Skocz do zawartości

28FR

Zarejestrowani
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Kraków

Osiągnięcia 28FR

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Znam już przyczynę w moim samochodzie. Żeby doprecyzować objawy usterki, to można by je porównać do ciągnięcia dość luźno zaczepionej przyczepy, która nam dojeżdża jak puszczamy gaz i zostaje w tyle jak dodajemy. Objaw występuje nie tylko na 1 biegu, ale na każdym! Przyczyną są luzy w skrzyni biegów. U mnie! Z zewnątrz samochodu słychać wyraźnie, że grzechotka jest w okolicy skrzynia/koło zamachowe. Wymieniłem dyfer na inny sprawdzony w aucie bez luzów - bez zmian. Wymieniłem koło zamachowe dwumasowe na nówkę - bez zmian. Wymieniłem też już 2 razy skrzynię, z allegro niestety, wszystkie do bani - tu lekkie zmiany w zależności od luzów poszczególnych skrzyń. Oczywiście nie ma luzów na półośkach, wale itd. Doszedłem do tego, że przyczyną tak częstych luzów w skrzyniach, które współpracują z dwumasówką, może być sposób gaszenia samochodu. Jak gaszone były na sprzęgle, to ok. Jak nie, to dwumasówka skutecznie wytelepała skrzynię. Dziadek, który przede mną jeździł moją etą (kupił ją gdy mial 66 lat!) zrobił przez 21 lat 107 tys., musiał chyba robić tylko krótkie spacerki po gazetę i niestety gasił bez wciśniętego sprzęgła. Tak to sobie tłumaczę. Mechanicy jak uchem sięgnąć twierdzili, że klekot pojawiający się przy gaszeniu mojego auta bez wciśniętego sprzęgła wynika z uszkodzonej dwumasówki. Lipa! Nowa dwumasówka i dokładnie to samo. Ten klekot to luźna skrzynia. Pozdr.
  2. W realoem nie mogę znaleźć nr dyfra z 323i ale wychodzi na to, że były w nim stosowane 2 rodzaje szper. Jedna to taka jaka była stosowana w wersjach 323i i 324d, druga w tych wersjach, w których na 100% jest duża głowa. Natomiast z nr jednego z dekli występujących w 323i wynika, że oprócz 323i był on stosowany w 316i, 318i, 320i, 318is, czyli mała głowa. Drugi nr dekla jaki występuje w 323i pokrywa się z nr dekla w modelach, w których na 100% jest duża głowa. Czyli w 323i występował dyfer 3,25 w małej głowie i o tym samym przełożeniu lecz w dużej głowie. Będę miał okazję sprawdzić jak długo to pojeździ w 325e z 87r. Pewnie nie za długo, biorąc pod uwagę, że ma już luzy, choć jeszcze nie wyje. pozdr.
  3. Cześć Założyłem do 325e zamiast starego dyfra o przełożeniu 3,25 bez szpery dyfer również 3,25 ale ze szperą. Przekładka odbyła się bez problemów, wszystko pasowało. Tyle, że ten dyfer ze szperą to mała głowa :shock: Z tego co do tej pory czytałem, mała głowa to przełożenia powyżej 3,9 czy coś kole tego. Przełożenie u mnie jest na 100% 3,25 bo liczyłem obroty i jest to też na 100% mała głowa - porównywałem ten, który wyjąłem z auta i ma wyraźnie inny dekiel, jest jakby chudszy i flansze bardziej odstają niż w starym. Rozstawy śrub mocujących i na flanszach w obu dyfrach są identyczne, podobnie jak ich dlugości i rozstawy flansz. Szpera też na 100% jest w tym dyfrze bo kręcą się flansze w tą samą stronę no i ta jazda na zakrętach :twisted: Gdzieś udało mi się znaleźć niedokończony wątek, w którym gość prezentował właśnie coś takiego i siedziało to w e30 323i ale nie moglem nigdzie znaleźć 100% info na ten temat. Proszę powiedzcie coś o tym. Jest to oryginalny dyfer czy jakiś sklecony wynalazek? tu są zdjęcia tego z 323i http://img352.imageshack.us/my.php?image=rimg4251resize2hd.jpg http://img352.imageshack.us/my.php?image=rimg4238resize4ci.jpg
  4. 28FR

    most : szpera czy nie

    http://pl.youtube.com/watch?v=Am9Jvj4Bdjw
  5. 28FR

    luzy wał dyfer skrzynia

    Dzięki za odp. Tylko czy to, że u Ciebie wał się nie obraca/jest na sztywno jest związane z tym, że trzyma go ta wrzucona jedynka? Bo z tego co mi mówią, i z oględzin kilku zdemontowanych skrzyń, co do których jednak nie miałem pewności czy są ok, wiem, że skrzynia na wszystkich biegach ma mały luz na wałku. Czy na biegu jałowym wał również będzie unieruchomiony ale przez dyfer, zakładając, że nie ma luzu na nim i nigdzie indziej?
  6. 28FR

