ola91

kopułke czysciłem tydzien temu zobaczymy moze jutro zajmie sie kumpel autem bo juz go zawiozłem

dzis czekałem na lawete zeby zawiesc do kumpla mechanika i wykreciłem 4 swiece były zalane przeczysciłem szczotka i auto prawie zagadało ale przyjechała laweta i dałem spokoj zobaczymy po swietach dalsza walka

pompa paliwa nowa regulator ciśnienia uzywka bo na dzis nie było nowych przewody swiece nowe iskra na przewodach jest nie wiem jak na swiecach bo nie wykręcłem czy to mozliwe ze są zalane i dlatego nie chce zapalić bo juz mi ręce opadają z tym autem

tylko ze on nie chce wogole odpalic kupiłem nową pompe paliwa a regulator cisnienja uzywka we wtorek będzie nowy przewody nowe świece nowe tydzien temu zakładałem tylko teraz nie wykręcałem i nie sprawdzałem iskry na swiecach na przewodzie iskra jest paliwo do listwy dochodzi a nie chce zapalic

czy to mozliwe ze przez ten regulator nie odpala ni auto bo z niego po odłączeniu węża od kolektora ten cienki jak kr ece silnikem to leci paliwo a tam chyba powinno byc podciśnienie

witam jeszcze raz pompa bedzie jutro ale czy to mozliwe ze nie odpala bo z czujnika cisnisnie poliwa tam gdzie jest podłączony węzyk od kolektora ten cienki jak kręce silnikem to leci paliwo a przeciez tam na dyć podciśnienie

a moze wiecie ktory przekaznik jest do pompy i ktory bezpiecznik

dzieki tylko ze ja jezdziłem na paliwie i było wszystko ok do tej pory jak przyjechałem to auto stało tylko 4godziny i juz nie odpaliło zobacze co bedzie po wymianie pompy a czy mogą być podparte zawory bo ciezko mi odpalał a bmw mam od niedawna miałem duzo aut ale z tym to same problemy a ten facet od którego kupiłem to jezdził tylko na lpg i bez przepławki i dlatego mysle ze to moze byc wina pompy po prostu nie daje cisnienia ale tego nie wiem

witam i z gory wiem ze bylo duzo na ten temat ale prosze o pomoc a mianowicie mam bmw e32 r6 z gazem na ktorym nie jezdze odpiołem tylko mikser a wez zwinełem a teraz do rzeczy pojechałem do pracy normalnie zgasiłem auto po pracy chce zapalic a tu nic rozrusznik kreci jak głupi a auto nic od czasu do czasu nieraz cos tak jak by miał chęć iskra jest z węzyka na listwe paliwo leci a nie mam czym zmierzyc cisnienia dokręciłem węze do pompy paliwa poliwo niby leci ale palcem moge zatkac pompkę zamowiłem nową moze w piętek mi przyslą moie pytanie jest takie czy moze być wina ze pompa daje za małe ciśnienie bojak krece to nawet nie czc paliwa proszę o pomoc z gory dziękuje

dzięki ale nie zkorzystam za daleko jak będe miał troche czasu to zobacze pozdro

dzieki za podjęcie tematu problem jest ze nie mam od kogo podmienic

witam nie mam swiateł awaryjnych wymieniłem przełacznik bo mi sie nie zapinał i myslałem ze to jego wina a tu nie to moze ktos ma jakies inne sugestie to bym był wdzieczny bo juz po mału mam dosyc tego auta

to musisz zrobic jak ci pisałem z miernikem

wepnij amperomierz w obwod zrob tak zdejmij kleme - potem + miedzy kleme + a słupek +akumul podłącz miernik potem podłączklene - i zamknij auto na mierniku sprawdz wartosc natezenja jesli jest wiekszy niz 0,15A bez alarmu z alarmem 0,3A to wypinaj po kolei bezpieczniki i obserwuj amperomierz w ten sposob zlokalizujesz obcy pobor pradu a gdzies na forum jest opis bezpiecznikow i tez jest to co ci napisałem ja miałem to samo ale chyba u mnie jest wina akumul bo jak zmieniłem to po dwuch dniach odpalił bez problemu a jesli chodzi a ten przekaznik to go wypnij i zobacz co bedzie sie działo z akumul pozdrawjam

te żółte kostki to sterownik od nagrzewnicy najlepiej jak bys podmienił od kogos to ze nie wyłancza to moze byc stacyjka