
Hoofi
Zarejestrowani-
Postów
37 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Hoofi
-
Witam BMW e39 520i Od jakiegoś czasu na lewym przednim kole słychać dziwne buczenie , które występuje przy skręcie w prawo, przy prędkości powyżej 30 km na godzinę. Czym skręt jest większy tym buczenie się nasila aż dochodzi do odgłosu jak przy walniętym przegubie w przednionapędowym aucie. Przy skręcie w lewo wszystko jest ok. Łożysko wymienione, zmieniłem ostatnio łączniki gumy stabilizatora i amortyzatory. Na bank to też nie pompa wspomagania. Nadkole czyste i nie ma oznak tarcia, miałem też inną oponę założoną i efekt taki sam. Głupi już jestem , czy to może powodować wahacz?? lub kopyto a dokładniej tłoczek?? Ostatnio do głowy przyszło mi też że może to łożysko podpory wału tylko przenoszą się wibracje.
-
Zamówione wcześniej BILSTEINY po założeniu na nich sprężyn i łożyska po-prostu sprężyna była luźna, latała, nie była dociśnięta, dlatego z oryginalnym Sachsem mechanik pojechał do sklepu i kupił te delpfi. Po awarii sprężyny (dalej nie wiedziałem że mam M - technik i zamówiłem zwykłe) nie szło jej włożyć na tego Delphi a jak już to się udało to auto stało dęba tak przód uniosło. Sam już nie wiem możliwe że przysłane Bilsteiny po prostu nie były do mojego auta ale tylko domniemywać mogę. No ok. a jaka jest różnica w amorkach do M techniki a zwykłymi chodzi mi nie o właściwości jezdne tylko o wymiary rury i tłoka czy są takie same a różnice są w sile i rodzaju tłumienia??
-
A czy Delphi robiło amorki , które pasowały do M technik bo ja już sam nie wiem we wszystkich jakie znalazłem pisze do zawieszenia standardowego. Ale ja mam w mojej buni M technik wychodzi to z VINU i jak kiedyś kupiłem sprężyny do przodu standardowe (nie wiedziałem że mam M technike) to sprężyny nie pasowały.
-
Witam W mojej buni e39 1996 520 jest zawieszenie M technik kilka lat temu zamówiłem (oczywiście nie wiedząc o rodzaju zawieszenia) amorki standardowe BILSTEIN oczywiście nie wiedząc że mam sporta. Amorki nie pasowały a mechanior pojechał do INTER-CARSA i dopasował DELPHI DG9087. Wszystko grało cacy. Kurcze teraz ten DELPHI się rozlał i mam dylemat bo nie ma już oznaczenia DG 9087 tylko KG 9087 i nie wiem czy będą pasowały wszędzie w opisach pisze że nie do M techniki .
-
Kurcze im więcej o tym czytam to wydaje mi się, że to nie elektrozaworek tylko silniczek odpowiedzialny za sterowanie klapami w nagrzewnicy.
-
Mała poprawka po kilku testach elektrozaworek po stronie pasażera nie daje znaku życia po stronie kierowcy jest prawidłowa reakcja na zmianę temp. zadanej a po stronie pasażera czy dam 16 stopni czy 30 nie ma reakcji.
-
Witam e39 520 i 1997r. Do czasu obecnej wiosny klima działała mi następująco: auto nagrzane od słońca wchodzę uruchamiam silnik klima ustawiona na 21 stopni i na tryb auto zaskakuje i na pełnych obrotach schładza kabinę do zadanej temp. po czym pracuje w trybie auto utrzymując zadaną temp. Od niedawna działa tak, że auto nagrzane ustawienia jak wyżej klima zaskakuje i kilka sekund idzie na wysokich obrotach po czym przechodzi w wolny tryb wentylatora auto nie zostaje schłodzone wewnątrz jak zjadę ustawieniami temp. do 16 stopni to trochę przyspiesza ale i tak nie jest to praca prawidłowa. Sprawdzałem termometrem i na manualu jak załączę klime przy temp. zadanej 21 stopni po 3 sekundach z kratek leci powietrze poniżej 10 stopni, klima nabita i szczelna. Obstawiam jeża albo on chyba odpowiada za pracę wentylatora ale zastanawiam się także nad panelem klimatronika bo w nim jest chyba czujnik temp. wewnętrznej. Zaznaczę , że elektrozaworki wydają się pracować prawidłowo bo jak zmniejszam lub zwiększam temp. to słychać ich pracę i różnica w powietrzu jakie leci z kratek też jest.
