Skocz do zawartości

sabato

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sabato

  1. Witam dziś właśnie wymieniłem klocki oraz czujnik. Wystarczyło po prostu go włożyć w oczko klocka, przekręcić zapłon odczekać ok 20 sekund, ja nacisnąłem jeszcze pedał hamulca, ale nie wiem czy to było konieczne. Zgasła kontrolka. pozdrawiam
  2. sabato

    320 D tendencja do awarii

    powiem tak... nie wiem albo ja mam wyjątkowe szczęście, albo wasze autka mają przeloty po 700-800 tys km mam 320d z 2001 r. na pompie vp 44 niby awaryjnej , dobijam do 300 tys.km obecne autko kupilem osobiscie od Polaka mieszkającego na stałe w Niemczech , od osoby prywatnej (wymieniał na nowsze poprostu). Kupowałem w 2008 r. auto miało przelot 210 tys. W 2 lata machnąłem prawie 100 tys km , wychodzi 50 tys km na rok. Auto miało wymienione 1. koło pasowe corteco 2. akumulator 3. przód whacze + łączniki stabilizatora 4, jeż dmuchawy 5. eksploatacja, filtry,oleje ,klocki 6.szczotki w rozruszniku - skończyły się 7. wymieniany łącznik za katem Patrząc na wasze przygody , mój to okaz zdrowia z tego wynika. Parę ciekawostek...amory oryginał i w całkiem dobrej formie, chociaż powoli przymierzam się do wymiany, tankuje na LUKOILU wg mnie całkiem dobre paliwo, nie żadne shell itp wynalazki. Olej wymieniany wg kompa najczęsciej wychodzi ok 20.000 km, nie ma objawów kończącej się dwumasy. W MOJEJ OCENIE FENOMENALNE AUTO , dla mnie wół roboczy z lekką nutką sportową. WSZYSTKO ZALEŻY OD KOGO I JAK EKSPLOATOWANE AUTO KUPUJE SIE, dodam że w 2008 r. za 2001 r. dałem 31.000 zł. Nie była to wtedy żadna okazja i w tej cenie, albo poniżej można było kupić polifta. pozdrawiam sabato
  3. sabato

    320d czujnik abs-u

    Ja znalazłem po numerze na szrocie oryginał używany za 100 zł i śmigam już od pół roku bezproblemowo. Też miałem dylemat ok 350 za ATE czy MG za 100-150 , jednak w sklepie facet powiedział, żebym Maxa nie brał i nie to że namawia na droższy, ale miał miesiąc jakiś ze z partii czujników 70 % odsyłał z reklamacjami. Szukałem innej części i przy okazji natrafił się czujnik używany. Wymiana nie jest trudna, z tym że u mnie oryginał się złamał w środku :mad2: przy wyciąganiu. Na szczęście udało się go po malutku wygrzebać. Jeśli ktoś nie ma kasy wyciągnać swój i szukać po numerach używki - chyba najlepsze rozwiązanie.
  4. Witam jak masz zagrzybioną tą chłodniczkę od parownika to nic wewnętrzne psikanie i preparaty do kratek nie pomogą, ja trochę męczyłem się z brzydkim zapachem od klimy stosując różne środki psikając od wewnątrz, nawet samo ozonowanie na długo nie wystarczało. Rozebrałem filtr kabinowy, potem to całe korytko i osłony na których trzyma się kabinowy, a potem dalej te wszystkie osłony i plastyki za silnikiem, aż doszedłem do tej "chłodniczki" kwadratowej od klimy cała była w takiej jakby białej pleśni zagrzybiona, dopiero jak to usunąłem 3 krotnie stosując preparat na odgrzybianie smród przestał się dostawać do wnętrza po wyłączeniu klimy. Troszkę rozbierania jest tego ale warto.
  5. sabato

    320d Wymiana koła pasowego.

