Mam mały problem z moim dieselkiem czasem rano nie bardzo chce odpalić, potrafi od czasu do czasu szarpać podczas zmiany biegów szczególnie ruszania na mieście i czasem gaśnie podczas ruszania. Zaznaczam że dzieję się tak sporadycznie raz na tydz jej tak odbija. Zrobiłem test przelewowy i podłączyłem auto pod inpe na postoju i podczas jazdy. Wyniki testu przelewowego mierzonego w ciągu 4 min przy wolnych obrotach w czym jakieś 30 sek na obrotach ok 3 tys: silnik zimny na pierwszym cyl (od chłodnicy) 19 ml; na drugim cyl 28 ml na trzecim 32 ml na czwartym 24 ml korekcje na tych wtryskach są nastepujące bez obciążenia na wolnych obrotach na postoju 1 ok 0,71 wahania w okolicach 0,50 0,80 2 ok -0,03 wahania w okolicach - 0,11 0,40 3 ok - 0,76 wahania w okolicach -0,50 -1 4 ok 0.12 wahania w okolicach 0,05 0,40 teraz podczas jazdy i ostrego przyspieszania 1 ok 0,71 wahania do 2.8 na zimnym do 1,5 2 ok -0,03 wahania do 0.50 3 ok - 0,76 wahania do -0,90 4 ok 0.12 wahania do 0.50 2 i 4 wtrysk prawie nie zmieniają się korekty natomiast na 1 ostro się zmieniają max było 2,8 przy takim przyspieszaniu z dolnych obrotów ale z pedałem w podłodze na 3 też zmiany korekty są niewielkie max na -1,5 Jeśli chodzi o ciśnienie na listwie to wszystko w normie Co o tym myślicie? chyba wygląda na to że pierwszy leje a trzeci się przycina, czy korekcja dodatnia oznacza że wtrysk leje a ujemna że się przycina? Czy regenerować ten wtrysk czy zmienić na używkę. Stosował ktoś jakiś specyfik czyszczący wtryski typu Liqui Moly Diesel Spulung?