Skocz do zawartości

Tommy

Zarejestrowani
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tommy

  1. Mialem okazje przejechac się nowym 335i i musze powiedziec ze silnik jest wspanialy. Auto wyrywa do przodu jak szalone na kazdym biegu. Ale...... nie podoba mi sie:(. Przód auta jest ok, ale tyl wygląda jak jakis Hyunday albo Kia, zupelnie bez charakteru BMW. Wnętrze jest ok, chociaz mi srednio odpowiada ta nowa deska rozdzielcza. Brakuje mi tego, co do tej pory wyrożnialo BMW czyli srodkowej częsci zwróconej w strone kierowcy.

    Generalnie, to wole e46 :)

     

    Konsola środkowa w E92 jest zwrócona w stronę kierowcy.

  2. Fajna tylko trochę silniczek za mały...

     

    no bez przesady !! 528 to taki idealny motorek

     

    moim zdaniem autko wyglada wizualnie bardzo ladnie - kwestia stanu technicznego - zawieszenie no i silnik - czy wszystko chodzi jak w zegarku czy cos tam sie dzieje , choc autko sprowadzone i na celnych wiec raczej warte uwagi moim zdaniem ... a jak kolega wspomnial - nowe lampy INPRO na XENON- ze starych przekladka palnikow i przetwornic i masz super wypasiona E39 ;)

    Do 5er serie minimum 3.0

  3. "Osobiste wybiegi" :?: Wydaję mi się, że cokolwiek napisałem, to poparłem argumentami.

     

    Tekst typu: "ktoś nie jeździł, nie widział a się wypowiada" nie jest na miejscu bo skąd możesz wiedzieć czy było tak faktycznie czy nie?

    Czym kto jeździł zostanie tego kogoś slodką tajemnicą a przechwalanie się które tu na tym forum wielokrotnie czytałem typu: "zrobiłem najnowszą M5 1000 km, miałem okazję jeździć X5 itd..." uważam za dziecinadę.

     

    Co do miejsca na tylnej kanapie to akurat nie o to chyba chodzi w ocenie stylistyki i wykonania. Zresztą argument działa na niekorzyść nowych pojazdów bo w imię miejsca na tylnej kanapie producenci są w stanie zakłócić proporcje bryły samochodu!!!

    Idąc dalej tym tropem otrzymujemy Fiata Cromę który nie jest ani busem ani kombi ani osobówką tylko jakims bliżej niezidentyfikowanym obiektem bez wyrazu, charakteru i smaku.

     

    Do Admina - BMW z poprzedniej epoki tak - większość z nas forumowiczów takimi jeździ ale nie wszyscy mają samochody w takim stanie technicznym żeby można na ich podstawie wysnuwac wnioski i porównania do obecnych pojazdów.

     

    Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie i szanuje to i nie mam nic do zarzucenia tym, którzy są zakochani w najnowszych koncepcjach BMW.

     

    Reasumując na koniec chce powiedzieć, że moim skromnym zdaniem BMW zaczęło robić samochody, które mają spełniać wszystkie warunki masowego pojazdu i chronić środowisko naturalne zamiast byc maszyną do pokonywania kilometrów nie tylko o sportowej charakterystyce podwozia ale i sportowym i wyrafinowanym designie.

     

    Kiedyś widziało się BMW na ulicy i serce drżało z podniecenia - teraz stało się pospolite.

  4. Zastanawia mnie fakt, czy Ci ludzie którzy tak piszą, wogóle jeżdzili kiedyś tymi nowymi BMW.

    Posłuchaj koleżko - możesz darować sobie takie osobiste wybiegi - skoro nie potrafisz dobrać argumentów na odpowiednim poziomie.

     

    Jeździć nowym BMW to nie żaden problem.

    Problemem natomiast jest pojeździć BMW z poprzedniej epoki i na własnej skórze przekonać się jak te samochody były kiedys budowane.

     

    Rację ma Marcin978 - prawdziwe BMW skończyło sie na E38. Pod względem stylistycznym jeszcze E46 coupe można zaliczyć do udanych konstrukcji. Reszta nowych Beemek to po prostu kupa plastiku mało co różniąca się od innych samochódów na rynku.

