Witam,
W grudniu zamawiałem swoją M50, w styczniu produkcję potwierdzili na koniec marca, odbiór maj. W marcu okazało się że produkcja przesunięta na kwiecień,w kwietniu że najprawdopodobniej koniec maja a teraz okazuje się że najprawdopodobniej żadna M50 na Polskę się w najbliższym czasie nie wyprodukuje i BMW albo każe czekać do niewiadomo kiedy albo zwrot zaliczki ... aktualnie podobno mają problem z dostępnością lamp adaptacyjnych... co kolejne, zabraknie wycieraczek ? Masakra co tu się dzieje, nikt nic nie wie a BMW wymyślą coraz to nowsze historyjki :( Niby mają w trybie pilnym rozpocząć produkcję M50 również w RPA ale o tym też już od miesiąca mówią i nic. Chyba czas szukać samochodu na podmianę:(