Skocz do zawartości

yugokopter

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yugokopter

  1. Witam! Powiem wam trochę na przykładzie stacji ORLEN. Tam sprawa wygląda z goła nieco inaczej. Ceny paliw kształtuje Biuro regionalne w danym okręgu. Poprostu dzwoni ktoś i mówi, "do zaraz/od gdziny tej i tej ceny paliw są następujące: bal bla bla" lub nawet, przesyła tą informację e-mailem. I NIKT NA STACJI NIE MA NA TO ŻADNEGO WPŁYWU. Prowadzący jako najwyższy rangą (to niby jego stacja , hehe) też NIE! biuro narzuca mu cenę i tyle. a on musi ją na tyle ustawić. on też najchętniej sprzedawał by wachę za friko!!! bo mu płacą od sprzedanych litrów!!!! więc wysoka cena to dla niego też strata! co do kierownika to fakt, z rana podaje do biura ceny konkurencji, tyle że wszystko sprawdza telefonicznie :cool2: Oczywiście jest to przykład PKN ORLEN. ale przypuszczam wszystkie "markowe" stacje działają na tej zasadzie. Prywatni szczęśliwcy prowadzący stacje, mają więcej swobody w tym ustalaniu i częściowo zapewne kierują się cenami konkurencji. ale też cenami za jakie hurtownicy sprzedają im wachę, czyli w POlsce Orlen lub Lotos. no ale skąd bierze paliwo to już fakt, on decyduje. może zamknąc budę i wogóle nie barć :) walka o ceny paliw to ciężki bój :cry2: ale próbujmy, ja też chcę tańszego złota w płynie :modlitwa: Pozdrawiam
  2. Miałem kiedyś wlew ukryty pod rejestracją, ale w innym autku. teraz mam pod klapką bo w E36 właściwie nie ma innego zgrabnego miejsca. Dopłata 0 zł tylko trzeba gazownika przymęczyć żeby założył :twisted2: Pozdro
  3. wiesz, szwagrowie to faktycznie jakaś taka grupa... mój też jak mi beemkę dopadnie to po powrocie śmierdzi dosłownie wszystko:) :duh: ale cóż tacy już są. nawet nie będę próbował wmawiać że napewno nic koników mi nie umarło, ale póki co nie padło ich tyle żebym czuł jakiś wyraźny spadek mocy. może to też kwestia regulacji. mam nadzieję że efekty po 2 latach używania o których mówisz mnie nie dopadną, ale dzięki, zwrócę na to uwagę :worried: Ale co do 520 na sekfencji, to rozumiem że cię pozytywnie zaskoczyła. przyznam że mam znajomego który właśnie taki zestaw posiada, i szczerze, mnie nie powalił, i on tez tak naprawdę narzeka. ale tu powrót do sedna. wszystko zależy kto i jak to założył. nawet najlepszy system gazowy może okazać się lipą jak gazownik dał ciała :mad2: Pozdrowionka
  4. Witam! Ja mam IS zagazowany podciśnieniową z komputerwm Bingo S (wszystko ster. z komputera, bez mechanicznej śróby, czy takie tam) i szczerze mogę polecić. zapłaciłem 1750zł, (z odcięciem pompy paliwa). auto jeździ płynnie, naprawdę, wszystko działa jak należy. ma moc i wogóle nie ma z tą instalacją problemu, a cena o niebo niższa od wtrysku. gadałem z kolesiami u gazownika (łepkami co pracują u niego) i mówili że bez sensu przepłacać z wtrysk przy tym silniku. pozdrowionka.
  5. Dzięki za sugestie :D Przemyłem krokowca, okazało się że był niesamowicie zasyfiały :jawdrop: ale teraz bryka pali jak złoto, i odrazu obroty są jak trzeba, nawet się nie zawacha. :) Raz jeszcze wielkie dzięki:) :modlitwa:
  6. Witam, jestem świeżo upieczonym właścicielem BMW E36 318is coupe M42 93rok. Mam z nim mały problem, jak uruchamiam silnik (nie ważne czy ciepły czy zimny) to odpala odrazu ale po chwili gaśnie, chyba że dodam mu gazu ustawiając w ten sposób obroty między 800-900 i jak silnik je złapie to już będzie ok. Jednak jak go zgasze i znowu odpale to akcja się powtarza, musze przegazować bo zgaśnie. Po za tym jak silnik jest zimny to auto jest zmulone i przerywa. Wymieniłem filtr powietrza, świece i przewody ale to nic nie dało. Podejrzewam silnik krokowy. Ktoś mi podpowiedział że winowajcą może też być filtr paliwa, ale nawet nie wiem gdzie go szukać, i tu się rodzi drugie pytanie: Gdzie to cudo ma filtr paliwa???? Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.