Witam, Odświeżam temat, ponieważ udało mi się w końcu zamontować oryginalne lampy ksenonowe w miejsce halogenowych tak, aby świeciły normalnie i nie zapalał się błąd spalonej żarówki. Razem z ojcem (elektrykiem) robiliśmy próby dołożenia dodatkowej żarówki 20W lub innych oporników, ale niestety ksenony dalej nie świeciły. Pomijam problem z grzaniem się tych elementów i umieszczeniem ich ze względu na spore rozmiary pod maską. Pomogła dopiero lektura tego wątku: http://www.e46forum.pl/viewtopic.php?f=19&t=1010 Po zastosowaniu opisanych tam kondensatorów wszystko działa, jak należy (tj. lampy świecą normalnie, nie ma błędu żarówki, poziomowanie ręczne też działa). Pozdrawiam