Cześć wszystkim.
Mam nietypowy problem . W "wolnych" chwilach składam indywidualne E82 135i, które kiedyś miało być do sportu więc zostało wyprute. Ja je odkupiłem i robię taką małą swoją wersję. Brakowało mi zawsze coś. więc kupiłem na części e82 polift bez silnika i skrzyni i trochę pociętą wiązką w komorze silnika.
Problem mam z dostępem do bagażnika. Dzielona kanapa nie ma od środka opuszczania oparcia ani też opuszczanego podłokietnika, a klapa nie ma zamka na kluczyk, dodatkowo akumulatora nie ma lub jest rozładowany. Podłączenie zasilania od strony komory silnika nic nie daje (brak jakiejkolwiek reakcji).
Czy jedynym sposobem będzie trafienie po omacku jakimś wygiętym drutem w rączkę zwalniającą oparcie?? Macie jakieś sugestie?