Witam kolegów z forum. Temat wałkowany, ale nie tak do końca. Obroty 2500 na luzie i to wszystko co da sie wydusić. Wymieniłem pompę paliwa pod kierowcą na nową z gwarancją , nie regenerowaną, bo poprzednia zacinała się i czasem musiałem trzepnąć od spodu w podłogę by jej przypomnieć, że czas na prace. Po wymianie pompy odpala zawsze, ale niestety problem pozostał. Dziś wymieniłem filtr paliwa naturalnie firmy Mann no i problem nadal istnieje. Po wyjęciu wtyczki z filtra paliwa samochód pracuje poprawnie. Testowany na odcinku 5km i 200km/h z wyjętym wtykiem, nie odczuwa braku paliwa. Moje pytanie brzmi, czy czujnik w podstwie filtra jest elementem zintegrowanym z podstawą i czy słyszał ktoś o awarii takiego czujnika, bo nie chciałbym kupować jeszcze jednej pompy za 600 zł. Każda rada cenna dla mnie. Pozdrawiam i dziękuje za każde info na ten temat.