WasylBMW

no no kolego , pacieto M to wiadomo,, tylko przy cenach obecnych benzyny z moją cieszką nogą, a waże 128 kg i mam nie całe 187 cm to radzko bym nią latał bo przecież nie ma mowy o żadnym , nawet zrobionym ze złota instalacji lpg he

dobrze muwisz kolego :) wiadomo 530i to byłby cuikierek .ale i 528 mnie zadowoli wystarczająco:) jeździłem 728 E38 99r lift i powiem ci żę szału nie było ale w E39 będzie gicior:)

super,,, czytając wasze odpowiedzi , coraz bardziej utrwalam sie za wyborem motoru 2.8 litra... teraz tylko trzeba wykukac jakąś laleczke :)

loozior kolego ,, wstałem dopiero i widze na jedno oko :):) no tak porządek musi być :)

witam !! przymierzam się własnie do zakupu E39 i powiem tak , TDS odpada . 3.0D też ,, chcę tylko i wyłącznie w benzin:D:D.... pierwsze moje sugestie były takie,,, 2.0 R6 ok , fajny silnik itp w E36 super, ale E39 to już trochę wiecej blachy i pewnie 12-15 litrów to była by norma, wieć skoro nie bedzie różnicy albo może i większe motory będą mniej paliły , mam tu na myśli 528 193km , 525 192km , i model 523 (2500 cm3) 170 km ,, powiedzcie mi jakie macie silniki i jak ma się to spalania i osiągów, jestem dynamicznym kierowcą i potrzebuje żeby auto się nie męczyło kiedy wcisne gaz:) ,aha ,,, 540 i Automat 98 rok.,bardzo ładna i zadbana , pewne auto , tylko jestem ciekaw jak z obsługą V-ki ;/ Pozdrawiam

witam ,, moja kolekcja to E32 730i LPG , E34 524 TD i E46 320d 150 KM lift 03.r i szczerze kolego to gdyby nie e 46 to omijaj te stare diesle łukiem...tym bardziej jak nie znasz ich histori, E32 w gazie to może nie jest na temat ale co do gazu to jestem mile zaskoczony i polecam to rozwiązanie w 100 %, tylko że zyjemy w tak zacofanym kraju , tzn mamy takich rządzących że tylko ich !@#$%!@ ... ze paliwo po 5 zł to już dla kowalskiego będzie wydatek bo za 50 dych my kupimy nie całe 10 litrów a taki niemiec za 50 dych ma litrów 40 , wiec kolego LPG

kolego , zbiorniczek i korek zmieniłem na samym początku,, głowica i uszczelka w grudniu były robione i autko stoi , ale zamuwiłem juz pompe wody Ruvilla i czekam na paczke, jak już ją zmienie to odrazu wam napisze, układ jest odpowietrzony węze nie puchną , nie robi się ciśnienie ale pompa to przeszłość :):) czekam na nową :)

nie kolego , nic tam nie ma , wąz numer 5 jest u mnie martwy nic nie leci, a wężyk jest w 100% drożny

aaa co do wyrzucania płynu to rzuca tylko jak jade i wyrzuca przelewowym wezykiem przy zamknietym korku

słuchaj jak ją odpowietrzylismy to juz tak nie pluje płynem było okej ale potem znowu , pierw puchły weże ale narazie ciśnienia nie ma w wezach bo zapchany był odpowietrznik chłodnicy który szedł do zbiorniczka ale zmieniłem zbiorniczek,, podejzewam pompe wody, ale to myslisz ze tak nagle sie skończyła?? a głowice wziąłem ze sprawnego silnika , wiec nie mam pojecia, pozostało mi chyba zmienic pompe, ale masz racje , pierw mi węze puchły ale jak odpowietrzyli to już nie puchły , wiec nie mam pomysłu

Witam was panowie,,, powoli trace siły do mojej e34 524 td, mam ja od pół roku i wszystko zaczeło się od tego kiedy po zakupie zmieniłem jej płyn z wody na petrygo, później padła uszczelka , tzn była padnieta, ,,, auto jest po wymianie uszczelki tak jak i głowicy także wszystko jest ok, wiem ze cieszko ją odpowietrzyc, ale ostatnio stała 5 dni na kanale i była odpowietrzana ale temperatura po dłuzszej jeździe dalej idzie do góry , wyjałem termostat zeby sprawdzic czy jest obieg , i nagrzałem nawet chłodnice płynem itp takze chłodnica ok , wymieniłem zbiorniczek wyrówwnawczy bo był zaphany ale nadal jest to samo , pompa wody przed remontem była ok , nie mam juz pomysłu o co jej chodzi ,, mieliscie moze podobny problem ?? jak tak to pomużcie bo szkoda mi sie z nią rozstawać , ten motor w połaczeniu z automatem to sama przyjemnosc z jazdy ... tu jest link jak beja pracuje ogólnie chodzi o to ze beata wypluje prawie cały płyn jaki ma w układzie , nie wiem czemu jak stoi na wolnych obrotacch to oki , ale jezeli dodam jej gazu to po chwili pluje

też tak myśle no bo siła rzeczy już tylko została pompa wody i chłodnica,ale jak chłodnica sie nawet nie nagrzewa a i teraz słuchałem to z weża odpowietrzającego syczy powietrze jak z jamy smoka i to raczej chłodnica...a powiedz mi kolego jakie masz koncepcje na przeczyszzenie chłodnicy

witam...od 3 miesięcy jestem posiadaczem E34 524 TD automacik.. jest to mój pierwszy diesel BMW ,lecz nie pierwsza Bawarka:)..chcąc uniknąć problemów tds-a zakupiłem 524 td ,,co jest absolutna bzdurą bo jak dbasz tak masz.. nabywając auto wiedziałem ze czeka mnie wymiana uszczelki .auto po wyjechaniu za miasto po prostu sie grzało ,węże puchły i chłodnica zimna...wiec zakupiłem nową głowice uszczelke itp itd..wszystko cacy ,,Bunia klekocze ładnie ,równiutko jest ok,,,ale co dalej ...wszystko poskładane i zalewamy płynem,,,lejemy i lejemy odpalamy, odpowietrzamy itp..wszystko ok , do czasu az spuchły węze i wypluła płyn..wiem ze niunie trzeba umiec odpowietrzyc...nie udało nam sie a to dlatego ze przeowdzik odpowietrzający chłodnice idący do zbiorniczka wyrównawczego w kruću przy zbiorniczku był zapchany silikonem..odetkaliśmy go ...ale co dalej...niby wszystko ok beja odpowietrzona zalana płynem to jedziemy....zrobiłem 1.5km i temp znowu w góre.....wyrzygała płyn przelewem....odłączylismy nawet nagrzewnice na próbe ale to tez nie zdało egzaminu...a zauwazyłem ze chłodnica wogóle sie nie nagrzewa.przewody ciepłe a chłodnica nic...wyjąłem termostat,zalałem płynem i dalej,,chłodnica zimna a reszta grzeje sie jak zupa na obiad...nie będe pisał ze nie mam siły gdyz bardzo interesuje mnie co jest przyczyną tegoż zjawiska..myśle o wymianie chłodnicy i pompy wody.termostat kupiłem już nowy.. i teraz nie wiem od czego zacząc...panowie prośba do was...może mieliscie podobny problem z poczciwym bocianem z bawarii.. prosze o jakies propozycje..pozdrawiam .... Wiele Serc, Jedno Bicie,BMW Ponad Życie :)