Witam wszystkich. Mam pewien problem z moją bemka. Jest to model 316 e36 M42. Od ponad pól roku coś mi "wyje" podczas jazdy. Kiedyś trwało to przez kilka minut dopóki nie rozgrzał się silnik. Teraz jest to bardziej natężone, zwłaszcza gdy są tak niskie temperatury, no i co najwazniejsze nie przestaje po kilku minutach, tak jak było to kiedyś. "Wycie" ma charakter zmieny, jest bardziej dokuczliwe i słyszalne przy przyspieszaniu. Jest to coś w rodzaju bardzo głośnej aytomatycznej skrzyni biegów. Koledzy nawet się smieją, że mam turbinę pod maską:). Nie potrafię konkretnie określic skąd wydobywa się ten dzwięk, ale napewno jest on słyszalny z przedniej części pojazdu. Dodam też, że dwa lata temu miałem mały dzwon, ale nic powazego się nie stało, bo wypadł tylko silnik z poduszek, coś tam było z wałem napędowym, pękła miska olejowa i została uszkodzona chłodnica. Oczywiście to z elementów mechanicznych, bo z blachami i światłami było trochę gorzej. I powtarzam, że słychać to tylko podczas jazdy. Przy stojącym samochodzie nic się nie dzieje. Jeśli ktoś wie co to może być, bardzo proszę o jakiś informację.