Miałem taki problem, ale w moim przypadku awaria była banalna (wręcz głupia) Moja "Babcia" ma 21 lat i poprostu popuszczała z wężyków gumowych łączących aluminiowe rurki w układzie paliwowym Stare wężyki najnormalniej w świecie spróchniały. niestety awarię wykryłem jak zaczęło się porządnie z nich lać (a właściwie to z jednego) Wymieniłem wężyki (koszt ok.12 zł za metr wężyka i 20 minut roboty) i po kłopocie To, że trzeba podkręcić trochę to znak, że ci gdzieś paliwo z układu ucieka (musisz trochę pokręcić, żeby podpompować) - to samo było przy mojej awarii Sprawdź układ paliwowy od zbiornika do silnika Zacznij sprawdzać od najbardziej oczywistych i prostych awarii zanim weźmiesz się za wtryski pzdr E34 o ostatnie prawdziwe BMW