Witam, Ekran 16:9 w E39 2001 wyłącza się po kilku minutach od uruchomienia. Do wczoraj wszystko działało (radio, zmieniarka CD, TV, komputer pokładowy, sterowanie z kierownicy, itp. ). Czytnik nawigacji jest niepodłączony (był uszkodzony, odpiąłem go zaraz po kupnie auta), ale cała reszta działała dobrze przez dobrych parę lat. Nie robiłem ostatnio nic, bo mogłoby spowodować awarię (żadnego dłubania, podłączania, odłączania, itp.) Teraz jest tak, jak odepnę klemy na 30 sekund, to potem ekran działa przez kilka minut, a następnie znowu gaśnie. Nie wystarcza wyłączyć kluczykiem, muszę odpiąć klemy żeby zechciał działać te kilka minut. Działa kilka minut niezależnie od tego czy jadę czy stoję (brałem pod uwagę wstrząsy) i czy silnik jest włączony czy nie. Po tych kilku minutach ekran robi się granatowo-czarny, ale podświetlenie działa (jest biała poświata) Wszystkie funkcje w dalszym ciągu działają - radio, zmieniarka, regulacja tonów, kierownica, itp Wiem, że te moduły są na allegro po ~1200 zł, ale pytanie czy może udało się komuś naprawić podobną awarię i jeśli tak to gdzie (Warszawa i okolice). Z góry dzięki za odpowiedzi, M.S.