I realnie jak to jest z tym silnikiem, jakie są jego wady i na co patrzec gdy mireczek pod blokiem postanowił jakąs ukryć? A co myślisz o 2.5 litra n52 do 22k pln z nalotem powiedzmy 250k km bo są i takie ogłoszenia, ale czy to nie jest jakiś trup jak "tak tanio" jest 2.5l 6cyl w porównaniu z podobną ceną i 2.0l 4cyl? Jak droga jest taka skrzynia w remoncie, mówie tutaj o max zużyty konwerter, olej, miska, bo widze ze nowe sprzęgło pare tys kosztuje a z regeneracją to nie wiem jak jest ale podejrzewam że tak jak z turbinami. Raczej przy "250k km" już pasowało by coś popatrzec do skrzyni nie?