    Też wymieniałem w maju koło pasowe wału, ale oddałem do mechanika, widziałem ile się męczył i blokował żeby to odkręcić dobre 30-45 min żeby to odkręcić namęczył się. U mnie objawem był lekki hałas tego koła jakby bicie, a skutkiem po czasie było obsunięcie się paska i zapalenie się kontrolki ładowania no i grzanie się auta, co jest logiczne bo pasek zleciał i nie działał na rolkach. Wymieniłem na corteco ok 400 zł i jak do tej pory 30 tys i bezproblemowo. pozdrawiam
  6. Sam przerabiałem temat jak jeździłem przez pewien czas na padającym aku, więc co parę dni doładowywanie prostownikiem który właśnie stawiałem w otwartym bagażniku. Nie wiem czemu lampki powinny gasnąć w bagażniku , czekałem 10-15 min nie gasły może jeszcze dłużej nalezalo czekac. Zeby wyłączyc swiatło jest prostszy sposób wręcz banalny i nie trzeba wykrecać żarówek. Wystarczy włozyc palec w zamek od klapy bagażnika i poprostu palcem przesunąć rygiel od zamka aż wskoczy w pozycje zamknięta i to zgasi lampki przy otwartym bagażniku. Jak chcesz zeby nastepnie zamek odskoczył u mnie w kombi wystarczylo wcisnąć przycisk otwierania bagażnika. pozdrawiam
  7. Oryginału nie dostaniecie bo występuje tylko w komplecie katalizator za nim łącze i kawał rury do łączenia. Można tylko zamiennik tzw plecionkę elastyczną która ma troszke inną budowę i jest sztywniejsza niż oryginał. pozdrawiam
  8. Około m-ca sam wymieniałem , ogólnie jak piszecie dostęp dosyć utrudniony, ale do zrobienia. Trzeba maksymalnie wszystkie osłony poodkręcać i mieć dosyć długi klucz oczkowy (prosty) żeby odkręcić śruby katalizatora od turbiny. Ja wspawałem dwie złączki elastyczne (plecionki) zaraz za katem - 150x60 to co jest zamiast oryginału a kawałek dalej na prostym odcinku kolejną 100x60, obydwie kupione z allegro. Jak poszukacie na forum tym lub konkurencji (sport) jest cały opis łącznie ze zdjęciami jak robić i dlaczego warto wspawać kawałek dalej drugą złączkę. Ogólnie trochę zabawy gdyż nieumiejętne wspawanie złączek spowoduje, że będzie nam się układ wydechowy obijał o podwozie lub zbyt nisko opadnie i będzie uderzał o te dwie podpory które są w poprzek za łączeniem. Ale wszystko do zrobienia mi się udało, bo już nie mogłem od smrodu spalin w środku zaciąganych kratkami od nieszczelnego złącza.
  9. Cześć u mnie też bardzo słabo kręcił szczególnie 1-2 obrót rozrusznikiem, załatwiłem tym prawdopodobnie sobie akumulator. Tydzień temu naprawiałem rozrusznik w takim samym dieslu jak twój. Płaciłem 140 zł robocizna + 70 zł części. U mnie kończyły się. szczotki + tuleje porobiły się jajowate i podobno co jakiś czas klinował dlatego tak ciężko obracał. Teraz praktycznie z nowym aku i rozrusznikiem , odpala od strzału. Różnica kolosalna. U mnie rozrusznik skończył sie przy przebiegu 249 tys. pozdrawiam
  10. Zamontowalem u siebie taki zestaw z allegro w e46 Touringu, mam auto czarne więc praktycznie nie odróżnia sie zbytnio od koloru. Ja mam taki na sam tył z 4 czujnikami i monitorkiem małym (pokazuje strone przeszkody + odległość i w miare zblizania sie zmienia tez kolor) który zamontowałem po lewej stronie przy słupku kierowcy. Wyglada to w miare estetycznie. Co do samych czujników montaz w miare prosty bez większych problemów z ciągnieciem kabli i montażem w tyle centralki, jednak nie zamontujesz w tyle tak jak w oryginale, gdyz oryginale masz czujniki w tym przetłoczeniu na dole przy samym dole zderzaka. Tych z allegro czujników nie można tak nisko montować, gdyż ich czułośc i kąt łapania ciągle by łapał ziemie. W instrukcji większosci jest, że trzeba je montować na wysokości +/- ok 50 cm , więc niestety należy je zamontować mniej więcej w połowie wysokości zderzaka. Co do działania, bardzo przydatny gadżet szczególnie w kombi (mam czarne szyby) , można parkować na styk do 10 cm. U mnie się sprawdzają, jedyny minus - czasami świrują np jak auto caly dzien postoi na slońcu ktore w nie świeci, tzn raz na ileś tam użyć przy cofaniu nagle zapika raz-dwa jakis czujnik, prawy lub lewy ...poprostu chińszczyzna, ale przy samym manewrze jak jest blisko przeszkoda działaja poprawnie i sie sprawdzają. Za taką cene ja kupiłem 4 sztuki z monitorkiem za ok 100 zł polecam jak ktoś nie chce inwestować kilka razy więcej w oryginał. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.