No tak tylko, że przy pierwszej naprawie mechanik albo nie za uwarzył, że w kolektorze ssącym nie ma 4 przepustnicy bo brakuje klapki albo specjalnie to pominął i uznał, że to nie ma nic wspólnego z awarią ... A może wystarczyło tylko wymienić wtedy kolektor ssący i było by po temacie a tak to trzeba wymienić silnik bo nie mam teraz pewności, że coś dalej nie będzie wpadać i niszczyć kolejny tłok bo nie ma takiej możliwości, że teraz został zniszczony tłok na 1 cylindrze z 4 przepustnicy w kolektorze ssącym...i jeszcze znalazły się okruszki metalu, które mogły wpaść nawet do turbiny więc trzeba sprawdzić turbinę czy tam nic nie siedzi bo zatrze silniczek turbiny i sprawdzić pompo wtryskiwacze czy dobrze podają , bo to mogło być właśnie powodem, że rozwalił się nit o którym napisałeś i wypaliło dziurę w pokrywie klawiatury!!Dzwoniłem do człowieka, który zna się na wszystkich typach silników bmw i sprzedaje je od lat to powiedział, że przez te kolektory ssące to 2 razy w tygodniu ktoś o ten silnik pyta!!MASAKRA!!!!