witam.. miałem juz taki podobny problemik !!wiec tak zaczełem od wymiany drążka środkowego bez efektu wiec wziełem sie za tarcze . po wymianie tarczy okazalo sie ze tarcze były zle przytarte i klocki nie scierały sie w całosci i zostawał górna krawedz klocka , trzesienie jakby zmalało ale nadal było odczówane przy chamowaniu z duzych predkosci, wiec poszedłem dalej i zabrałem sie za wachacze wymieniłem górne i dolne oraz łączniki stabilizatorów > ooooo teraz to jest jazda cisza zadnych stuków na dziórach itp kierownica nie trzesie nirmalnie miodzio. ale trzeba pamietac aby po takiej wymianie udac sie na rególacje zbieżnosci bo szkoda opon!! pozdrawiam :cool2: