Kawior

Chodzi o E30. Profil uzupełniłem :) Niestety, jedyne co kojarzy mi się z "ormo" to Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej... Tak więc proszę o więcej informacji. Ok, to może przybliże temat. Zakupiłem E30 325i i włożyłem do niego silnik M20B27 (zwykła ETA, nie super). Pojeździłem trochę i okazało się, że wałek rozrządu jest już w cienkim stanie. Postanowiełm założyć głowicę od M20B25 bo taką akurat posiadałem w zapasie. Niestety, głowica ta okazała się byc wysłużona i pękła. Wróciłem więc do orginalnej głowicy od ETY ale wałek rozrządu wziąłem od M20B25 (bo, jak już napisałem wcześniej, orginalny od ETY był zużyty). No i jak na razie jeździ i problemów nie ma. Ale ponieważ jest to niestandardowa przeróbka to wolę chuchać na zimne. Stąd też moje pytanie: czy mogą wystąpić jakieś problemy? --> KWKPiotr: "Orginalny wałek ety z tego co wiem ma mniejsze czasy otwarcia zaworów, - sprężyny nie zdążą domknąć." Co to w praktyce oznacza?

Witam. Czy po włożeniu wałka rozrządu od M20B25 do silnika M20B27 (tzw. ETA) mogę spodziewać się jakichś problemów? Wiem, że w B25 wałek jest podparty w siedmiu miejscach a w B27 tylko w czterech. Oczywiście to nie przeszkadza w samym założeniu go do B27 ale czy mogą wystąpić jakieś długo- lub krótko- terminowe komplikacje? Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników forum i z góry dziękuję za odpowiedź.

Silnik ma przejechane 270 tys. Remont był robiony 5 tys. km temu więc sprawuje się w zasadzie jak nowy. Pracuje równo a osiągi ma fabryczne. Spalanie: 11 l w mieście latem i 12 l w zimie. W trasie nie więcej niż 10 l. Wiem jednak, że powinien palić mniej (8.5 trasa, 10 miasto). Tak więc wymaga chyba jeszcze regulacji. Jakiś czas temu założyłem chip tuningowy i jest wyraźnie odczuwalny wzrost mocy. Samochód zrobił się dynamiczniejszy i odcięcie zostało przesunięte do 5300 obr/min. Co ciekawe po założeniu chip'a spalanie jest dokładnie takie samo. Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze względu na dużą elastyczność tej jednostki. A jak jest u Ciebie?

Witam wszystkich, jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E30 325e. Autko to posiada wolnoobrotowy silnik o pojemności 2,7 litra. Zrobiłem w nim remont kapitalny, wymieniłem przewody wysokiego napięcia,świece i kopułkę. Niezbyt chętnie ale z powodów czysto ekonomicznych noszę się z zamiarem założenia instalacji gazowej. Udałem się do serwisu BMW na ul. Ojcowskiej w Warszawie. Wybrałem to miejsce, gdyż jest to jednocześnie serwis BMW i warsztat montażu instalacji gazowych tak więc teoretycznie panowie tam pracujący powinni wiedzieć dużo na temat gazu w BeMkach. Po rozmowie z fachowcami dowiedziałem się, że zakładanie instalacji do tego konkretnego silnika jest niewskazane. Powiedzieli, że szybko ulegnie uszkodzeniu przepływomierz, że gaz nie lubi wolnych obrotów (a u mnie na biegu jałowym wynoszą one zaledwie 550 na minutę) i że kiedyś ktoś już zakładał instalację do E28 z takim samym silnikiem i "ciągle były problemy". Chwilowo zrezygnowałem więc z zakładania gazu aby zasięgnąć więcej informacji na ten temat. Pytam więc Was użytkownicy BMW i forum: czy ktoś ma jakieś konkretne doświadczenia w tym temacie? Czy może jest taka osoba która ma BMW z takim silnikiem i założyła gaz? Może ktoś zna gazownika który miał już styczność z silnikami niskoobrotowymi i podjął by się założenia instalacji u mnie? Będę wdzięczny za wszelkie informacje i sugestie na ten temat. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.