-
Podpinałem komputer i wykazało uszkodzenie czujnika temperatury silnika. Komp o przepławce nie miał zapisanego błędu.
-
A więc właśnie. Po odpięciu przewodu autko chodzi lepiej tzn. nic nie strzela i trzyma wolne obroty. Dodam, że ja nic z przepływomiarką nie robiłem tylko zdjąłem i założyłem.
-
Witam Posiadam e39 520i z instalką LPG. Wymieniałem ostatnio uszczelkę pod podstawą filtra oleju no i musiałem zdemontować filtr powietrza i przepławkę. Po wymianie auto zachowuje się bardzo dziwnie. Po odpaleniu chodzi idealnie ale jeśli dodam gazu tak pow 3 tys. obrotów to jak spada z obrotów to strzela w wydechu. Jeśli natomiast dodam gazu poniżej 2 tys. obrotów to jak zejdzie do poziomu biegu jałowego to zgaśnie. Poza tym jak auto chodzi na wolnych i dosłownie tylko dotknę gazu to gaśnie od razu. Obiawy na LPG i na benzynie takie same. Dodam, że przed wymianą uszczelki było wszystko oki. Myślę że to coś z przepławką ale nie wiem jak się do tego dobrać??
-
Witam Proszę uprzejmie o rozkodowanie nr VIN WBADD11010BN14449 Dzięki
-
Witam Mam zamiar podłączyć sobie zmieniarkę oryginalną. Posiadam radio z wyjściem ale nie mam przewodów. I tu moje pytanie wiem, że jeden przewód to radio - zmieniarka ale jest też 2 zasilający . Nie bardzo wiem gdzie się go wpina jedna strona do zmieniarki a druga ?? Gdzie można kupić taki kabel??
-
No mi też się wydaje że powinien ruszyć a niestety nie rusza kompresor się załącza bo widać spadek obrotów silnika i słychać i dioda na panelu się świeci no i jak zjadę na 16 stopni to leci zimne powietrze z klimy. Nie wiem co to może być. Może mam pustą klimę i czujnik ciśnienia nie daje sygnału na wiatrak chociaż wczoraj jak załączałem to wiatrak też chodził a jak wyłączałem to gasł. a może to jakiś przekaźnik?
-
Do Dyzio255 Jeszcze mam jedno pytanie dzisiaj jak załączałem klime to wentylator wcale nie zaskoczył. Czy jest to przyczyna niskiej temp. na zewnątrz na dworze było ok 7 stopni a w aucie miałem ustawione 20 stopni. Wedle Twojej teorii kompresor nie załączył bo nie było potrzeby bo zamiast oziębiać powietrze musiał ogrzewać.
-
Do Dyzio 255 Więc z tego co Piszesz rozumiem, że po prostu jestem przewrażliwiony. Faktycznie było tak, że rano na zimnym silniku wiatrak kręcił a jak się przejechałem to przestawał. Było dość zimno na zewnątrz no a co za tym idzie dość zimno wewnątrz więc po kilku chwilach kompresor przestawał pracować a za tym wiatrak. Zmyliło mnie to, że do tej pory myślałem że kompresor i wiatrak działają ciągle bez przerwy a jak piszesz i ma to logiczny sens nie jest tak i działają tylko wtedy kiedy muszą. Dodatkowo za tym co Piszesz przemawia fakt, że ostatnio nie byłem na przeglądzie klimy więc czynnika może nie być za dużo. Dzięki za pomoc
-
Tak zrobie jutro wszystko sprawdzę. A czy nie może być tak, że na w miare zimnym silniku i na słabszym ciśnieniu w obiegu klimy chodzi 1 bieg a jak ciśnienie wzrośnie powinien się włączyć 2 bieg który jest uruchamiany przez czujnik ciśnienia klimy i przez to że jest uszkodzony to nie załącza wiatraka? Przejechałem się teraz i jak wyjeżdżałem to wiatrak chodził a jak wróciłem to nie chodził.
