Skocz do zawartości

Jazola

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jazola

  1. Jazola

    Mała prędkość maksymalna

    No niby powinien ;) Kilka osób twierdzi jednak że, prędkość którą uzyskałem jest raczej ok i nie powinienem się spodziewać czegoś więcej. Nie to że jeżdżę z takimi prędkościami dzień w dzień, zastanawiało mnie tylko czy wszystko jest w porządku.
  2. Jazola

    Mała prędkość maksymalna

    Witam, Sluchajcie mam "mały" problem. Po krotce o moim samochodzie e36 m50b20 skrzynia automatyczna 5hp18 rocznik 93, przebieg (licznikowy) 224tys. Otoz dzisiaj jadac sobie autostrada przy okazji malego ruchu, postanowilem sprawdzic do jakiej predkosci maksymalnej rozpedze swoja mala. Wszystko bylo ladnie pieknie do ok. 195-200km/h, samochod przestal reagowac na gaz a pod spodem jeszcze troszke bylo. Obrotow 5500. Samochod jest zagazowany(sekwencja) sytuacja wyglada tak samo na gazie i na benzynie. Zauwazylem tez ze jesli jade w trybie sportowym samochod kreci sie praktycznie do odciecia i wtedy z ledwoscia uzyskuje te 200km/h w trybie ekonomicznym jednak, 195km/h to maks. Doslownie przestaje przyspieszac, jakby wlaczal sie jakis limiter czy cos ;) Nie oczekuje tutaj cudow oczywiscie ale spodziewalbym sie czegos wiecej po 2.0l silniku, mocy na codzien jej nie brakuje wszystko wydaje sie byc raczej ok, czasami zauwazam jakby delikatne wibracje na biegu jalowym ale to wszystko. Jakies pomysly ? Pozdrawiam M
  3. Jazola

    320i, nie odpala.

    piersze slysze ze sekwencja przelacza sie przy obrotach kiedy silnik jest cieply nie przelacza mi na gaz ponizej 2-2.5tys obrotow. Instalacja Sekwencyjna Lovato tak jak mowilem w pierwszym poscie. Wymienilem niedawno tez filtr paliwa, okazalo sie ze niezly syf tam byl, mechanik mowi ze masakrycznie zapchany i ze wcale sie nie dziwi ze ta pompka tak glosno chodzila, mowil ze to w ogole dziwne ze paliwo jakos przechodzilo przez ten filtr...
  4. Jazola

    320i, nie odpala.

    Hej , bylem dzisiaj u mechanika. Mowi zeby sie nie przejmowac, poprostu glosno chodzi. Co mnie zdziwilo jednak to to ze Powiedzial ze jesli jade na gazie to wylaczyc sobie pompe(mam wylacznik) mowi ze bez sensu zeby chodzila. Gdzies czytalem na forum jednak ze nie jest to wskazane. Jednak o wiele przyjemniej zatrzymywac sie i przy otwartych szybach nie slyszec tego bzykopiszczenia ;)
  5. Jazola

    320i, nie odpala.

    Bylem sprawdzilem, wyciagnalem pompke jeszcze raz , obejrzalem czy wszystko wporzadku i tak to wyglada.. Wlozylem pompke spowrotem i dalej to samo. Przy okazji podjechal kolega mechanik i mowi zeby sie nie martwic ze one poprostu czasami sa glosne. Sam Odpalil swoj samochod i tez w sumie slyszalem takie bzyczenie tyle ze cichsze. Jutro maly test bedzie, zrobie troszke kilometrow to sie okaze. Pozdrawiam Marcin
  6. Jazola

    320i, nie odpala.

    Sek w tym ze sam ja wymienilem, hart prosto ze sklepu. Na poczatku bylo ok teraz sie zastanawiam co moglem spierniczyc podczas zakladania.
  7. Jazola

    320i, nie odpala.

    Witam ponownie, Dziwna sprawa, otoz wymienilem dzisiaj pompke paliwa z boscha na harta i po przejechaniu okolo 5km pompka zaczęła pracowac dosc glosno. Slysze takie bzzyyyy z prawej strony, jednak nie od srodka tylko jakby z zewnatrz w rejonach baku. Nastepna kwestia to to ze jakby wskaznik pokazuje mi troche wiecej paliwa, tj. bylo okolo 20litrow przed wymiana pompki a teraz jest troche ponad 25litrow.
  8. Jazola

    320i, nie odpala.

    Ok odpalilem samochod pierwszy raz za pomoca "walenia w pompke" ;) odpalil na benzynie. Pozniej Mechanik powiedzial mi o tym odpalaniu awaryjnym na gazie, ten sam sposob o ktorym wspomnial Norbi328. Varrol Chodzi o to ze bawilem sie tym przelacznikiem wczesniej i jest tam opcja taka ze przelacza na gaz przy 2tys obrotow ale mozna to tez wylaczyc, i jezdzic na benzynie. Tak tez zrobilem przelaczylem na benzyne i zapomnialem wlaczyc spowrotem zeby przelaczal na gaz przy tych 2tys. Wspomnialo mi sie na parkingu tuz przed bankiem, wcisnalem ten guzik przegazowalem zobaczylem ze przelaczyl sie na gaz i zgasilem silnik. Chwile pozniej chcialem odjechac z parkingu i nic z tego. Mechanik powiedzial ze to pompa pewnie, jutro pojade na spokojnie rano i zobaczymy co z tego bedzie, jak na razie autko pali z gazu bez problemowo. Pozdrawiam i Dzieki Wszystkim za Odpowiedzi. Marcin
  9. Jazola

    320i, nie odpala.

    Witam wszystkich ! Jako ze jestem nowym uzytkownikiem i to moj pierwszy post w sumie, chcialem dodac ze bardo milo mi dolaczyc w koncu do tego grona. Teraz do rzeczy, otoz pojawil sie pewien problem z moja mala e36. Kupilem samochod w poniedzialek(tego tygodnia) przyjechalem nim do domu (ok300km) wczoraj jezdzilem caly dzien, wszystko bylo w jak najlepszym porzadku. Wieczorkiem natomiast, po krotkiej wycieczce do bankomatu zatrzymalem samochod na parkingu zgasilem silnik, i po powrocie nie chce odpalic.. Tzn. tak jakos "dziwnie" kreci i silnik zachowuje sie tak jakby mial za malo paliwa. Dodam jeszcze ze autko jest w gazie od 3 lat(sekwencja lovato), pracowalo rowno, wszystko bylo ok. Pamietam ze przed calym zajsciem jeszcze, jechalem na benzynie i na parkingu zanim zgasilem samochod przelaczylem spowrotem na gaz i pozniej kicha. Ojciec mowi ze to pomka paliwa, ale jemu tez poszla niedawno i objawy byly troszke inne, tzn. jemu w ogole silnik nie "lapal" a tutaj sa jakies takie odruchy"zycia". Aa no i jest paliwo napewno, okolo 20litrow w baku. Co Myslicie ? Samochod jest z 93r silnik jak wyzej 320i, przebieg licznikowy to 211tys. Pozdrawiam Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.