Skocz do zawartości

wyho

Zarejestrowani
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e46 320d 150KM 2004r

Osiągnięcia wyho

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Witam chłopaki!Widzę, że powstał tu mały kącik zawiedzionych użytkowników i ja się również pożalę na tą piękną markę jaką jest BMW. Jestem posiadaczem BMW e46 320d 2004r. 150KM od pół roku. Wyłożyłem niemałą kasę, bo dobre 46 tysi, a do chwili obecnej serwisowanie kosztowało mnie 18 tys. Jakaś paranoja normalnie!Generalnie zawsze dbałem o auta, a one rewanżowały mi się bezawaryjnością, a myślę tu o moim poprzedniku Golfie IV. Wracając do BeeMki, to jakby nie patrzeć 5 letnie auto, a robiłem już przy nim wszystko, prawie wszystko - głównie zawieszenie. Jeśli chodzi o awaryjność, to ostatnio po prostu umarł (czyt. przestal odpalać), kłopoty z płynnym wrzucaniem biegów, szczególnie pierwszego, walnięte koło pasowe, problemy z płynnym ruszaniem itd. W zasadzie wszystkie powyższe wyeliminowalem, za wyjątkiem tego opornego wrzucania jedynki. Fakt, przyjemność z jazdy wyśmienita, ale szkoda tylko, że nie idzie w parze z bezawaryjnością :( Poza tym problemy z warsztatami!!!Wrrrrr!!!Jestem z Wrocka, a tam dwa warsztaty autoryzowane, jeden półautoryzowany i jeden dla tych, którzy jednak szukają oszczędności, tyle że kolejka długa i terminy są z miesięcznym odstepem. Panowie w dziuplach/warsztacikach boją się podejmować robótek przy takim aucie.Skończy się tak, że auto zrobię na cacy i sprzedam z dużą stratą dla mojego portfela, który ostatnio jest studnią bez dna...Następnym autem będzie Toyota i tyle. Znajomi jeżdżą tą marką i latami nic oprócz serwisowania nie robią. Brakuje tej nutki zadziorności jak w BMW, ale za to komfort wszystko wynagrodzi!Chyba koniec przygody z BMW, a ludzie mówili: BĘDZIESZ MIAŁ WYDATKI! Pozdrawiam Wszystkich i życzę jak najrzadszych wizyt u mechaniorów! WYHO
  2. No niestety, trochę te kółko kosztuje, ale myślę że warto poświęcić te kilka stówek i mieć spokój. Wiecie, ja kupiłem lepszy zamiennik za 550zł, ale można też kupić za 200zł, chociaż odradzam, bo ponoć po 30 tys. koło zaczyna trzepać znowu. Niestety BMW to studnia bez dna i non stop trzeba inwestować. Ja jestem z tych co wolą zapobiegać niż leczyć, więc ciągle coś przy nim robię i siano leci.A ludzie mówili mi Będziesz Miał Wydatki. Mniejsza z tym!Walczcie chłopaki!Powodzonka!
  3. Przyznam, że chciałem się za to zabrać, jednakże jak dowiedziałem się, że ludzie łamali klucze przy odkręcaniu śruby koła pasowego, to ładnie podziękowałem. Problem jest także z unieruchomieniem kola zamachowego, które jak się ponoć nie ma kluczy/uchwytu można uszkodzić. Mechanicy z BMW wzięli 200zł za robotę + 20zl za nową klejoną śrubę.Przesyłam link z problemem montażu koła: viewtopic.php?f=69&t=114669
  4. Acha, na pierwszy rzut oka jak sprawdzałem koło, to nie widziałem żadnego uszkodzenia, tymczasem jak mechanik wyciągnął część z auta, to witki mi opadły - koło było prawie rozdwojone!Poza tym żywotność koła pasowego oscyluje kolo 100tysięcy km.Dodam jeszcze, że płynniej się rusza autem. Sprobujcie chłopaki!
  5. Hey chłopaki, po całym dniu jeżdżenia stwierdzam, że szarpanie zostało wyeliminowane. Koło pasowe pomogło, a delikatne szarpnięcie przy gaszeniu, to nic innego jak naturalne dla auta odruch że się tak wyrażę. Zaznaczę, że mam poważnie uszkodzoną jedną z poduszek pod silnikiem. Kupiłem koło pasowe CORTECO , a zapłaciłem 550zł. Nigdy bym się nie spodziewał, że przy okazji wyeliminuję trudności z wrzucaniem 1go biegu!Widocznie drgania miały na to duży wpływ. Pozdrawiam.
  6. Witam, jestem po wymianie koła pasowego...Zmiany są zauważalne, tzn nie tełepie silnikiem przy odpalaniu, natomiast przy gaszeniu delikatnie szarpnie. Poza tym poprawiła się kultura pracy auta; w zasadzie auto chodzi jak benzynka no i wyeliminował mi się inny problem...Otóż po wymianie koła jedynka wchodzi jak w masło. Prawdopodobnie były tak mocne drgania przenoszone na skrzynię, że powodowało to trudności z pierwszym biegiem. Muszę jeszcze wymienić poduchy pod silnikiem i skrzynką, a stanie się jasność:) Na marginesie, zanim kupiłem moje auto, sprawdziłem 6 innych i wszystkie miały problem z zatełepaniem motoru :(Pozdrawiam i życzę powodzenia!
  7. Hey chłopaki, mnie również dotyczy ten problem i zaczynam z nim walczyć. Jutro jadę na wymianę koła pasowego/tłumika drgań na warsztat, a o wynikach postaram się Was poinformować!Pozdro!
  8. Ja miałem niemal identyczny problem tydzień temu, wraz z nadejściem przymrozków. Auto trzeba było kręcić ostro, a po kilku dniach nie chciał w ogóle odpalić. Zalecono mi wymienić filtr paliwa i chyba pomogło, bo odpala od strzała, a i sama jazda się poprawiła, jest płynniejsza. Jak wymieniałem filtr, to oprócz paliwa wylało się full wody. Spróbuj, może to pomoże?!
  9. wyho

    320d Wymiana koła pasowego.

    A nie da rady tego zaatakować tylko od dołu?Trzeba demontować te wiskozy itd.? Od dołu dostęp jest dobry, tyle że faktycznie trza koło jeszcze zablokować.
  10. wyho

    320d Wymiana koła pasowego.

    Sorry, faktycznie masz rację - wychodzi moje gapiostwo, ale teraz jak analizuję punkt po punkcie to faktycznie nie ma kosmosu. Mimo wszystko skończy się mechanikiem.Pozdrawiam!
  11. wyho

    320d Wymiana koła pasowego.

    Dzięki Hunter za odpowiedź, twoje rady na pewno przydadzą się w przyszłości. Mi chodziło o bardziej banalne koło, bo o tłumik drgań :) Pozdrawiam!
  12. wyho

    320d Wymiana koła pasowego.

    Witam, mechanicy zdiagnozowali mi zużycie, tzn. autku KOŁA PASOWEGO. Na pierwszy rzut oka, wymiana wygląda prosto, jednakże ja nigdy tego nie robiłem, a w związku z tym boję się, że coś zchrzanię. Czekam na instrukcje i ewentualne ostrzeżenia. Pozdrawiam!(Auto: e46 320d 2004r.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.