  5. ......Ale opowiadanie że to kupa, że nic nie warte, że niszczy wizerunek marki itd to już chyba przesada. :wink: Wg mnie te samochody wyglądają jak prawdziwe BMW i po szosie jeżdżą świetnie. Co więcej mają też trochę plusów: jak ktoś lubi siedzieć wysoko, lepiej i szybciej da się pojechać po drogach gruntowych... Więc nie przekonasz mnie że jest inaczej... :wink:

     

    Sorry ale dla mnie na dzień dzisiejszy wszystkie nowe osobowe BMW są beznadziejne. Choć to prawda, że jedne trochę mniej a drugie bardziej.

    A SUV BMW... no cóż kupa jakich mało.

     

    PS jak tylko znajdę te dane prześlę Ci na priva.

  6. Proponuję żebyś trochę wyluzował. Ja się zachowuję spokojnie to i Ty się postaraj. :wink:

    Jestem całkiem na luzie - nie odbieraj moich wypiowiedzi jako spiętych bo tak nie jest ;)

     

    SUVy też jeżdżą po zakrętach i robią to naprawdę nieźle. Miałem okazję zrobić X3 1000 km w tym również trochę pomiędzy słupkami i na macie poślizgowej i ten samochód radzi sobie naprawdę dobrze. Pewnie nawet lepiej od niejednej osobówki.

    Hmmm to zastanawiające - BMW widocznie zmienilo zasady fizyki. Wyżej położony punkt ciężkości nie ma wpływu a nawet polepsza właściwości jezdne - ciekawe ciekawe...

     

    Skoro tak twierdzisz... Masz jakieś dane? Konkretne? Dowody? Jeśli nie to ja będę nadal obstawał przy swoim że średnia wieku osób kupujących nowe BMW jest wyższa niż Ty twierdzisz. Na razie dla mnie to przedstawiłeś tylko swoje przypuszczenia.

    Jak tylko znajdę źródło nieomieszkam ci je przeslać.

    Dane te nie wyssałem z palca tylko przeczytałem w materiałach marketingowych firmy BMW.

     

     

    Czy SUV/SAV(bo taka jest nazwa tego typu samochodu) oznacza terenowy? Chyba nie... I nie sądzę żeby gdzieś BMW reklamowało X3 czy X5 jako samochód terenowy. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie (i dowody :mrgreen: ).

     

    Proszę - tekst rekalmowy BMW:

     

    "Lekko i łagodnie.

    Zalety układu jezdnego BMW widoczne są dla kierowcy przede wszystkim w łatwości prowadzenia auta i wysokim komforcie jazdy. BMW X5 nie odbiega od tej reguły. Stały napęd na cztery koła, niezależne zawieszenie kół i niski środek ciężkości sprawiają, że nasze nowe auto typu Sports Activity Vehicle ma zwinność i dynamikę limuzyny. W ten sposób BMW X5 łączy najlepsze cechy dwóch kategorii aut: zalety solidnej limuzyny z właściwościami samochodu terenowego.

  7. Dosyć ciekawe rzeczy opowiadasz... :wink:

    Mi się wydawało że od początku swojego istnienia BMW była firmą KOMERCYJNĄ nastawioną przede wszystkim na ZYSK, a nie na kultowość itp... Chyba że o czymś nie wiem... :wink:

    Komercja nie musi iść w parze z chińską masówką i basta - chcesz przykład - Maserati - firma nieźle sobie radzi a nie robi takiej lipy bo mogłoby to wpłynąć negatywnie na wizerunek ich marki.

     

    Jak zauważył Majowy kiedyś SUVów nie było w ogóle na rynku więc trudno wymagać żeby BMW je produkowało. Poza tym - czy touring w BMW wygląda źle (nie wspominając o tym jak jeżdżą)? Bo przecież jeszcze 20 lat temu BMW nie produkowało touringów, a dziś nikogo nie dziwią. A to że Mercedes produkuje dostawczaki, ciężarówki i autobusy to też psuje jego wizerunek?

    Pomijam już że stworzenie, jak to mówisz, "takiej kupy jak SUV" raczej nie odbyło się małym kosztem...

