lukakasz

Ja mam już z tyłu drugą turę ate i nie ma problemu z piszczeniem. Tarcze też stosuje ate i żadnych problemów. Polecam.

Problem rozwiązał gazownik. Nie chodził na jeden wtryskiwacz gazu. Po odpinaniu kolejnych wtyczek od wtryskiwaczu gazu na jedną nie chodził. Koszt regeneracji wtryskiwaczy + wymiana filtrów i mycie listwy 210zł. Po tym samochód jak nowy.

Motor 2.0 24v. Masz racje zmienię świece, i podjadę do gazownika. Filtr powietrza zmieniałem tydzień temu, ale to nic nie dało. Nie wiem czy jeszcze wyczyścić krokowy przed wizytą w warsztacie?

A nie jest tak że wszystkie usterki wychodzą szybciej na LPG bo na gazie jest czulszy? Zastanawiam się nad czyszczenie silniczka krokowego czy to on może być problemem. Miałem kiedyś tak, że mi obroty falowały, strzelał w kolektor tylko na gazie i okazało się że to czujnik położenia wałka rozrządu. na benzynie chodził ok. Na pewno w środę wymienię świece i wyczyszczę krokowy, ale może coś jeszcze trzeba sprawdzić?

Mam taki problem, że trzęsie całą budą na postoju na biegu jałowym. Są to drgania bardzo odczuwalne jak się siedzi w środku. Trzęsie tylko na gazie na benzynia silniczek pracuje już równiutko. Przeczyściłem już przepustnice. zabieram się za wymianę świeć bo już ponad 30tkm. Obroty nie falują. Czasami również zdarza się że szarpie przy ruszaniu, tak jakby się zamulała. Dopiero od 1000 obrotów chodzi normalnie. Czy to mogą być poduszki pod silnikiem, czy dwumas?

Z tego co pamiętam u mnie chyba też tak było. Na wolnych obrotach nie leciało nic z tego otworu. Dopiero mniej więcej od 1000-1200 obrotów zaczęło się sączyć. Skoro prawidłowo odpowietrzyłeś, a wisco włącza się po zagrzaniu na drugi bieg to nie ma się co martwić. Pozdrawiam

Problem z cykaniem rozwiązany. Wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu. Oryginał Siemens - koszt w intercarsie ok 320zł. Do wymiany trzeba odkręcić plastik od chłodzenia alternatora i parę drobiazgów które utrudniają wyjęcie czujnika. Uwaga, aby rozpiąć czujnik trzeba wcisnąć drucianą zawleczkę. Teraz pięknie chodzi, nie słychać cykania i ładnie ciągnie już od 2000tyś/obr

Miałem to samo. Wymiana chłodnicy, wisco i korka rozwiązała sprawę. U mnie problem leżał w tym, że dolałem za dużo płynu. PS. Nie próbuj lutować te chłodnicy bo rozwali ci w innym miejscu.

Wyczyść sobie soczewki. pomaga w 100%. Dobre żarówki np. Bosch i będzie ok

Witam! Mam zamiar wymienić olej w swojej buni. Po pierwsze trzeba zdjąć przewód od zbiorniczka przy pompie i spuścić stary, ale czy zleci mi też z Niwo tylnego zawieszenia. Moje pytanie brzmi: Jak spuścić olej z tylnego zawieszenia niwo? i czy wystarczy wlać go tylko do zbiorniczka? Jak użyje Febi M6161 to będzie dobrze czy lepiej orginalny Pentosil CHF 11S?

Powodów może być wiele. Na pewno brat google udzieli ci bardziej wyczerpującej odpowiedzi (wiem bo sam ostatnio dochodziłem), a tak w wielkim skrócie: 1. Sprawdź czy sam wiatrak się obraca bo mogły się magnesy poodklejać. 2. Podepnij na krótko do wiatraka napięcie i sprawdź dwa biegi. (szczegóły w innych postach) 3. Sprawdź czy daje napięcie. Bezpieczniki itd.....

Witam! Ostatnio zauważyłem u siebie takie cykanie silnika, które zanika przy około 1800 obr. Gdy silnik jest zimny to nic nie cyka dopiero gdy osiągnie swoją temperaturę zaczyna cykać w okolicy zaworów. Dodatkowo zdarzyło mi się parę razy trudności z odpalaniem. Także w czasie jazdy zdarza się że samochód tak jakby czasami się dławił lub nie dostał przez dwie sekundy paliwa. Byłem na kompie i nie wykryto żadnych błędów. Jeżdżę na 10w40. Przebieg 302tkm. wydaje mi się, że moc swoją osiąga dopiero po 3000 obr wcześniej trochę muli, a szczególnie przy zimnym silniku. Co to może być czy szklanki do wymiany czy coś innego?

Witam! Mam BMW E34 i założyłem do niej instalację gazową (sekwencyjną) zenita. Niestety od momentu rozpoczęcia tych mrozów auto nie chce chodzić na gazie. Dopiero na obrotach powyżej 2000 chodzi normalnie. Na benzynie chodzi bez zarzutu. a gdy przełączy sięna gaz (przy ok 35*C temp silnika) gaśnie na wolnych obrotach, a wcześniej faluje. Czy miał ktoś taki problem?

Witam! Ostatnio zauważyłem, że w moim e34 nie opuszcza się elektryczne tylna szyba. Gdy nacisnę przycisk opuszczania szyby to słychać w tych drzwiach tylko delikatne pyknięcie, a szyba ani drgnie. Czy miał już ktoś coś takiego? Co tam się mogło stać? Jutro zamierzam zdjąć boczek i zajrzeć do środka. A może wiecie na pewno co tam się mogło popsuć? Jak to sprawdzić? Ewentualnie co trzeba kupić? Dodam, że wszystkie szyby chodzą po woli tak jakby coś stawiało im opór. Czy to normalne?