Witam Coś ustaliłeś w sprawie przyczyny szarpania? Mam 525 tds'94 (przebieg 260 k raczej oryginalny bo jest u mnie 9 lat). Tydzień temu zaczęło się dość intensywne szarpanie podczas jazdy - w zakresie do ok 2500 obr/min. powyżej bez pez problemu - cięgnie jak odkurzacz. (poszarpywanie na jałowym biegu też) Podjechałem na odczyt błędów z kompa (odczytali błąd nr 10 - podobno występujący na stałe przy manualnej skrzyni). Facet w warsztacie zalecił zalanie orlenowskiej vevry i przegonić porządnie silnik. Zalałem ok 25 litrów (tyle mi weszło) i rzeczywiście po paruset metrach się uspokoiło. Przejeździłęm tak 3 dni (ok 200km) i było super, aż znowu się spieprzyło. Wymieniłem filtry pow i paliwa, wyczyściłem zbiornik, i dalej szarpie, zarówno podczas jazdy do 2000 czasami do 2500 (ale na 5 biegu jest praktycznie bez szarpania) i na jałowym. Paliwo w zbiorniku na full. Powyżej 3000 obr/min jest dobrze, ale trudno jeździć cały czas pow 3000 obr/min. Aha na jałowym to jest dość intensywne falowanie - ok 2 - 3 x na sekunde, a podczas jazdy normalnie szarpie całym autem. Przedtem silnik na biegu jałowym chodził równo. Będę wdzięczny za wskazówki. Pozdrawiam