    Nie było SUVów - ok, ale były terenówki. Tylko, że wtedy jakoś BMW nie chciało w to wchodzić. Świetnym przykładem jest wypowiedź kolegi JACA - Mercedes zrobił prawdziwą terenówkę - model G - który nie jest lipą tylko prawdziwym połykaczem wertepów!

    Co do BMW w wersji kombi szczerze powiedziawszy tez nie jestem do końca przekonany ale jestem w stanie to zrozumieć - masz dużą rodzinę, chcesz się cieszyć BMW kupujesz OSOBOWE KOMBI które jednak jeździ po zakrętach i nie udaje, że jest terenowym pojazdem.

     

    I na pewno stworzenie prawdziwego pojazdu terenowego jest znacznie droższe niż stworzenie SUVa. Nie wciskaj mi takiego kitu bo nie mam 15 lat.

     

    A teraz kto kupuje nowe BMW? Jakoś mam wrażenie że średnia wieku jest bliższa 40-50 lat niż 20-30. I nie sądzę aby za kilkanaście lat jakoś drastycznie się to zmieniło. Raczej będzie podobnie - większość młodych ludzi będzie kupowała tańsze nowe samochody lub bardziej luksusowe ale używane przeznaczając większe kwoty w pierwszej koleności raczej na zakup mieszkania/domu.

    Twoje wrażenie jest mało ważne - liczą sie fakty. BMW jest marką najchętniej wybieraną przez kierowców w wieku 30-40 lat w segmencie pojazdów luksusowych.

     

    Proponuję żebyś najpierw pojeździł taką X5 czy X3 (ale więcej niż 15 km). Te samochody na szosie naprawdę jeżdżą dobrze, niemal nie ustępując osobowym BMW. A od wielu osobówek innych marek jeżdżą nawet lepiej.

     

    Na naszej stronie klubowej można przeczytać artykuł nt wrażeń z jazdy X3 3.0d:

    http://www.bmw-klub.pl/samochody/artykuly.htm

    To po jaką cholerę nazywają się terenówkami skoro tak cudownie jeżdżą po szosie?

    Prawdziwa terenówa po szosie jeździ średnio za to w terenie pokazuje pazur.

    Jeszcze raz powtarzam dla mnie udawanie czegoś czym się nie jest to wielka lipa! Przypomina mi to samochody Kija, które chcą w droższych wersjach udawać samochody luksusowe serwując swoim nabywcom udawany prestiż i plastikowe drewno.

  8. Moim zdaniem X3 np. 2.0d, to bardzo przystępny cenowo bulwarowiec. Niewiele droższy od popularnej Toyoty Rav4, a zdecydowanie bardziej exluzywny. :8) Większość forumowiczów stwierdziło, że X5 to 100% BMW. Więc dlaczego X3 ma być gorsze :?: Bo tańsze :?: To może BMW trójki też nie wypada robić :?: Nie wspominając o jedynce.

    Nic nie rozumiesz?

    BMW zaczyna patrzeć tylko na to by zarobić kaskę a nie na to by być jednocześnie kultową marką, jaką niewątpliwie była do niedawna!

     

    Małe, sportowe sedany i nie tylko tradycyjnie zawsze były w ofercie BMW a taka kupa jak SUV jest zrobiona tylko po to by jak najtańszym kosztem wejść w nowy segment.

     

    Własnie przez takie praktyki za kilka, może kilkanaście lat zmieni sie profil przeciętnego użytkownika BMW na dziadków z grubym portfelem zamiast młodych dynamicznych ludzi!!!

    I nie będzie takich forumów jak te, bo dziadki nie mają w sobie takiej pasji jak młodzi ludzie. Tam się bardziej liczą ciepłe skarpety i gazeta + TV!

     

    Nie widzisz tutaj upadku pewnej idei, misji jaką zakładali sobie niegdyś twórcy tej marki???

    Jesli nie to nie mamy więcej o czym rozmawiać.

     

     

    Dla mnie BMW to sport + prestiż ale z przewagą jednak tego pierwszego.

    Dlatego jak teraz widze te nowe, plastikowe pojazdy masowe bez wdzięku, charakteru ze stylem takim jak prawie każdy inny pojazd, robi mi się żal na sercu z tego powodu, że rachunek ekonomiczny niszczy to co w BMW kochamy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.