M3

To książka servisowa, którą się dostawało wraz z zakupem tego modelu koleżko. Poczytaj troche o M3 bo Twoja wiedza kończy się na 318i lub innej beemce ze zwykłym silnikiem a M3 prawdopodnie nigdy nie widziałes. Co do niszczenia silnika podczas grzania na wolnych obrotach to takie bzdury wyczytałem jeszcze tylko w Auto Świecie. Więc niech leje syntetyka i pałuje od razu. Jak często olej wymieniasz żadnych osadów miał nie będziesz. Wiem, jesteś mądrzejszy od tych co to auto zbudowali :) Ja mam czas. Moge wstać 10 minut wcześniej. Poza tym M3 to samochód może nie czysto sportowy, ale bardzo wrażliwy na katowania na zimnym i inne tego typu historie i wiele z czystego sportu mający. Ja wkleję i Ty wklej. Słuchaj, alzuji to tutaj nie puszczaj. Jest to moje 4 bmw i drugie M3. Wiem o tych autach sporo. Tacy mądrzy jak Ty potrafią dużo pisać a M3 nigdy na oczy nie widzieli. To, że robisz samochód jakiegos debila co go w jakis tam sposób zarżnął - skoro panewki to prawdopodobnie jeździł bez oleju, lub zaczął pałowac wtedy gdy był zimny, to jego i Twoja sprawa.

Jeżeli o to chodzi, to napisze tak: Nie robię tego dla oszczędności, na codzień jeżdżę tym autem i jeżdżę nim na benzynie, której pali nie mało i nie robię tego z oszczędności. Stac mnie tak na paliwo jak i na oleje i na servisowanie tego samochodu. Tylko po zapoznaniu się z instrukcją, oryginalną instrukcją od Bmw M3, doszedłem do wniosku że nie będę poprawiał inżynierów z Monachium, do tego fachowców od silników sportowych i będę zalewał takim olejem jaki oni zalecają. To, że prowadzisz servis niczemu nie świadczy tak na marginesie.

Do arekbp: Nie przeczytałeś tego co napisałem. Napisałem, że jedyną wada oleju mineralnego jest to, że trzeba go długo grzac na wolnych. Do swojego samochodu leje olej taki jak przewidział producent do M3 z lat 92-95 a mianowicie: 15W40 - czyli mineralny. Wczesniej lałem, jak każdy napaleniec, 5W50, po przeczytaniu całej oryginalnej instrukcji obsługi samochodu Bmw M3 zmieniłem olej na 15W40. Do wyboru Bmw pozostawiało 2 rodzaje lepkości w moim modelu 15W40 i 15W50. 15W50 w Polsce jest tematem nieosiągalnym, więc zalałem 15W40. Co ciekawe - dlatego taki olej jest zalecany do tego modelu M3, ponieważ chroni to VANOS przed wysypaniem. Przynajmniej tak tłumaczyli mi w jednym z ASO. W innym oczywiście zalecili TWS, który powstał do Bmw M5. Polecam się nie podniecać takimi gadaniami, że olej zażyna silnik. KIEROWCA i tylko i wyłącznie KIEROWCA zażyna silnik. Olej należy sprawdzać i wymieniac jak najczęściej (sam wymieniam co 7 tys km) W autach sporotwych należy grzać samochód przed ruszeniem około 10 minut. Tak jest w sporcie. Ja nie ruszam samochodem dopóki temperatura wody nie osiągnie 90 stopni, potem jeżdżę do 3 tys obrotów dopoóki olej nie osiągnie 90 stopni. A takich mądrali co zalecają lać jak najrzadszy syntetyk jest mnóstwo. Ja nie meiszkam na kole pobiegunowym, pozatym auto garażuje i nie zamierzam zalewać swojego samochodu czymś co jest rzadkie jak woda. Żeby nie być gołosłownym zeskanuję i wkleję tutaj stronę z instrukcji obsługi BMW M3 i sami się przekonacie.

