Wiem, że przerobiony. Przejrzałem kilkanaście tematów, ale chodzi mi o ten konkretny przypadek, czyli zachowanie wiskozy po zespawaniu (przez 8 miesięcy było ok) i teraz, kiedy znowu zaczął się grzać. Chciałbym ustalić co to może oznaczać. Doczytałem się, że spawanie na sztywno nie jest zbyt rozsądnym rozwiązaniem, ale kiedy było to robione auto nie należało jeszcze do mnie, więc nie ja o tym decydowałem. Fakt jest jednak taki, że to rzeczywiście pomogło, ale jak widać tylko na chwilę. Płyn niedawno zalany nowy, układ odpowietrzony (pierwszy raz zagrzał się już przed tymi zabiegami). Termostat na pewno jest ok. Podejrzewam również pompę wodną, ale ta była z kolei wymieniana dwa miesiące temu i czy to możliwe, żeby padła tak szybko? :? Objawy wskazywałyby na, to że jednak możliwe. Na zimnym silniku nie ma strumienia z otworu przy odpowietrzniku, przy dodawaniu gazu też nic się nie dzieje. Dodam jeszcze, że ogrzewanie w kabinie działa.