    luzy wał dyfer skrzynia

    Cześć Mam pytanie odnośnie e30. Jeśli postawię auto na kanale (nie zaciągam ręcznego), to mogę przekręcić wał mniej więcej do 15°. Czy dyfer i wszystko co "po" dyfrze, nie powinno trzymać wału na sztywno? Wiem, że skrzynia ma pewne niewielkie luzy na wałku - można go trochę przekręcić, właśnie na oko o jakieś kilkanaście stopni. To podobno norma. Ale jeśli nie ma luzów na samym wale, kołnierzach, dyfrze, ośkach itd to wał powinien być nie do ruszenia...? Ciągle nie mogę dojść przyczyn luzów w 325e :( http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=38666&highlight :?:
  7. Cześć Mam podobny problem w 325e z 1987 r., i jak qba_m w poniższym linku http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=33235&highlight=skrzynia+bieg%F3w Nie rozwiązałem problemu, a przeszedłem już 7 mechaników, z których żaden nie postawił na usterkę skrzyni biegów. Na forum nie znalazłem 100% rozwiązania, a nie mam możliwości dłubania w skrzyni we własnym zakresie. Chcę się podzielić spostrzeżeniami i prosić Was o opinię. Założyłem nowe sprzęgło. Dwumas "w rękach" wygląda na ok. Luzy na odcinku za skrzynią biegów wyeliminowane. Skrzynia sucha i ma nowy olej, w starym nie było opiłków. Co zauważyłem dodatkowo, to bardziej ten stuk słychać i czuć na całej budzie przy wysprzęglaniu podczas hamowania silnikiem. Np. jadę na 2 lub 3 z góry, sprzęgło i bang/strzał. Ale nie jest to zależne od biegu, problem występuje na każdym, jednak na niższych jest bardziej uwidoczniony. To mi nasuwa myśl, że nie jest to dwumas, gdyż "zwolniony" dwumas nie przeniesie takiego stuku na całą budę bo luz ten zamortyzowałby włączony silnik...chyba. Wydaje mi się, że szarpie nadwoziem i stuka jedynie uszkodzony dwumas ale z dociśniętym do niego sprzęgłem, czyli objaw podnietęgo dwumasowego powinien występować tylko podczas ruszania, ale nie podczas wysprzęglania. Do tego może dochodzić tyrkotanie na luzie. Tak miałem w 324td. Poza tym kolega qba_m opisuje podobne jak u mnie objawy tyle, że w e34 520i, w którym wg www.realoem.com nie ma dwumasowego. Pozdr.
  8. W okolicy 7,3 -7,5 l/100km, jazda poza miastem - ok. 65%. Zwykle Verva. Spalania przy poruszaniu się jedynie po mieście nigdy nie mierzyłem, ale przynajmniej 300km/mies., czyli około 30% dystansów miejskich, to czyste korki - dojazdy i powroty z pracy w godzinach szczytu. Natomiast w trasie przykładowo: - Kraków/Wawa przez Radom- 7,5 - 8l/100 km jeśli w czasie podróży poniżej 3 godz., obciążenie 75 kg, - Kazimierz Dolny/Sandomierz/Kraków - 6,7 l/100km, nie pamiętam w jakim czasie, ale przeważnie ja wyprzedzałem jednak raczej nie przekraczałem 140 km/h, obciążenie ok 120 kg ;) - Lindau/Wiedeń/Kraków, na austriackim paliwie (głównie autostrada, obroty > 3,5 tys./min + ok 2,5 godz. korek we Wiedniu) - 6,6l/100km, przy obciążeniu ok. 150 kg. Nie jeździłem "na luzie", unikałem obrotów poniżej 1,5 tys./min. i rzadko przesadzałem w drugą stronę. W zimie spalał troszkę mniej (lato - koła 205/55/15, zima - 195/65/14).
  9. Boogie, akapit do którego się odnosisz jest o niedopuszczaniu do powstawania korków przed zwężeniami. Zamek owszem, jak już się zapcha - kulturaaaaaaaaaaalnie naaaaaaaa zmiaaaaaaaaaaaanę...dzieeeeeeeeesięć kaeeeemów na godziiiiiiiiinę... hehe...i tak nam daleko do tego :/
  10. pożytecznie by było gdyby wyciąć trochę blablabla z progr. motoryzacyjnych i przeznaczyć chocia parę min. w każdym odcinku na odpowiednią prezentację wskazówek jak jeździć, jak jest mądrze a jak jest głupio. Jak ktoś z siebie tego nie kuma, to opinia autorytetu... tak żeby się utarło np., że wiszenie komuś na dupsku przy 120 km/h to mega wiocha, że ryzykowanie to mega wiocha. Mądrze = modnie! Standardowy przykł. w tym filmie, koleś nie wie, że lepiej i szybciej się wyprzedza z dalszej odległości od wyprzedzanego. J a w moim byłym 324 td miałem od takich syt. b. mocne przeciwmgielne. Auto, które wisiało mi na ogonie w odl. kilku m. dostawało ostrzegawcze kilkanaście sek. czerwonej latarni. Zwykle tamten kierowca odpowiadał długimi hahaha, a czasem wyprzedzał i jechał wolniej niż ja! Jaki problem zachować bezpieczny dystans, zwłaszcza jak nie ma ruchu na drodze?! Można by pokazać rzeszom znerwicowanych klaksoniarzy, że grzeczne wpuszczenie kogoś ma swój pas jest kul, że obserwacja lusterek na autostradzie jest kul, że jazda prawym pasem jak tylko się da jest kul, że dystans jest kul, że dawanie kierunków przy wyprzedzaniu rowerzysty, pieszego, zwłaszcza w nocy jest kul, że przede wszystkim brak pośpiechu jest kul. Można by pokazać jak ruszać ze świateł!!! Np. ustawiamy się jeden samochód bardziej przy lewej stronie pasa, następny przy prawej, tak żeby widzieć dokładnie tego o 2 samochody przed nami i aby ruszyć równocześnie właśnie z min. to ułatwiłoby ruszanie jednoczesne wszystkim stojącym na światłach. Mało tego - gdy nie ogranicza tego długość pasa przed światłami można się ustawiać w większych odstępach, co ułatwia ruszanie z większym impetem, co też się może przełożyć na jednoczesne ruszenie ze skrzyżowania większej ilości samochodów. Ja jak kiedyś zachowałem taki odstęp około półtorej samochodu, to koleś za mną mnie objechał i stanął na skos przede mną heheh. Do skrzyżowania z czerwonym światłem można dojeżdżać wolniej, a może światło się zmieni i nie będzie się trzeba zatrzymywać, o ile to szybciej by było... Kolejna sprawa: widzimy czerwone światło na drodze 2 jezdniowej, mamy 2 pasy w naszym kierunku, na prawym ustawione już 2 auta a my jedziemy prościutko na lewy pas...bo nie pomyśleliśmy, że i tak będziemy się musieli zatrzymać przed czerwonym światłem, zależy nam na tym, żeby ruszyć o to 1, 2 auta wcześniej a nie wpadliśmy na to, że te auta za nami miały by szansę żeby się już nie zatrzymać tylko przejechać szybko na zielonym bez zbędnego czekania. Jeszcze inna rzecz! Zwężenie drogi, oczywiście jeśli sygnalizowane wcześniej znakiem, 2 pasy przechodzą w 1 a my jedziemy na maxa do przodu byle jak najdalej i pchamy się do korka na chama wśród złorzeczeń cierpliwie stojących. O ile prościej było by się ustawić na odpowiednim pasie znacznie wcześniej, kiedy jeszcze mamy dość dużą prędkość i na tej prędkości przejeżdżać zwężenie ... Kolejny przykład: z prawej strony dołącza do naszego pasa droga z miejscem na rozpędzenie bądź nie, mamy miejsce na lewym pasie, ale nie pomyślimy, że możemy zwolnić włączającemu się do ruchu miejsce na prawym pasie... Już teraz nie pamiętam co jeszcze, co jeszcze źle robiłem i co zauważyłem u innych, ale pewnie tego jest znaaaaaaaacznie więcej. W szkołach jazdy powinni kłaść nacisk na zachowanie się na drodze, ruszanie ze świateł itd. to są przecież profesjonaliści ;) Postulat do mających głos w mediach hehe, żeby coś w tym kierunku aby na drogach modna była głowa a nie gabaryty i konie mechaniczne. Więcej o tym w mediach!! Nawiasem mówiąc gabaryty dziś modne mnie się nie podobają ;) Smiejemy się z łysych przepakowanych, psełdosportsmenów, dresów a w modzie samochodowej właśnie takie standardy teraz są na topie, duża przypakowana pseudoterenówa hehehe...małe samochodziki też zresztą pakują, gdzie te stare piękne linie ;)
  11. 28FR

