Witam wszystkich! Posiadam BMW318i i mam problem z chodnicą. Ale od poczatku. Pewnego dnia odpalilem auto i po ujechaniu ok. 10min. zapalila mi sie żółta kontrolka od poziomu plynu w chlodnicy. Jadac dalej i ujechajac ok.5 min zauwazyłem ze wskazowka skoczyla mi gwaltownie na maxa. Mialem ok 1km do domu wiec tak jechalem. Szczesliwie i bez wiekszych klopotow dotarlem do domu i poczekalem az ostygnie. Po ostygnieciu wlalem wode i zauwazylem ze odrazu jej ubywa slyszac jak kapie od spodu zauwazylem ze wywalilo mi korek spustowy.Wiec kupilem nowy wlozylem, odpowietrzylem zalalem zwykla woda i tak jezdzilem pare dni po czym znowu zapalila mi sie znowu zolta lampka. Temperatura pokazywala normalna temp. i tak musze dolewac co jakis czas wody. I tak przez 2 tyg. Az wreszcie ostatnio zauwazylem ze cos kapie zpod silnika i syczy jakby cos bylo pekniete. Najgorsze jest to ze jestem za granica i ciezkomi tu kogos znalezc zostaje mi tylko serwis oddalony o 30 km ode mnie czy ktos wie co to moze byc?? Dzieki za kazda pomoc.