Mam taki problem,ze ucieka(bardzo szybko) plyn chlodniczy gdzies...tylko nie wiem gdzie. Jako,ze nie dysponuje kanalem ani podnosnikiem wstawilem auto do mechanikow(z normalnym stanem w zbiorniczku) zeby sprawdzili czy nie ma gdzies wycieku,zdjeli oslone z pod silnika i spr.wszystkie przewody auto odpalone stalo na podnosniku ok 40min.pod autem sucho,nigdzie sie nie poci,wskaznik temp.stoi rowno,nie dymi nawet kiedy dodam wiecej gazu. Po tych zabiegach ubylo w zbiorniczku 2kreski w sumie nic. Zrobilem nie wiecej jak 12-15km. spr płyn w zbiorniczku a tam 1/3 stanu płynu. :shock: Spr.jeszcze czy moze z wydechu sie nie leje czy nie dymi podczas jazdy,kolega jezdzil a ja obserwowalem i nic,a plyn spier... :duh: :shock: Co sie dzieje?