Skocz do zawartości

Violeta

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Violeta

  1. Wydajemie się ze tyle to ona nie powinna palić, ale gazownicy w Mrągowie są kiepscy i wykręcają sie jak tylko mogą zwalając winę na elektronikę ale oczywiście nie na instalację. A co najlepsze (a raczej najśmieszniejsze) to mam manualną skrzynię biegów, a przy jeździe to już nauczyłam sie patrzeć nie na licznik ile jadę, ale na obecne spalanie i gazem dopasowuję sobie zeby było jak najbardziej ekonomicznie. A co do gazowników to jak :mad2: (czyli i tak to nic nie da, ja swoje oni swoje).
  2. Miałam podobne zdarzenie, tyleże jechałam z ładnej górki na luzie ponad 500 mertów i nagle wszystkie kontrolki sie zapaliły samochód zdechł mimoże jeszcze się toczył. Nie wiem co to mogło być może komuś sie już to zdarzyło?
  3. Miałam podobne zdarzenie, tyleże jechałam z ładnej górki na luzie ponad 500 mertów i nagle wszystkie kontrolki sie zapaliły samochód zdechł mimoże jeszcze się toczył. Nie wiem co to mogło być może komuś sie już to zdarzyło?
  4. Moja to "żre jak smok" :D po ostatniej regulacji pali 18,19/100 po mieście i przy bardzo spokojnej jeździe (nie mieszkam w żadnej metropoli i nie stoję w godzinnych korkach). A partacz od instalacji gazu co regulował rozkłada ręce i mi wpiera ze spalanie jest w normie, tylko pogratulować fachu :) A może ktoś mi powie czy te spalanie może byc powiązane z elektroniką? Przewody odchodzące od cylindrów miały przepięcia wiec wymieniłam, słyszałam nawet teorię (od tego mądego fachowca) że spalanie może byc też z tym powiązane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.