    mocniejsze żarówki?

    Zastosowałem się do porad, z któregoś z wątków: czyszczenie kloszy, odbłyśników, soczewek (nie wycierałem niczego tylko suszyłem suszarką do włosów nie pozostawiając zacieków) + wymiana żarówek na Philips Vision +50 (55W). Efekt zadziwiający :) Myślę, że dużo dało czyszczenie, widać było spływający z odbłyśników brud.
  12. 28FR

    turbina w 324 td

    Witam Jakiej firmy turbina znajduje się w 324 td? Czy ktoś mógłby polecić firmę najlepiej z Krakowa lub okolic, której można ze spokojem polecić diagnozę i ew. regenerację turbiny. Dzięki z góry.
  13. Cześć u siebie miałem głośne klekotanie z okolic skrzyni, kiedy samochód był na luzie. Po wciśnięciu sprzęgła przestawało. Potem doszło zajączkowanie - szarpał przy ruszaniu, zwłaszcza w korkach.
  14. Witam Nie mogę znaleźć odp. w dotychczasowych postach :/ Mam pytanie dot. 324td touring. Samochód w naprwie więc sam nie sprawdzę, ale i tak się nie znam :( Proszę o pomoc. Czy przy wymianie amortyzatoorów tylnych trzeba odkręcać znaczną część tapicerki??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.