hey, no wiec wczoraj i dzis katowalem te regulacje zaworow, nastawilem 25 na wszystkich, potem dla sprawdzenia nastawilem 25 ssacych i 30 wydechach, ale wrocilem na 25 na wszystkie, tylko u mnie bylo troche trudniej bo w automacie, nawet jak nastawialem na bieg nic sie nie ruszalo jak pchalem, ale delikatnie przekrecalem kluczykiem i mi przestawialo sie... ale problem jest nadal taki sam, nic a nic sie nie zmienilo... dalej faluje i to napewno nie od tych zaworow, a do tego doszlo ze te rury wydechowe wychodzace od glowicy tak sie nagrzewaja ze az wszystko w okolicy smali, to normalne? wczesniej mi sie zdawalo ze sie tak nie grzaly... Jakies inne pomysly co do falowania i co do tego grzania...