Witam Forumowiczów,
Ostatnia nadzieja zanim podmienie moduł GM3...
Objaw:
Nie można otworzyć ani zamknąć auta z kluczyka (nowy typ, diamentowy). Przycisk od bagażnika również nie reaguje.
Podjęte kroki diagnostyczne:
Weryfikacja w INPA na GM i na EWS - brak błędów. Kluczyki widoczne prawidłowo w stacyjce.
Moduł diversity/locking, z prawego słupka C, wymieniony.
Bezpieczniki zweryfikowane. Zamek centralny z przycisku w konsoli środkowej lub z zamka w drzwiach działa prawidłowo, w tym też zamyka klapkę wlewu paliwa.
Wtyczka X1143 na module diversity ma dwa piny, nr1 i nr3 tj. kolejno zasilanie z bezpiecznika i sygnał z modułu GM. Na 1 jest prawidłowo 12.5V, na 3 jest 10,5 a przy aktywacji kluczyka moduł diversity poprzez tranzystor NPN, zgodnie z schematem ściąga do 0V, do masy.
10,5V na pinie 3 pokazuje prawidłową ciągłość przewodu pomiędzy GM a FZV (diversity).
Auto nie reaguje na próbę synchronizacji kluczyka (jednego lub drugiego). Baterie w obu sprawne i sygnał wychodzi prawidłowo, sprawdzone na Flipperze i oscyloskopie podpiętym do płytki FZV.
Nadmienię, wszystkie funkcjonalności auta poza kluczykiem działają prawidłowo, szczególnie te sterowane przez GM.
Pytanie:
Czy ktoś spotkał się z podobną bolączką albo jest coś co mogę jeszcze zrobić poza wymianą w ciemno modułu GM?
Schematy GM3: