Skocz do zawartości

wieczny79

Zarejestrowani
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O wieczny79

  • Urodziny 30.11.1978

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E36 323i sedan 1997
  • Lokalizacja
    Łaziska Górne
  • Zawód
    Handlowiec

Osiągnięcia wieczny79

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. wieczny79

    323 - plusy i minusy

    witaj, tak się składa że jestem już od jakiegoś czasu posiadaczem takiegi E36 323i w sedanie z silnikiem M52B25. Ja nie mogę złego słowa powiedzieć o tym autku jak i samym jego silniku. Jeżdzę na benzynie ,moja bunia gazu nie widziała i u mnie na pewno nie zobaczy bo przy spalaniu jakie mi wychodzi instalacja mija się z celem. W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów, w trasie zależy od prędkości z jaką podrużujesz i jak przyspieszasz (przy spokojnej jeździe można zejść poniżej 7 litrów, jak pogonisz pod koniec skali prędkościomierza to no cóż - konie trzeba poić choć tragedi nie ma 10 / 11 litrów to nie tak dużo. Silnik charakteryzuje się dużą kulturą (6 garków robi swoje). Ja na niego nie narzekam, nie mam żadnych wycieków, oleju nie bierze, nic w nim nie dzwoni ani puka, chodzi tak jak ma. W porównaniu do 325 (M50B25) może i ma mniej kucy, ale na drodze 325 dostaje bęcki (no może poza prędkością maks., którą 325 ma o parą km/h wyższą), elastyczność jest dużo lepsze (maksymaly moment obrotowy (taki sam jak w 325) jest w M52B25 w dużo niższym zakresie obrotó, moc także w porównaniu z 325 co powoduje ze autko z tym silnikiem lepiej się zbiera już od niższych obrotów. Gdybym nie był zmuszony :( do zakupu autka w kombi smigałbym nią jeszcze jakiś czas, ale muszę ją sprzedać. Jak znajdę taką w kombi to znowu będę szczęśliwy.
  2. ona ma jeszcze 4 i 5 bieg :), no chyba że masz w padniętym automacie :)
  3. wieczny79