-
Dzisiaj sprawdzałem znowu i już sam nic nie wiem. Jeszcze raz sprawdzałem napięcie na kostce wentylatora i po odłączeniu kostki z chłodnicy napięcie na 1 biegu było i nie musiałem mostkować. Jeśli chodzi o panel klimatronika to ostatnio go wyjmowałem i czyściłem wentylatorek może coś skopałem?
-
Witam Wiem, że temat był wałkowany ale chciałbym się podpytać o mój przypadek. Nie działa mi wentylator klimatyzacji (znaczy działał ale przestał). Sporo już szukałem i grzebałem i doszedłem do takich wniosków: 1. wentylator jest na 4 piny, 2. wentylator jest sprawny działa po podłączeniu prosto z akumulatora, 3. oporniki są sprawne wentylator podłączony z akumulatora działa na wszystkich 3 biegach, 4. po wypięciu kostki wentylatora i włączeniu klimatyzacji na brązowo-czarnym przewodzie nie pojawia się prąd (czasami się pojawi ale po przejażdżce autem wentylator znowu stoi), 5. gdy na brązowo-czarnym przewodzie nie ma prądu to po wypięciu kostki z czujnika temperatury klimatyzacji z chłodnicy i zmostkowaniu masy i czarno-czerwonego przewodu odpowiedzialnego za 1 bieg wentylatora na brązowo-czarnym przewodzie odpowiedzialnym za 1 bieg wentylatora pojawia się prąd. Moje wnioski są takie że walnięty mam ten właśnie czujnik w chłodnicy. Czy ktoś poprze moją teorie i czy wiecie gdzie można taki czujnik kupić?
-
Ja wymieniłem termostat i wszystko jak na razie jest OK.
-
Moje objawy były identyczne, ale jak założyłem zasłonkę na chłodnice i rozgrzałem silnik bez korka to już potem wracałem 40 km do domu i wszystko było ok trochę się tylko olej rozlany smażył. Słyszałem że w odmie zbiera się syf i może też skraplać trochę wody więc oby to wyniki mrozu tylko a nie głowicy czy pękniętego bloku.
-
No ja też tak myślę tylko dzisiaj było -25 stopni mrozu i nie wiem czasem czy mróz nie pomógł w tym wszystkim.
-
Witam Miałem dzisiaj taką sytuacje jechałem 40 km i jak postawiłem samochód na parkingu poczułem zapach palonego oleju, na kolektorze wylotowym było mokro i dymił olej, wyjąłem bagnet i wtedy olej strzelił jak z gejzeru. Przyjechał znajomy wsadził szmatę zamiast korka oleju kazał zapalić silnik i go rozgrzać po rozgrzaniu wszystko wróciło do normy. Dodam że mam walnięty termostat i nie dogrzewa mi silnika. Czy to mogło zamarznąć odpowietrzanie skrzyni korbowej??
-
Oki jestem po sprawdzeniu zawieszenia i układu hamulcowego i wyszło na to że tarcze dostały jaja:) mam pytanie czy wymienić tarcze z klockami czy tylko tarcze (klocki mają 3 miesiące). I jeszcze proszę o opinie o http://www.czescidobmw.pl/ tym sklepie czy warto tam zakupić tarcze no i jakie polecacie??
-
No to właśnie mam tak jak piszesz lekko hamuje jest ok mocno hamuje też jest ok tylko przy takim średnim hamowaniu bije. A czy gdzieś na necie widzieliście wahacze TRW bo na allegro jakoś nie widziałem.
-
Witam Nie przypominam sobie ostrego hamowania po wymianie tarcz ale też nie wykluczam tego. Jeśli chodzi o tuleje wahacza to o których tulejach mowa?? O tych w górnym czy w dolnym wahaczu?? Wiem na 100 % że amory mam z przodu do wymiany ale tuleje to nie wiem będę musiał zobaczyć.