Skocz do zawartości

MAD

Zarejestrowani
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MAD

  1. MAD

    318i M43 opinia podnosnika szyb

    Witam Ostatnio nawalil podnosnik (elektryczny) szyb tzw pajaczek. Po przykrych doswiadczeniach z uzywkami. Postanowilem kupic nowy. Na allegro znalazlem tylko to: http://allegro.pl/bmw-3-e36-90-00-podnosnik-szyby-elek-przod-lewy-i2939420618.html Prosze o opinie czy warto kupic w tej cenie. Chcialbym kupic cos dobrego i ogolnie nie skapie pieniedza na autko ze dobrze sluzylo. Z drugiej strony oryginal kosztuje ponoc kolo 500 zl. Myslalem maksymalnie o polowie tej kwoty. Powyzszy kosztuje ponizej 150 zl tylko teraz to okazja czy wtopa ? Moze ktos mial wymienial podnosnik w tej cenie ? Jestem otwarty na inne oferty. Pozdrawiam Marcin
  2. MAD

    318i wentylator klimatyzacji

    Doprecyzuje, moze nie wyrazilem sie jasno. Mam na mysli wentylator ktory znajduje sie z przodu auta, tuz za zderzakiem. Visco jest tuz przed silnikiem i z nim jest wszystko w porzadku. Rozumiem ze ten wentylator ma kierowac powietrze na chlodnice klimy i w sumie na chlodnice wody. U mnie jest odwrotnie. Prosze o potwierdzenie. Z gory dziekuje Marcin
  3. MAD

    318i wentylator klimatyzacji

    Witam Mam banalne pytanie odnosnie wentylatora klimatyzacji. Dzis zrobilem serwis klimy i fachowiec zauwazyl ze wentylator klimatyzacji kreci sie w zla strone. Potwierdzil ze zamontowany jest dobrze tylko kreci sie odwrotnie niz trzeba. Po wlaczeniu klimy, wentylator sie zlacza i ... wydmuchuje cieple powietrze na zewnatrz auta. Ponoc wentylator klimatyzacji ma dmuchac na chlodnice klimy, jesli tak to prosze o rade jak odwrocic ciag wentylatora. Wentylator jest podlaczony wtyczka na trzy piny. Z gory dziekuje pomoc Marcin e36 318i LPG M43
  4. MAD

    318i - co to jest ? (odma)