    3XX - brak nawiewu na nogi

    Też miałem problemy z nawiewami w swoim e36 z climatronikiem, sprwdź elektrozawory (u mnie rozwiązało to problem), lubią się zawieszać. Są przy przegrodzie czołowej od strony silnika podłączone do obiegu wodnego (od nich węże z płynem lecą do nagrzewnicy). Ja je wyciągłem i delikatnie rozebrałem - jeden się przybrudził i się zawiesił, wyczyściłem, złożyłem i wszystko zaczęło działać jak powinno.
  4. Witam, wiem że już było kilka podobnych postów, ale dalej nie mogę znaleźć odpowiedzi na probrem z jakim boryka się moja Bawarka. problem tkwi w nawiewach ( E36 323 i z climatronic 97r). Jeśli na panelu climatrinika załączona jest funkca "AUTO" - to z nawiewów ustawionych na tułów leci powietrze wg ustawień na panelu. Natomiast z nawiewów na szyby i nogi ciągle dmucha ciepłym powietrzem bez względu na to czy na panelu ustawimy 16 stopni z włączoną klimą -to i tak leci ciepłe powierze (z nawiewów na tułów w tym momencie mroźi po karku). Przy wyłączonej funkcji "AUTO", i włączonym nadmuchu tylko na szyby lub nogi, leci tylko ciepłe powietrze (nawet przy włączonej klimie leci ciepłe !!!) proszę o jakieś porady
  5. Ach te nasze stacje diagnostyczne. Wymieniłem amortyzatory problem zanikł. Temat zamknięty a autko idzie jak po sznurku, pewnie i bez nerwowych zachowań.
  6. Nie trzeba wyciągać całego wahacza aby wymienić sworzeń zewnętrzny. Ja go wymieniam na samochodzie odkęcając tylko ten sworzeń ze zwrotnicy, cofam zwrotnicę na bok i zakładam zestaw do wyprsowania i wprasowania sworzni (zestaw jest z firmy KLANN), Zestaw działa tak jak prasa tylko że jest mały i można nim pracować na samochodzi. Wyprasowuje stary, wprasowuje nowy, wkładam do zwrotnicy, przykręcam i po sprawie (zajmuje to jakieś 10-15 minut bez jakiego kolwiek wysiłu).
  7. możesz to zrobić pod blokiem o ile deszczyk nie bedzie padał :) i masz ściągacz do sprężyn (bo będziesz ją musiał ścisnąć żeby odkręcić poduszkę amortyzatora i sobie krzywdy nie zrobić). A co do geometrii to dobrze by było ją potem ustawić. Ja wymieniałem pod właśnie blokiem oba amortyzatory i poduszki (Łożyska amortyzatora) i zajęło mi to 1 godzinkę (miałem fajny ściągacz hydrauliczny do sprężyn firmy KLANN) -ściągasz koło -odkręcasz 3 śruby z amortyzatora przy zwrotnicy -odkręcasz 3 śrubki z poduszki (Łożyska) amortyzatora -wyciągasz całego Amora ze sprążyną na zewnątrz -ściskasz sprężynę -odkręcasz śrubę centralną tą przy łożysku - wymieniasz poduchę (Łożysko) amortyzatora I skręcasz wszystko w odwrotnej kolejności do kupy. Powodzenia
  8. wysłałem Ci te fotki
  9. hmm, klocek się dotrze, ale ta blaszka jest po to, by klocek siedzał dobrze w gnieździe tłoczka hamulcowego. Jeśli w tym gnieździe nie będzie siedzał dobrze to wypaść nie wypadnie, ale może trochę hałasować na dziurach (będzie latać w zacisku)
  10. witam, podaj mi swojego maila, pośle ci fotki jak to wygląda, aktualnie jeżdże 318Ti z tym silnikiem (M44)
  11. Tulaje na wachaczach nie były wymieniane, są OK. A z tego co wiem to w mojej Bawarce nie ma regulacji kątów na tylnej osi tak jak sedanie, coupe, cabrio czy kombi. Compact ma belke taką jak w E30 i Z3. Dziś musiałem ją trochę przegonić, zrobiłem 600 km (Katowice -Jelenia Góra i z powrotem) i zauwarzyłem iż mój problem pojawia się tylko przy małych prędkościach (tak do 50 km/h) na nierównościach. Przy szybszej jeździe zawias zaczyna się robić sztywny i jest wszystko OK.
  12. Teraz na zimowych śmigam- 195/65/15
  13. Zbieżność ok, tylko w compakcie np. kątów nie ustawisz na tylnej osi. Na ścieżce diagnostycznej nie wykazno problemów ze zbieżnością, a autko tak jak pisałem wcześniej na prostej równej drodze (takiej bez kolein) idzie prosto jak po sznurku. Ale podjade gdzieś gdzie ustawiają geometrię i sprawdzę.
  14. wieczny79

    318i Kolor silnika?

    tak kolego, na korku też on jest, też go jeszcze mam. Środek do konserwacji silnika można też kupić w każdym ASO BMW, jest w aerozolu.
  15. wieczny79

    318i Kolor silnika?

    W E36 fabrycznie była nałożona pod maską konserwacja. Była ona nałożona między innymi na pokrywą zaworów oraz newralgiczne miejsca elektryki (złącza kabli itp.), była to cieńka warstwa przezroczystego wosku, który po latach staje się właśnie złotawo-żółty (od temperatury i wieku). Więc czysta srebrana pokrywa zaworów czy kolektor ssący mogą świadczyć że silnik był myty środkami chemicznymi (woda go nie rusza- wiem bo sam czasami czyszcze z kurzu sobie pod maską). Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.