
bad.boy.luki
Zarejestrowani-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O bad.boy.luki
- Urodziny 06.09.1984
Informacje osobiste
-
Moje BMW
BMW 328 i Rok produkcji 1996 E 36
-
Lokalizacja
Łódź
Osiągnięcia bad.boy.luki
Praktykant (3/14)
0
Reputacja
-
Rozumiem że ten przełącznik robicie na tym kablu co idzie razem z cinchami, czyli ten sterujący tak? By pozbawić basuu??
-
Ja również przerabiałem seryjne radio CD bmw bo nie było wyjścia na cinche. I potrzebny jest właśnie konwerter. Ten właśnie z aukcji allegro co kolega pokazał. Jednak by uzyskać dobrą moc a u mnie się sprawdziło i łupie subwoofer dość głośno trzeba poświęcić. Tak jak w moim przypadku e36 dwa tylne głośniki. Wszystko lutujesz i chowasz. Z konwertera wychodzi ci 5 kabelków. Podwójne to oczywiście od głośników, a pojedynczy to masa. Dlaczego tył bo głośniki z przodu dają radę, można zawsze wymienić na mocniejsze,a głośniki z tyłu + subwoofer to tak będzie się zlewać. Lepsza barwa będzie gdy przód gra wysokie a tył niskie.
-
Ten temat był poruszany na innych forach, i z tego co wiem właśnie nie będzie działał jeśli będzie ASC+T jeśli będzie ASC można lądować szperę i będzie działać ASC i szpera. W przypadku ASC+T po zamontowaniu szpery nie będzie działać ASC+T. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić, ale raczej mam rację.
-
Ale jeśli ma ASC + T to raczej nie będzie działać, z tego co się orientuję.
-
Trochę dziwne, to jest twój samochód? Czy taki kupiłeś, i taka wada ukryta była? Bo jeśli twój to nagle przestało działać? Mógłbyś też o tym napisać. Jeśli chcesz sprawdzić te przekaźniki co są przy skrzyni biegów, wyjmij od kolegi z innego bmw na chwilę i zamień ze swoim. Sprawdzisz za free czy to wina tych przekaźników, czy problemu nalaeży szukać gdzie indziej. :8)
-
Wymieniłeś amortyzatory z tyłu a springi również? Bo zmorą są pękające zwoje w e36 i może popękały ci za samym dole zwoje i nie widać gołym okiem. Już w kilku przypadkach tak było. [BAD] później siedzi nisko a przód pieje jak koza. Zdejmij koło zaświeć latarką czy nie masz popękanych zwojów springów z tyłu. Warto sprawdzić na macanego. Niestety u mnie również był taki przypadek.
-
Ja nie dawno zauważyłem że również po zmianie felg auto dostało luzy. Chodzi o to że kolega cały czas jeździł na stalakach i miał delikatne stuki prawie niesłyszalne w zawieszeniu. Po wymianie felg na 8,5J przy szerszej oponie auto zaczęło się zachowywać nie przewidywalne na drodze. Te delikatne luzy, czy stuki po kilku dniach się powiększyły. I zawiecha do roboty. Jednak to nie wina tych opon czy felg, one tylko pokazały że zawiecha już miała dość. Po prostu na wąskiej feldze i oponie nie odczuje się tak jak na szerszej co zawieszenie nasze ukrywa. Bo przecież nie każdy co miesiąc jeździ do mechanika, sprawdzać zawieszenie. Więc nie dziwi mnie to co napisałeś. I to że rok temu wymieniłeś tylko sworzeń nie znaczy że tego roku jest on nadal w dobrej kondycji bo przy innych luzach w zawieszeniu on już mógł się również posypać. Takie jest moje zdanie pozdro
-
225/45/17 wchodzi przy feldze 7J czyli troszkę opona wstaje i nie ma problemu poza tym niższe rozmiary jak 205 czy 215 bez problemowo. Jaka szerokość felgi, jaka gleba, co chcesz uzyskać - jaki efekt.? :D
-
Ja również bym nie był do końca pewien czy nie birze oleju. Kup olej zalej do odpowiedniego poziomu i po przejechaniu chocby 1000 sprawdz ile ubyło bedziesz wiedział. Miałem kiedyś honde brała olej i to sporo a chodziła jak poje.... wiec to nie reguła ze jak olej bieze to ci osiągi nie spadaja...