    Witam Ostatnio zauwazylem urwany wezyk od, no wlasnie co to jest. Wielki walec polozony poziomo, znajdujacy sie prawie pod przeplywomierzem. Urwany wezyk znajduje sie pod walcem. Chcialbym to wymienic ale nie moge ustalic co to jest. Na realoem znalazlem to : http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA91&mospid=47437&btnr=13_0372&hg=13&fg=15 ale to jest zamontowane w pionie. Do konca nie jestem przekonany ze to jest wlasnie to. Co najwazniejsze nie zauwazylem zadnych skutkow ubocznych urwanego weza. 318i M43 Z gory dziekuje za pomoc Marcin
  5. Witam Szukam info na temat tuby pod przeplywomierzem, wychodza z niej dwa weze. Od czego to weze i do czego to sluzy. Banalne pytanie ale nigdzie nie moge znalezc. Silnik 318i M43 Z gory dziekuje Marcin p.s. Prosze usunac post - przepraszam za zamieszanie, informacje juz uzyskalem.
  6. Czesc Wtrace swoje pare groszy :) Jesli chodzi o bezpieczenstwo i uswiadomienie sobie swojej malej wiedzy/doswiadczenia sugeruje cos innego. Moze nie najtanszego ale inwestycja w siebie jest najlepsza kazdy sie z tym zgodzi. Czlowiek przeglada na oczy jak malo umie i wie w sytuacjach ekstremalnych oczywiscie aby zachowac max bezpieczenstwa najlepsza opcja jest wybranie sie na profesjonalny tor wyscigowy i tam dac sobie upust swoim zapedom trakcyjnym. Gwarantuje ze kazdy odkryje jak malo umie (zielone listki) oraz jak duzo kosztuja chwile zawachania na torze vide utrata paru sekund lub wyjazd poza asfalt/ obrot o 360 st. Mialem przyjemnosc przejazdu po torze w Miedzianej Gorze kolo Kielc. Super zabawa, mega adrenalina w porownaniu do nudnej miejskiej jazdy i wyprzedzania maruderow i tirow. Mozna doskonale sprawdzic granice swojej psychiki (dziwnie zabrzmialo) oraz auta. W bezpiecznych warunkach. Szczerze polecam. Kazdy kto byl na takim lub podobnym torze wie o czym pisze. Zauwazylem po sobie ze mam mniejsza ochote na szalenstwa na zwyklej drodze. Wprowadzilbym obowiazkowo dla "nowych" juz w czasie nauki zapoznanie sie z autem na torze. Mysle ze to konstruktywny pomysl i perespektywie czasowej byloby bezpieczniej na drodze. Pozdr. Marcin
  7. Czesc Odgrzeje temat. Termostat wymieniona na febi ('95) st otwarcie. Uklad odpowietrzony. Zostala jedna rzecz w ktorej prosze o rade. Posiadam dwa Visca (stare i nowe). Nowe w ogole nie wchodzi w wyzszy bieg. Drugie stare (oba firmy Behr) po wlozeniu do goracego silnika po zalaczeniu silnika wlaczylo sie :). Przejechalem sie zagrzalem autko. Visco ucichlo i zostawilem autko na chodzie na okolo 20 min. W pewnym momencie temp. powoli poszla w gore ale visco juz sie nie zalaczylo. Bez czy z podniesionymi obrotami juz nie wstalo na drugi bieg. Zbilem temp wlaczajac ogrzewanie. Fakt temp podeszla max na jedna oznaczenie za polowe i mimo braku visca dalej nie sie nie posowalo. Zasadnicze pytanie. Dlaczego visco wstalo po wlozeniu do autka a pozniej juz nie chcialo wstac na wyzszy bieg. Moze czegos nie rozumiem :) Z gory dziekuje za porady. Ewentualnie prosze o jakis kontakt z fachowcem z forum w celu obejrzenia autka (visco). Poza tym odpukac betka sprawuje sie super. :) Podr. Marcin
  8. Witam Przeszukalem forum i nie moglem znalezc mojego przypadku. Szykuje sie do inwestycji i chce prosic o rade w ponizszej kwestii. Wyjdzmy z zalozenia ze wszystko jest sprawne. (W zeszlym roku robiona byla uszczelka pod glowica i od tamtej pory wszystko ok). Roczne visco behr, plyn w chlodnicy bywa naprawde symbolicznie. Ostatnio jadac w te upaly (temp na zew 37,5 st) docisnalem na drodze tak z 140 km/h temp nadal ok - pion Musialem zwolnic (TIR) jadac w tym upale za ciezarowka w miescie (40-50 km/h) w doslownie 5 min wskazowka zaczela sie dosc szybko wychylac w prawa strone (byla bardzo bliska czerwnogo pola). Szybko znalazlem parking. Chwile przykrecilem mu srube na parkingu (wysokie obroty rzedu 4-5 tys) myslac aby visco zniwelowalo temp ale nic. Zgasilem samochod, poczekalem 20 min. Temp spadla do idealnego pionu. Odpalilem autko i juz wiecej sie nie podniosla a upal byl niemilosierny. Teraz prosze napiszcie co zaczac wymieniac bo czeka mnie dluzsza droga za pare tygodni i wole nie miec takich niespodzianek. Z gory dziekuje za odpowiedzi. Pytanie pomocnicze jesli temp troszke sie wychyli na postoju to trzeba przycisnac gaz aby zwiekszyc obroty silnika aby visco zaczelo chlodzic czy to pomoze ? ma jakis sens ?
