ski75

niezłe :D Ja zawsze przy dystrybutorze staje stroną bez wlewu. Jak wyszarpie z dystrybutora cały wąż to idealnie wystarcza do wlewu i od razu jest pod odpowiednim kątem.

wg mnie niestety tylko podobnie Zdjęcie nie zawiera przełącznika obrotów które widac Tu. W panelu od klimatronika, który wrzucił tu marek760i nie ma niczego co by mu odpowiadało bynajmniej ja nie widze. Wiec choćby w tym widze problem. Być może jeszcze do wymiany bedzie wiązka kabli, bo w końcu od tego przełącznika to one wędrują do czegoś co w e32 popularnie nazywa sie mieczem a odpowiada za regulacje obrotów wentylatora. Ja sie przymierzam do dogłebnego obejrzenia całego mechanizmu nawiewów bo mam powoli dosyć jego nieprzewidywanego zachowania. Chyba ze to zachowanie to przemyslany krok producenta tylko z powodu fiksacji jakiegoś czujnika reszta zachowuje sie dziwnie. Oglądałem w ETK oba panele i ten z pokrętłami nazywa sie tam "Panel klimatyzacji" a ten z przyciskami "Panel automatycznej klimatyzacji". Coś czuje że i same bebechy nawiewu są inne. Jeśli ktoś z okolic Warszawy ma chęć na wspólne majstrowanie w tych przełącznikach i ma klimatronika to mogę sie umówić i sprawdzić. Przecież nie kupie panelu tylko po to by sie dowiedziec ze nie pasuje :)

No to się w końcu dobrałem i tak wygląda panel u mnie %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.e-ares.pl/bmw/p3.jpg niema w nim pokrętła od regulacji siły nawiewu(obok niebieskiego gniazda) bo kable były zbyt krótkie żeby pokazać resztę gniazd. W trakcie demontarzu a przełącznik obrotów jest prawie na stałe Przełącznik po wyjęciu i po otwarciu Wtyczka Sądzę po tym ze raczej podmiana nie wchodzi w grę. Znalazłem jeszcze oraz jedną tajemniczą wtyczkę Wtyczka jej wiązka jest razem skręcona z wiązką do tylnej rolety. co do działania mojego nawiewu to dziś miałem takie zdarzenie ze jak uruchomiłem rano zimne auto to przez ok 20 minut coś sobie mruczał nawiew znaczy zmieniał ustawienia nawiewów. A tak a propos sterowanie nawiewami jest w pełni elektryczne na środku. Jest okrągły talerz z wybierakiem. Talerz kręci sie do okoła przestawiając wybierak i sterując mikroprzełacznikami. Tyle zaobserwowałem przez panel sterowania.

No tak, czyli bede tak jak Fox Mulder. A co do panelu sterowania to juz myślałem nad tym. Cyferkowy byłby bardziej fajny tylko nie wiem czy sie bedzie nadawał...

Witam, Mam pewien problem z nawiewami i ciepłym powietrzem. Mianowicie jak majstruje pokrętłami a takie mam %5B640%3A161%5Dhttp%3A//www.e-ares.pl/bmw/panel.jpg i ustawiam gdzie ma dmuchać to poza ustawieniem „na nogi” wszystkie dają się ustawić. Ale puszczenie powietrza na dół to nie lada wyzwanie. Po kilku – kilkunastu minutach od ustawienia pojawia się tam wichura ale nie zawsze. Mam pytanie czy ktoś już majstrował w swojej beci przy nawiewach. Jakie jest tam sterowanie bo to ze elektrycznie się klika to wiem, ale czy tez elektrycznie przełączają się grodzie w całym układzie czy pneumatycznie. Zauważyłem też że jak śmigam tak ok 90km/h i zdejmę nogę z gazu to mam stukniecie w okolicach kierownicy i wentylatorów. Wyśledzenie skąd dźwięk dochodzi nie jest takie proste bo dzieje się tak tylko w takich warunkach, a jazda wtedy z głową pod kierownicą może się źle skończyć. Dźwięk podobny do zamykającego się wlotu powietrza pod maską. Miałem kiedyś golfa w którym sterowanie wlotów było powietrzem tym samym co serwo hamulca. I zamykanie się wlotów bądź przełączanie nawiewu wydawało właśnie taki dźwięk. Z góry dzieki za pomoc Sławek