-
Kolego podłączę się do tematu... ten czujnik temperatury w zderzaku? w którym miejscu jest?? Mi również pokazuje takie cuda, chyba trzeba bedzie podpiąść się pod kompa, pokaze wszystkie błędy...
-
Wziołeś sie za przekładanie silnika bez wiedzy choćby teoretycznej?? :nienie: Bo jesli tak to nie widzę tego dobrze... pros o pomoc bo polegniesz ....
-
ja w iesie przy feldze 16 na tyl kupilem 245 ale mialem jeszcze dystansy 2cm zalozone. beti zglebowana i ranty wywiniete. I tak moglem jezdzic tylko sam. Musiałem zdjąść dystansy dopiero było ok nawet przy komplecie osób. Ale przy takiej oponie było mojemu autku ciezko. Spadki osiagów w pzryspieszaniu i oczywiście spalanie wzrosło. Boka stawiac mogłem na szutsze hi hi i w zime, jak było mokrawo czasem dawało rade ale strasznie ciezko nie ma co sie dziwic laciek szeroki asfaltu sie trzyma. ja bym odradził takie opony. 205 na przód i 215 na tył i bedzie git :cool2:
-
Witam. Ja mam 2,8 i spalanie miesci sie w 13,5. jak sie wolno jeździ, naprawdę wolno. :mrgreen: :mrgreen: tyle pokazuje komputer. Ale zadaj sobie sam pytanie po co chcesz kupic bmw 325 które w twoim przekonaniu tyle pali i do tego chcesz je zagazowac?/ :mad2: juz kolega "lolek0" ci to zasugerował. kup samochód na który bedzie cię stac ale nie w sensie zakupu tylko utrzymania. Wiesz ze 325 ma prawie 200 koni. Tak ku przestrodze. Zeby sie nie okazało ze "duzo sprzetu zero taletu" Jesli czujesz sie na silach ze opanujesz taki samochod smiało kupoj. 325 to tylko sekwa, tak samo 2litry inaczej bedziesz mial duzo problemow z gazownia. 2 litróweczka na vanosie juz zapie..... A myslałes może o 318i tzw iesem. Ma 143 konie i równiez śmiga, tylko jeden warunek musi byc silnik w dobrym stanie. Jeśli kupujesz bmw z myślą o baczkach bo takowe mysli każdemu przychodza do głowy to dokup sobie szperę i bedziesz krecił aż miło. A co najważniejsze w iesie montujesz zwykłą instalacje gazową. Zaoszczedzisz kase, ktora mozesz wydac na jakis fajny felunek lub mody jesli bedzie potrzeba... pozdro rospisałem sie :mrgreen: :mrgreen: :8)
-
Może ja coś napiszę bo zero odzewu. Panie "OZi" "-40/-30 lub -60/-40" W najprostszy sposób tłumaczenie to jak obnizy ci sie samochód -40 przód, -30 tył jest to miara chyba w milimetrach. CZyli o 4cm i 3cm. Prosciej nie potrafie. Tu równiez nie ma problemu, chcesz tnij orginalne zwoje sprężyny. Ale po co, skoro sportowe sprzezyny załatwia to za ciebie. To co utniesz to tu wstawisz sportowa sprężynę i masz to obniżenie. I w dodatku masz całą sprezynę. :8) mam nadzieję ze wytłumaczyłem :cool2: Co do pytania Pana "SemperIdem" posiadasz kabrio, chyba z pzreznaczeniem bardziej lanserskim, ale nie wiadomo. Jeśli ma to ladnie wyglądac kup felgę 17 i jakis gwint. Wtedy bedziesz mógł regulować wysokość wedle uznania, skoro kabrio to nisko. Lub zwykłe zawieszenie choćby to -60/-40 przy feldze 16 zejdziesz naprawde nisko. I moim zdaniem zmień opony 225/55 to jakis balon a bemka stoi pewnie jak koza. Nie wiem jakie masz seroki te felgi ale proponowałbym ci na przód 205/40-45, A na tyl min 215/40-45. Osiagniesz niezły efekt. ja miałem przy swojej 16 z takimi oponami i dosłownie ciągła się po ziemi. Oczywiscie wtedy zaczyna sie zabawa w wyapywanie i omijanie dziur na drogach. Cabrio fajna sprawa ale pamietaj grunt to nisko i szeroko.... :cool2: pozdro
-
potwierdzam, nieszczelnosć lamp. Gdzieś zbiera sie wilgoc i lampy paruja.