Skocz do zawartości

crockett1

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez crockett1

  1. ....no i po wymiance wszystko wróciło do normy, pali jakby miała 30 tys.km przebiegu, nie gaśnie i miło przyspiesza.... ale mam jeszcze wrażnie lekkiego przymulenia w niektórych momentach i tak się zastanawiam czy sondy lambda będą świrować gdybym wyciął katalizator?? czy może wstawić coś zamiast niego, żeby czegoś nie spitolić?? pozdrawiam
  2. dzięki za słowa otuchy :) w sobotę Bimetka jedzie do lekarza i się okaże czy tylko ten czujnik wprowadza silnik w tryb awaryjny czy jeszcze będzie coś do wymianki :/ po wszystkim napiszę co i jak pozdrawiam
  3. Witam serdecznie. Jestem tu nowicjuszem, po pierwsze chciałem wszystkich pozdrowić i przywitać się; po krótce - Jarek, Kraków, E39 523i kombi w automacie, rok 97 A problem taki: czasem ciężko pali na zimnym silniku, lubi zgasnąć na wolnych obrotach i co najgorsze nie ma mocy do 3 tys. obrotów..... Większość objawów wygląda na czujnik wałka, ale byłem wczoraj na kompie i wyszły 2 błędy: czujnik położenia wału korbowego i przepływomierz. Czujnik już zamówiłem (org. SIEMENS, 230 zł - dzięki za cynka Rafcio 523i :cool2: ), a z przepływką mam problem.... nie wiem czy kupić od kopa jakąś używkę za parę złotych, czy poczekać na wymianę samego czujnika i zobaczyć czy się odmuli. Bo niestety nowy oryginał to spory wydatek...., a gdzieś na forum wyczytałem, że czasem lubi wszystko popuścić po wymianie samego czujnika i wraca do normy. Czy może ewentualnie da się jakoś wyczyścić przepływkę ?? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.