Skocz do zawartości

awesome_one

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E46 330d 2003
  • Lokalizacja
    Poznań

Osiągnięcia awesome_one

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Witam :) W swojej E46 (01/2003) mam zestaw bluetooth, z mikrofonem zamontowanym w konsoli w podsufitce. Sam system parowania telefonu z samochodem przebiega bez zastrzeżeń, można odbierać i wykonywać połączenia, rozmówcę słychać w głośnikach idealnie, natomiast w drugą stronę już nie bardzo - mikrofon słabiutko zbiera dźwięki i nawet, kiedy twarz się umieści :lol: tuż pod mikrofonem i mówi się bardzo głośno, rozmówca stwierdza - prawie ciebie nie słychać. Poszukałem tu i tam, poprzeglądałem forum i doszedłem do wniosku, że poza wymianą mikrofonu nie jestem w stanie nic więcej zdziałać (jeśli się mylę, albo czegoś nie znalazłem, co powinienem przeczytać, to mnie poprawcie). W schematach wygląda to tak, że jest mikrofon w dwóch wersjach, jedna stosowana do 09/2003: Mikrofon zestawu głośnomówiącego NETZ GMS/PCN 1 09/2003 84318380319 $94.75 ---> i mikrofon o takim oznaczeniu mam obecnie zamontowany, oraz Mikrofon zestawu głośnomówiącego GSM 1 84316938762 $30.85 Jeżeli wymiana mikrofonu jest niezbędna żeby uzyskać prawidłowe działanie zestawu głośnomówiącego, to zastanawiam się czy trzeba kupować mikrofon w starej wersji, ponad 3x droższy, czy też można spokojnie zamontować ten nowszy model i wszystko będzie działało. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenia albo wiedzę w tym zakresie, będę wdzięczny za pomoc :) Pozdrawiam!
  2. Spokojnie całą operację można przeprowadzić bez zdejmowania prowadnic/szyn. Co prawda trzeba trochę zdolności manualnych :D żeby założyć plastikowe zaciski przez dostępny w drzwiach otwór, ale stopień ingerencji jest nieporównywalnie mniejszy - po zdjęciu boczku wystarczy tylko lekko odchylić matę wygłuszającą i można brać się do pracy. Dla osób które mają problem z ponownym nałożeniem linki z białym plastikiem na klamkę - linkę w białym plastiku trzeba trochę naciągnąć przy wkładaniu na klamkę, wtedy plastik wchodzi na swoje miejsce bez żadnego problemu. Ja sobie poradziłem w ten sposób, że w miejscu zakończenia linki (w formie litery T) luźno zahaczyłem szpagat, naciągnąłem linkę, wtedy bez problemu włożyłem plastik na klamkę, po czym szpagat wyciągnąłem.
  3. W moim przypadku sprawcą buczenia okazało się łożysko koła pasowego kompresora... Po wymianie problem buczenia zniknął.
  4. W moim przypadku sprawcą okazało się łożysko koła pasowego kompresora... Po wymianie problem buczenia zniknął. Mogę polecić serwis klimatyzacji Klimax w Poznaniu. Kiedy podjechałem z problemem po paru czynnościach diagnostycznych wykluczono, że buczenie powodowane jest niewłaściwym ciśnieniem w układzie i po przejażdżce wskazanie padło właśnie - trafnie - na łożysko.
  5. Miałem rację, będąc ostrożnym w obwinianiu turbiny :) bo poza buczeniem inne symptomy padającej turbiny nie występowały... Z jednej strony to i dobrze, koszty będą mniejsze, z drugiej w dalszym ciągu nie wiem, co jest przyczyną buczenia, ale wiem, że jest to związane z pracą klimatyzacji. Buczenie ustaje w momencie wyłączenia klimatyzacji, powraca, kiedy klimatyzację się włącza. Ponowne napełnienie klimatyzacji (olej i czynnik chłodniczy) nic nie dało, buczenie w dalszym ciągu jest. No i do złudzenia przypomina buczenie dogorywającej turbiny :)
  6. To samo jest u mnie... Buczenie pojawia się przy włączonej klimatyzacji i w różnych zakresach obrotów (zależne to jest od prędkości). Czasem dźwięk jest wybitnie głośny, czasem w ogóle nic nie słychać. Przegląd klimatyzacji (wypompowanie czynnika, nowy olej, nowy czynnik) nic nie dało. Podjechałem kilka dni temu do serwisu BMW, ale akurat wtedy buczenia prawie nie było :D i niczego się nie dowiedziałem. Wczoraj w trakcie jazdy buczenie było głośne... Wyłączenie klimatyzacji powoduje, że dźwięk buczenia natychmiast ustępuje. Dodam, że przy tych negatywnych dźwiękach chłodzenie działa idealnie... Jeśli ktoś zdoła wcześniej niż ja rozwiązać ten problem, info na forum mile widziane ;)
  7. Właśnie wróciłem z dłuższej trasy w ramach majowego wypadu, i zdarzało mi się pojechać trochę szybciej :) więc ten świst raczej nie będzie kwestią nagarów...
  8. Witam wszystkich :) Od paru dni mam lekki problem z moją maszynką ;) Przeryłem forum w poszukiwaniu zbliżonych postów i nie znalazłem wielu informacji, które mogłoby mnie naprowadzić. W niektórych zakresach prędkości (przede wszystkim 70-80 km) przy obrotach rzędu 1800-2500 słuchać odgłos PRZYPOMINAJĄCY jęk sypiącej się turbiny. Wzrost obrotów - jęk rosnący, spadek obrotów, jęk spadający. Odgłos pojawia się tylko w trakcie jazdy, jest wyraźnie słyszalny w kabinie. Przy zerowym obciążeniu, na luzie, wkręcam silnik na obroty i nic się nie dzieje. W samochodzie nie zauważyłem spadku mocy, auto zbiera się bardzo ładnie, nie bierze oleju, nie dymi. Macie może koncepcje, co to może być? Przy okazji może ktoś mi polecić jakiś warsztat w Poznaniu, gdzie mógłbym z tym podjechać nie narażając się na wir w portfelu, a kompetentną diagnostykę :D ? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.