No to w tym temacie coraz bardziej jestem przekonany do skręconych wahaczy i tulej jakie ma na końcu. Tak teraz sobie myślę ze zawsze po wyważeniu kół drgania ustawały na jakieś 2-3 km. Być może podniesienie auta powodowało inne ułożenie tych elementów i drgania przechodziły. Po kilku km jednak wracały na swoje miejsce i delirka wracała.

i zgadzam się. Istnieje niestety rzeczywistość, w której znaleźć dobrego i rzetelnego fachowca nie jest takie proste. No do Katowic to trochę daleko. Mam przyjemność lub i nie mieszkać w Warszawie i szukać tu mechaników. I najlepiej ich umiejętności opisuje stwierdzenie często spotykane na forum „500PLN później”. Często sami bierzemy sprawy w swoje ręce bo one właśnie nam opadają jak słuchamy bredni fachmanów nawet tych z ASO. Końcem końców kończy się to tak że znamy kilka stacji diagnostycznych na których za niewielką opłatą możemy zdiagnozować i ocenić co dolega autu. Potem kupujemy części i palcem pokazujemy albo i sami to naprawiamy. Ja osobiście objechałem w okolicach kilkanaście różnych warsztatów. Z polecenia i z przypadku. I z tego powodu powraca dyskusja. Dobitnym dowodem na to jest ruch na forum i mnogość poruszanych tematów. Tak bynajmniej ja myślę. Co do przekroju pojazdów marki BMW stojących na placu to też takie przeszedłem – tam akurat najwięcej zostawiłem bezsensownych pieniędzy bez żadnych efektów. Ale powiedzmy ze miałem pecha. Pozdrawiam i życzę przyjemności z jazdy PS w swoim opisie zapomniałem ze wymieniłem także amorki z przodu

Witam po dłuższej nieobecności - ciułałem na zawieszenie. Objawy takie same jak u autora wątku. Telepanie przy 80km/h i tylko przy 80. Sprawdziłem do 220. Wymieniłem w zasadzie wszsytkie elementy jakie są z przodu w zawieszeniu. Kosztowało mnie ok 3,5k pln. Ale jak po wymianie wsiadłem do auta to normalnie jakby nie moje. Przed wymianą to przejechanie z prędkości do 90km/h odcinka z Warszawy do Sochaczewa porównywalne było do 8-miogodzinnego partolu po Iraku. Nie wiadomo co sie stanie przy kolejnum manewrze. Brak sterowności auta itp. U mnie występował jeszcze jeden problem a mianowicie luzy w zawieszeniu na tylnej osi. Sugeruje to też sprawdzić. Jak wymieniałem po jednym elemencie na którym znalazłem jakikolwiek luz to nie byłem w stanie pozbyć sie tego telepania. Jednakże po całej operacji miałem pewnych podejrzanych. Na 100% nie jestem pewien ale 2 wachacze skręcone. One na końcach mają takie duże tuleje. I one mogą "pływac". Ja z telepaniem zmagałem sie 2 lata. Nauczyłem sie jeżdzić tak by wykluczyć 80 z prędkości jakimi sie poruszam. Wyważałem koła, prostowałem felgi ... oczywiście nie sam. To tak z mojego przypadku. Pozdrawiam i życze przyjemności z jazdy :)

Odnośnie języka komunikatów. Ja przy jednej z prób podłączenia sie laptopem z carsoftem znalazłem z nim opcje zmień język. Wybrałem , zatwierdziłem, zamrygały lampeczki i od tego czasu zawsze mam angielski bez względu na jak długo odłączę akumulator. A w ASO twierdzili że sie nie da bo mam za stary komputer czy coś tam. Ja z boku (obok radia) mam telewizorek i w nim sie daje bez problemu to zrobić. Jednak u mnie telewizorek ma zużytą świetlówkę i nic na nim nie widać. Pojawia sie raz na jakiś czas głównie wtedy gdy nic nie chce ustawić :)

w e38 V8 nie ma przewodów, są za to złączki przy cewkach. Ale szukanie w ten sposób nie dało bynajmniej u mnie żadnego efektu - odpięcie dwóch cewek jednocześnie nie spowodowało zauwazalnego spadku obrotów ani nierównej pracy. Po odpięciu jednocześnie całej jednej strony zrezygnowałem z tej metody poszukiwania usterki. Sprawdza sie chyba tylko do <4 cylindrów. :)

