jechałem wczoraj spokojnie po mieście, lekko przychamowałem i zablokowało wszystkie koła, mocno musiałem mu wciskać gaz żeby jechał a jak puściłem to szybko zwalniał hamując, dobrze że miałem blisko do domu więc jakoś dojechałem, ale koła były gorące i śmierdziało spalonymi klockami. Podnosiłem koła - wszystkie są zablokowane. Po przeczyszczeniu hamulców przy jednym kole puściło ale po wyjechaniu z garażu zaraz hamulce znowu zblokowało. Czy ktoś wie w czym problem, pompa hamulcowa siadła czy co? Płyn jest czysty, układ odpowietrzony, klocki wszystkie też kilka mięsięcy temu wymienione... bmw e36 coupe automat 93 rok.