  9. Czesc Od czasu nastania wiekszych mrozow mam oto problem Gdy odpalam zimny silnik obroty leca od razu na 3 tys. (przy uruchomieniu nie uzywam pedalu przyspieszenia). Raz tak chodzi 3 sek. i momentalnie gasnie. W innym razie po chwili spada do 900 obr i jest ok. Ewentualnie moze chodzic dlugo na tych 3 tys. Ciekawostka, gdy tak chodzi na 3 tys. wtedy go gasze. Czekam z 5 sek. Odpalam i ladnie wskakuje na jakies 1100 i ladnie schodzi na 900 obr. W czasie jazdy zero problemow z podjazdami pod swiatla i itp. Jakby nie patrzec silnik nadal zimny. Na goracym silniku wszystko w porzadku. Zawsze odpalam na benzynie Wniosek - albo cos sie zawiesza (reakcja na mroz ponizej 5 stopni, aczkolwiek za chwile po zgaszniu te minus piec juz mu nie przeszkadza.), bierze lewe powietrze choc rowniez za chwile to tez mu nie przeszkadza. Wspolny mianownik tylko niska temperatura. e36 318i 95 M43 lpg sekw Moze ktos mial podobny przypadek. Na forum odszukalem zgola inne problemy, ciagle wichrowania z obrotami. Dzieki za pomoc. Marcin
  10. Czesc Problem moze wydwawac sie banalny. Mialem wymieniana uszczelke pod glowica. (male uszkodzenie z przyczyn zaniedbania poprzedniego wlasciciela. na jednyn cylindrze. Pierwszym od strony kierowcy.) Moze komus pomoc - szybkie ubywanie duzej ilosci plynu z chlodnicy, palenie z poczatku na zimno pozniej tez na goraco bez jednego cylindra (teraz wiem dlaczego). Sytuacje potegowala miernej juz pracy pompa wody. Przy niskich obrotach praktycznie nie pracowala. Po przygazowaniu robila swoje. Ponadto byly wlasciciel robil "cuda" z kroccami od strony kierowcy przy bloku silnika. Cholernie trudno sie tam dostac wiec sami rozumiecie. Do rzeczy. Po wymianie uszczelki i wszelkich innych czynnosciach (kasa nie grala roli) doprowadzajacych do dzialania stan ukladu chlodzenia. Sytuacja wyglada niemal idealnie. W sumie nie ma mozliwosci aby wskaznik przesunal sie na cokolwiek w prawo. Napisalem niemal, bo ... i tu pytanie do znawcow. Jaki ubytek plynu chlodniczego uwazacie za normalny, dla normalnego trybu jazdy. Bez katowania itp. Zdaje sobie sprawe ze styl jazdy sprawia iz ubytek moze byc wiekszy lub mniejszy. Chyba ze sie myle. (?) Obecnie robie dolewki w bardzo malej ilosci. doslownie mniej niz pol szklanki na ... no wlasnie. Po calodziennej jezdzie z roznymi predkosciami (poza miastem) nic nie musialem dolewac. Specjalnie docisnalem na trasie. Za po czysto miejskiej (2 tyg) jezdzie zdecydowanie widac ubytek (maly ale widac). Rozmawialem z moimi mechanikami. Byli nieco zaskoczeni ale sa gotowi do wspolpracy. Kwestia czy naciskac na nich aby zwryfikowali stan ukladu. Czy poprostu tak ma byc. ? Mysle tu o jakims tescie np dolaniu barwnika do ukladu. Odnosnie mechanikow mam zaufanie do nich, chlopaki znaja sie na rzeczy i moja betka nie byla pierwsza u nich na zakladzie. Nie jestem w temacie z drugiej strony wpuscilem w autko sporo kasy i chce byc pewien ze wszystko jest OK. Z informacji ktore uzyskalem na forum to albo komus ubwa tak jak mi kiedys albo nalezy kontrolowac i dolewac w miare ubwania. (!). Od wymiany uszczelki pod glowica minal miesiac. Prosze o sugestie, opinie. Z gory dziekuje. BMW sedan, klimatronic, 318i + lpg sekwencja, silnik M43,1995,przebieg 180000
  11. MAD

    Podkarpackie

    Czesc Poleccie mi prosze jakis fachowy i sprawdzony zaklad w ktorym mozna serwisowac betke (E36). Okolice Stalowej Woli. Im blizej tym lepiej Przeszukalem nieco forum jednak nic blisko sie nie znalazlo. Moze cos przeoczylem z gory dziekuje p.s. to moj pierwszy post Pozdrawiam wszystkich. Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.