Witam wszystkich Majac swiadomosc ze zaczynam podobny temat juz pewnie ktorys raz z koleji chcialem sie podzielic kilkoma informacjami liczac na wasza pomoc. A wiec:) Kilka dni temu wyjezdzajac z zakretu: 2 bieg zaczynam rozpedzac samochod, wszystko idzie ok az tu nagle potworny spadek mocy, silnik sie meczy nie ma sily, z rury wali czarnymi klebami dymu, ekonomizer pokazuej maksymalne spalanie non-stop. Turbina..? Pewnie tak.. teraz chcialem zapytac czy mozna jednak ludzic sie ze to cos innego nic turbina, albo cos z nia zwiazane co da sie naprawic nie ponaszac kosztow regeneracji badz wymiany. chcialem zapytac rowniez gdzie najlepiej sie udac do jakiego zakladu konkretnie zeby ktos to obejrzal i powiedzial co i jak...ktos godny polecenia solidny no i nie liczacy sobie 200pln za tzw:diagnoze wzrokowa" :) wiem ze napewo macie kilka takich sprawdzonych miejsc gdzie mozna rozwiazac ten problem turbiny(a moze wcale nie turbiny) mam na mysli woj.mazowieckie, lubelskie, warszawe-okolice, lublin-okolice)wiem ze gdzie kolo lublina jest firma ktora specializuje sie w turbinach i ich regeneracja. chcialem tez zapytac czy naprawde warto regenerowac turbine ze zmienna geometria i czy ktos mial taki przypadek(pewnie tak), czy moze najlepszym rozwiazaniem jest kupno nowej(tu tez prosze o sprawdzone miejsca gdzie mozna ja dostac, wiadomo..liczy sie cena) aha..zastanawiam sie jak dluggo mozna tak jezdzic ..i czy nie bedzie jakiejs draki za chwile bo nie ukrywam ze uzywam samochodu, co prawda tylko do poruszania sie miedzy domem a praca(15km)spokojna jazda--zreszta inaczej sie nie da :) jak rozpedzam sie na 3 biegu ludzie zjezdzaja z pasa za mna, tak wale na czarno z wydechu :twisted2: dzieki wielkie za jakiekolwiek konkretne informacje, adresy numery tel itp. kilkoma slowami: gdzie zaprowadzic gablote zeby zrobic to dobrze, tanio i szybko :mrgreen: