Przerabiałem temat foteli M przed zakupem G05... Podczas wyboru pomiędzy M vs komforty należy wziąć pod uwagę fakt, że M to sportowe fotele i, że nasze odczucia są bardzo subiektywne ;-) Fotele komfortowe w F10 są mniejsze od tych w X5, uważam, że nie można ich porównywać. Moje doświadczenia z trasy Gdańsk--Kraków są pozytywne ale wybrałem u siebie komforty. Fotele M są twarde, sportowe jak fotele kubełkowe recaro (no prawie :D ). Świetnie trzymają w siedzisku. Nie jestem zmęczony robiąc tę trasę na komfortach F15 i nie byłem zmęczony w demówce G05 z fotelami M. W fotelach M przeszkadzają mi na dłuższej trasie skrzydełka siedziska, które uwierają w uda bo są dużo wyższe niż w komfortach i siedzisko sprawia wrażenie ciasnego. Auto miało 3k nakulane a lewe skrzydełko wyglądało jakby miało 100k, strasznie się wyciera przy wsiadaniu i wysiadaniu. Skrzydełka siedziska nie są regulowane jak boczki oparcia. Pasażerowi przeszkadzał na trasie zagłówek - jest jak bańka, nie można na nim położyć głowy i odchylić skrzydełek jak w komfortach, reguluje się tylko góra dół. Jeżeli jeździmy z dziećmi z tyłu to fotele M są jak bunkier, zasłaniają wszystko co jest z przodu :( O względach wizualnych nie ma sensu pisać, wyglądają za.....cie :) tylko do wyboru są dwa kolory czarny lub koniak.