierdzone do nadkoli i wychodza z nich kable do klockow i do komputera
-
dobrze zakladasz to napewno kontrolka od klockow. niestety moja becia stoi sobie teraz w garazu a ja powroce dopiero w piatek by sprawdzic jeszcze raz uklad i obejze ten tylny czujnik bo do niego nie przywiazywalem zbytniej wagi bo ktos mi powiedzial ze tylko ten przedni jest wazny
-
poprostu klekocze jak staw z zabami mniej wiecej jak w 2,5 TDI jak go zapalam to przez chwile klekocze potem sie uspakaja dopiero jak sie troche przejade i silnik sie nagrzeje i potem pochodzi chwile na wolnych obrotach to zaczyna klekotac
-
siemka mam pewien problem ze swoja e-36 325 24v Vanos. Szukalem podobnego tematu na forum ale nic nie znalazlem.Otoz juz od dluzszego czasu slychac postukiwanie w silniku pytalem fahury o rade jedni mowia ze to hydroelementy padaja od LPG inni z kolei twierdza ze to lancuch rozrzadu sie wyciagnal lub jest cos nie tak z zaplonem. i juz nie wiem komu mam wierzyc :mad2: . moze ktorys z was miel juz podobny problem. Dodam ze Autko ma 180 tys na tacho a na gazie zrobilem dopiero 40 tys i jezdzi na castrolu magnatec. Nie za bardzo wiem co w szklankach moglo by stukac. Dzieki za kazda rade :roll: