matezoma

Witam, Odpowiedzi na pytanie nie znam :oops: , ale nie chciałem zakładać niepotrzenie nowego wątku. Dziś sprawdzałem EGR, zdjałem tę rurę dochodzącą do niego by sprawdzić jak wygląda sprawa z nagarem (o dziwo czysto), ale zauważyłem pewien problem. Na biegu jałowym ten tłoczek w środku w ogóle się nie rusza, a w tym czarnym wężyku dochodzącym do EGR brak podciśnienia... przy dodawaniu gazu też bez zmian. Ktoś mógłby udzielić jakiejś fachowej rady co z tym fantem zrobić ?

Witam, Ostatnio zaciekawiło mnie jak powinien pracować automat...auto mam już 2 lata i jakoś nigdy się nad tym nie zastanowiłem, pewnie dlatego że to mój pierwszy automat i nie mam porównania :) Czy powinno być tak jak w manualu, że wraz z obrotami rośnie predkość ? Bo u mnie jest tak, że jak wcisnę mu gazu, dajmy na to do 2000tyś, to od 1 biegu do 5 biegu cały czas mniej więcej obroty stoją równo na tych 2000tyś (no chyba,że dam mu mniej lub wiecej gazu) a prędkość rośnie. Tak ma być :?:

Dzięki, że powiedziałeś mi o tych średnicach bo już miałem zamawiać koło (130zł). Jutro zajadę do mechanika i niech to koło zdejmie ( o ile się da) i powie jaka średnia, wtedy zamówię.

Ha, koło pasowe na alledrogo droższe od samego alternatora już kołem pasowym xD Łatwo to koło zdjąć? Może bym po szrotach pojeździł , dobry pomysł taka używke brać?

Witam, Mam spory problem z kołem pasowym alternatora, przy wymianie paska okazało się, że jest on na pasek 5pk...Cała reszta rolek jest na pasek 6pk. Mechanicy zrobili wielkie oczy jak zobaczyli, że siedzi tam pasek 5pk zamiast 6pk i to w dodatku nałożony jakąś alpejska kombinacją z ominięciem jednej rolki. I moje pytanie, co ja mam w tej sytuacji zrobić? Da się kupić samo koło pasowe?

Ja mam te łączniki, które fabryka dała... :oops: Jaki jest koszt wymiany tego i co dokładnie mam powiedzieć mechanikowi by nie przyuważył, że jestem zielony w temacie?

No właśnie ja też tę osłonę "jakoś" przymocowałem... i przyznam, że mniej na wybojach hałasuje. Nie zdejmuje jej bo ni cholery nie wiem co ona osłania :D

Dobra, chyba już wiem co u mnie tak hałasuje. Ostatnio wlazłem pod auto i przy tylnych kołach (przy końcówce list progowych, od wewnetrznej strony) są takie prostokątne plastikowe osłony, na oko 10x15cm. U mnie jedna z nich ledwo wisiała, ta od strony koła przy którym zmieniane było łożysko. Mechanicy musieli (nie wiem why) jakoś urwać zaczepy , bo trzymała sie na jednym plastikowym zacisku :P

U mnie jest identycznie jak u Ciebie na filmiku, auto kupione 30tyś km temu (już z takim dźwiękiem turbo) i jak narazie zero problemów z mocą, ubytkiem oleju itd :)

I jak, udało się rozwiązać problem? :) Mnie już powoli ten hałas zaczyna denerwować :P

Może Cię do końca to nie pocieszy, ale po wymianie łożyska u siebie (tylne prawe koło, 320d) mam dokładnie to samo, coś tak głucho stuka. Byłem z tym w serwisie, obejrzeli cały spód auta, zawieszenie i tylne koła jednak nic nie znaleźli. Ale jeżdżę z tym ponad miesiąc i nic się nie urwało :D

Ciężki dostęp do tego przewodu gdy założona jest osłona akustyczna silnika, dziś dla spokoju ducha aż pod maskę zajrzałem by zaplanować działanie w razie wspomnianej w temacie awarii :mrgreen:

Ciesze się, że tyle osób tak chętnie opowiada na moje pytanie :D Czy gumowy dolot do egr to jest własnie ten kawałek co go tu na zdjęciu widać ? http://imageshack.us/photo/my-images/713/20100202002.jpg

Witam, Zaciekawiło mnie czy wiecie może co robić w sytuacji gdy silnik zaczyna spalać olej silnikowy i nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki nadal pracuje na wysokich obrotach? W manula ok, da sie zgasić silnik ale co z automatem?

Tak z ciekawości, jak wymieniam tarcze to muszę i klocki hamulcowe? Mechanik mi powiedział, że tarcze do wymiany, ale klocki nadal w dobrym stanie.

Nie jest to mój filmik, ale u mnie brzmi bardzo podobnie: . W kabinie rzeczywiście słychać jakby karetka jechała za mną (no tylko nie tak głośno:) ) . Osłony wszystkie są, paliwo leje na shell. Co do EGR nie mam pojęcia, gdzie tego szukać? :D Co do osłony filtra powietrza...hmm..jak wymieniałem to uwaliłem kawałek plastiku ( :oops: ale to był taki wystający kawałek, dziury w tym nie ma więc filtr cały schowany),ale przed moja wymianą brzmiało wszystko tak samo."Łącznik elastyczny wydechu", też mi mało to mówi :cry:

Witam! Martwi mnie ostatnio dźwięk turbosprężarki, poszukałem trochę na ten temat i naoglądałem się filmików na youtube i co osoba to inna teoria. Otóż w zakresie 1100~1700 obrotów turbo gwiżdże. Powyżej 1700 nagle gwizdanie znika, chyba że po prostu praca silnika zagłusza, ale nie wydaje mi się. W kabinie nieraz mam wrażenie, że karetka za mną goni. Jedni piszą, że tak ma być i taki urok tej turbiny, drudzy że zaraz turbo się na mnie wypnie i padnie. Ze spalaniem, kopceniem, mocą , ubytkiem oleju nie ma problemów, autko śmiga aż miło. Tylko dźwięk trochę mnie martwi, w wolnej chwili nagram filmik i wrzucę. Drugie pytanie, wcześniej nie zwracałem uwagi na kulturę pracy silnika bo w kabinie cicho, a na zewnątrz klekocze jak to diesel, tylko ostatnio sąsiadka kupiła sobie takie samo bmw (320d po lifcie, 150ps) i zauważyłem, że w jej autku silnik pracuje dużo ciszej i bardziej miękko. I od tego momentu zacząłem patrzeć na prace innych 320d i rzeczywiście mój jakoś tak twardo klekocze. Ma ktoś jakieś pomysły o co może chodzić? :)

Jeśli dajmy na to kupie kierownice z multi z alledrogo to będą z niej wisiały już te kable czy muszę skądś sam je skombinować ?

Mam automat , czyli wszystko się zgadza. Dzięki za odpowiedzi, uspokoiliście mnie :D

Odnośnie sterowania w kierownicy, poczytałem parę wątków ale nigdzie nie znalazłem zadowalającej odpowiedzi. Czy jeśli mam zwykłą kierownicę (bez multi) to po kupieniu wersji z multifunkcją i podłączeniu jej wszystko będzie działać (tempomat, sterowanie radiem itd) ? Czy potrzeba kupić jakieś dodatkowe kable?

I wszystko jasne, dzięki wielkie :D

Witam, Czytałem sobie dzisiaj o problemach związanych z nagrzewaniem silnika itp i natknąłem się na tematy związane z żaluzjami przy chłodnicy. Z poszerzoną wiedzą wesoło zszedłem do auta zobaczyć jak wygląda sprawa ich otwierania/zamykania u mnie. I tu się zdziwiłem, albo złe szukam, albo jestem ślepy , albo nie mam żaluzji u siebie...Zaglądam za wiatrak (ten w komorze, nie z przodu za grillem) i widzę jedynie pustą wnękę z chłodnicą w tej plastikowej osłonie. Z której strony bym nie patrzył, nie widzę tych żaluzji, ani chociaż jakichś ramek/mocowań/zaczepów świadczących o ich wcześniejszym istnieniu. Możliwe jest żebym ich u siebie nie miał? Auto to 320d po lifcie (150hp). Będę wdzięczny za pomoc :)

Jesli jade wolno (40-50km/h) to on wlasnie tak po 5-6km lapie 90st. No ale to bez sensu zebym musial sie tak toczyc, zeby mogl sie zagrzac do 90st. Bo jak wskazowka juz prawie stoi pionowo a ja przyspiesze to odrazu temp spada do bialej kreski. :shock:

Jak juz mi zlapie te 90st to nie puszcza, jak jechalem w trasie to caly czas rowno trzymal. To niby te zaluzje mialyby tyle klopotu sprawiac jesli dajmy na to sa caly czas otwarte ?

Witam i dziekuje za odp. Po wymianie termostatu EGR byla sprawdzona ilosc plynu i uklad zostal odpowietrzony. Auta na postoju nie grzeje, jak jade wolno to temperatura wzrasta ladnie, dopiero jak przyspiesze to spada (to moze byc efekt nieprawidlowego dzialania zaluzji?). Jutro przejade sie kawalek i spr. przewod od chlodnicy, czy mozna tez poprostu samej chlodnicy dotknac? Jesli zaluzje sa otwrte przy zimnym silniku to co kwalifikuje sie do naprawy/wymiany ?