W 730i jest obok korka na chłodnicy mała plastikowa śruba. Aby odpowietrzyć układ należy ją poluzować i nalewać płyn do chłodnicy. Do przelania. Po przelaniu zakręcić śrube i korek - To wersja wg mechanika z ASO w Wawie. Osobiście w TIS-e nie sprawdzałem czy napewno tak :)

j.w a ja bym jeszcze dodał ze pojawił Ci sie jakiś luz w zawieszeniu i sprawy sie nałożyły na siebie. Z autopsji powiem ze znam jak dotąd 3 warsztaty oponiarskie (1 Wawa,2 Skierniewice) które potrafią dobrze wyważyć koła w mojej beci. Przekonałem sie o tym dopiero jak wymieniałem pierwszy raz opony. Nawet w aso im nie wyszło i drżały przy 80km/h. Podjechałem pod jeden z warsztatów na w Wawie. Jeszcze nie wysiadłem a gość mi powiedział ze mam żle wyważone koła (prorok czy co ?). Młody chłopak ale jak wyważył to drgania ustały. Dodatkowo mówił ze większe koła sie inaczej wyważa - ale nie pamiętam juz o co chodziło.

Być może delikatnie kręcisz albo masz dobrze zrobione. Ja jak testowałem wytrzymałość to podłączyłem go pod kompresor. Przewód był gumowy ze stalowym uzbrojeniem i sie nadoł ale nic nie puszczało. Po tygodniu użytkowania niewytrzymał. Poza tym pracował w ciężkich warunkach (dużo parkowania na asfalcie). Dodatkowo przy skręcaniu "jęczał". Ale skoro u Ciebie sie nie poci jest szczelny i nie przeszkadza Ci ewentualne "jęczenie" to nie widze powodu by wydawać ok 600plnów na to.

:) Rozbierałem to osobiście końcówki (wąż pomiędzy przekładnią kierowniczą a pompą w osłonce aluminiowej) mają gładkie końcówki bynajmniej u mnie. Załozenie jakichkolwiek obejm nie zdało egzaminu . Przy ostrym skręcie do oporu rozrywało łączenie. Rzecz w tym że tego zgrubinia nie było. Też na nie liczyłem :) Duże zdziwienie moje tez było gdy ze środka węża wyciągnąłem rurke podziurkowaną :jawdrop:

Zgadza sie to wina węza co nie ma tej rureczki wewnątrz. Regenerowałem ten najdroższy ale jednak kupiłem oryginalny - brzęczenie mnie irytowało :) Po wymianie jest cichutko.

Witam Sugeruje sprawdzić gumową rurę łączącą przepływomierz powietrza z przepustnicą . Ja miałem podobne objawy i fachowcy chcielli wymieniać prawie pół silnika. Badali kompresje, wymienili uszczelki kolektora, świece... Nawet jeden powiedział ze e38 to tak ma. U mnie poprostu pękła na dole i przy zimnym silniku była większa szczelina i brał "lewe" powietrze. Rura w aso ok 150 pln. Wymieniłem - teraz pracuje jak pszczółka :)

był jeszcze uszkodzony jakiś wężyk ale po jego wymnianie nic sie nie zmieniło. A do sprawdzenia nieszczelności mechanik uzył jakiegoś łatwopalnego sprayu. Popsikał po silniku i sprawdzał czy sie obroty nie zmieniają.

nie wiem czy masz podobną konstrukcje silnika jak u mnie ale jezeli tak to powodem pojawienia sie oleju w komorach przy świecach bedzie przepona, która łączy komore silnika z kolektorem dolotowym. Drgania silnika też były tym spwodowane. U mnie tak było a mechanik z ASO tak zdiagnozował i wymienił przepone - rzeczywiście była popękana. Czy teraz tam nie bedzie oleju to sie przekonam w tym tygodniu jak to rozkręce i zobacze :)

no to mnie to cieszy Ale przy majstrowaniu przy klimie zauważyłem ze z kratek nawiewu na tułów i z ktatki na górze (przy lampce od alarmu) leci cieplejsze powietrze niż z innych nawiewów. Chodzi mi o połówke kratki od strony pasażera - ta od kierowcy mrozi. Kratka ma regulacje stosunku zimnego powietrza do ciepłego i jest ustawiony na najzimniejsze. I sie zastanawiam czy coś jest nie tak z tą regulacją czy czymś jeszcze innym :(

U mnie zaraz po włączeniu silnika z nawiewu idzie gorące powietrze (klima ustawiona na 16 po obu stronach) i dopiero po 10-20 sekund zaczyna dmuchać zimnym. Czy to może ma związek z elektrozaworem ?