no ja bym sie nie zgodzil z tym gestszym olejem najlepiej po prostu dolewac! gesty olej szybciej zuzuje silnik niech cieknie, niech bierze, trzeba dolewac ale bedzie dluzej sluzyl Bzdura. Gęstszy olej tylko podczas pracy na zimnym będzie Ci zużywał silnik. Tzn będzie zbyt gęsty żeby wszędzie szybko dojść. Jak jest silnik ciepły każdy olej działa tak samo. Jeżeli samochód garażujesz i masz czas na dopalenie auta żeby pochodziło sobie 5-10 minut na wolnych to ten gęsty olej nic nie popsuje. Oleje syntetyczne są produkowane właśnie z myślą o tych kierowcach, którzy nie mając mózgu pałują auta zaraz po odpaleniu. Zaletami gęstszych olejów są miedzy innymi zminimalizowanie luzów przy dosyć zużytym, lub wysilonym silniku, wyciszenie hydrauliki itp. Wbrew pozorom takie rzadziutkie oleje są bardzo często przyczynami poważnych kłopotów z samochodami. Szczególnie gdy przejdziesz z gęstszego na syntetyk, a potem się dziwisz że z auta leje się jak [bAD]. Mineralne oleje odwlekają w czasie konieczność przeprowadzenia remontu. I są zalecane do aut o wysokich przebiegach i do jednostek bardzo wysilonych. Przykładem niech będą profesjonalne auta do wyscigów na 1/4 mili(np. supry ponad 1000 konne). Stosowane w nich kute podzespoły nie są tak spasowane jak oryginalne, nie rozszerzają się tak pod wpływem ciepła jak oryginały i nalezy do nich lać własnie oleje minerale. Nalezy je tylko odpowiednio długo grzać na wolnych obrotach. LUDZIE!! Zmieńcie stereotypy o tych mineralnych i syntetycznych olejach. Tym producentom olejów właśnie o to chodzi, bo syntetyk jest 2x droższy a nic - naprawdę nic nie poprawia, poza pracą na zimnym. Olej ma być dobrej firmy i najlpeiej rozlewany nie w Polsce, a potem tylko odpowiednie traktowanie auta i wszystko będzie OK. eMki biorą. Nowe M5(E39) potrafi wziąść 1 litr na 500 km :) Testowałem ze znajomym na torze :) Każde auto które się tak wysoko kręci weźmie. Jednak przy spokojnej, normalnej jeździe nie powinno brać, lub brać minimalne ilości (do 1 litra / 10 tys) Do 325i E36 kolega płacił 5.50 zł za sztukę. Uszczelniacze były oryginalne.

Co do tych "norm" to są one specjalnie takie wysokie. Po prostu firmy się asekurują przed użytkownikami, którzy katują auta na zimnym silniku. A po 5 takich katach samochód już będzie brał olej. A po 50 będzie brał litr na 1000. Zdrowy, naprawdę zdrowy silnik nie powinien brać wcale oleju pomiędzy wymianami. Mój ojciec ma Bmw 530, które kupił u dealera, zrobił nim 130 tys km i ten samochód nie bierze ani grama oleju. Po prostu był zawsze jeżdżony bardzo delikatnie i z głową.

Da się wymienić bez zdejmowania. Trzeba tylko rozebrać zawory. A 3zł za sztuke to normalna cena. Przecież tych gumek idzie 32, więc 32x3 = prawie 100PLN. To jest w końcu kawałek gumki, nie może być drogie :) Robocizna będzie trochę kosztowała, bo trzeba wyjmować wszystkie zawory po kolei. Kupa zabawy. Silnik jeżeli był idealnie traktowany to przy normalnej jeździe nie powinien wcale brać oleju. Natomiast przy katach do około 2 litrów. Jeżeli bierze więcej to należy albo przejść na gęstszy olej, albo wymienić własnie uszczelniacze, bądź pierścienie - tutaj najpierw trzeba zmierzyć kompresję na cylindrach, jeżeli jest dobra, to nie są to pierścienie, tylko wcześniej wspomniane uszczelniacze zaworowe.

Pachniesz handlarzem ;)

Fiat 126p - 1991 rocznik :) Bmw 520i - 1990 rocznik Bmw 325i coupe E36 - 1992 rocznik Bmw M3 coupe E36 - 1994 rocznik Bmw M3 coupe E36 - 1993 rocznik (obecne) No i trcohę rodzicóe autami w międzyczasie ;)

Ja jechałem 265km/h licznikowo - samochód odcinał na 5 biegu. Natomiast na hamowni auto pojechało coś koło 290km/h ( brak oporów powietrza). Nie narzekaj na klimat forum mpwr, ale strasznie się kłóciłes o te Twoje prędkości ;) Co do tych Opli to przekłamują strasznie :)

Automat jest dla dziadków. Manual to manual. Zawsze się opłaca zainwestowac, żeby mieć radość z jazdy :)

Bez większych problemów taką skrzynie zażucasz. Potrzebujesz tylko innej manualnej od jakiegokolwiek V8. Musisz także dobrać inne sprzęgło i wał. Z tego co kojarze trzeba było też coś zrobić z zapłonem. olega przerabiał skrzynie w swojej 540i z automata własnie na 6-biegowy manual oraz w 740i na 5 - biegowy. Co do kosztów to nie wiem, ale taka przeróbka nie jest aż taką filozofią i pasuje skrzynia od każdego V8 nie tylko od 4.0.