Skocz do zawartości

radziuuxxd

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem

Osiągnięcia radziuuxxd

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Aktualizacja : Spalanie wróciło do normy po przedmuchaniu i wyczyszczeniu przepływomierza oraz styków na kostce + odłączenie akumulatora na 15 min Nadal mnie trapią te błędy z lampami : A8AB, A8A8, A8B7. Nie da się skasować bo wracają po każdym uruchomieniu
  2. Błędów od ABS nie mam żadnych, przez BimmerToola pokazuje mi tylko te błędy lamp o których pisałem, jeden błąd z maty pod siedzeniem u pasażera i jeden błąd z dodatkowej pompy wody (ta funkcja REST). Felgi się nie grzeją. Auto normalnie się zbiera, ma moc. Przy prędkościach powiedzmy 60km/h nie jest odczuwalne żadne bicie na kierownicy (totalne 0), jedynie przy szybszym hamowaniu z tej prędkości.
  3. Witam, zakupiłem BMW E91 2007rok przed lift 320d 163KM po chipie na 200KM rok temu. Generalnie samochód zaczyna się teraz "psuć". Pierwsza awaria: Nie pamiętam dokładnie kiedy, bo było to rozłożone w czasie, a mianowicie kierownica drży, bije podczas jazdy. Nie jest do odczuwalne przy prędkościach do około 90 km/h. Im więcej tym bardziej, przy hamowaniu na mniejszych prędkościach odczuwalny jest jakby mocniejszy ABS, takie mocniejsze szarpanie/hamowanie. Oczywiście jadąc 140km/h to ledwo ogarnia się kierownice przy jeździe, a przy hamowaniu to jest wrażenie jakby miała zaraz ci odlecieć. Dopowiem że w w tym czasie wymieniłem kółka (przed wymianą drżało, i po wymianie drży nadal) Druga awaria: Zaczęły mi się pojawiać na desce komunikaty o awarii świateł mijania/drogowych/hamowania. Numery CC ID : 89, 128, 134. Po podłączeniu OBD 2 + Bimmertool i odczytaniu błędów pojawiają się takie : A8A8, A8AB, A8B7. Z innych forum czy pomocy wujka google da sie odnaleźć że te światła są uszkodzone. Problem jest taki że wszystko świeci tak jak powinno. Trzecia awaria: Wzrost spalania, rok temu spalanie było na poziomie 8 litrów, teraz wynosi ono 11.8. Dokopałem się do tego że być może winowajcą jest niedogrzany silnik, a więc i padnięte termostaty. Sprawdziłem temperature, wynosiła max 65. Oba termostaty wymieniłem, silnik dogrzewa normalnie do 89-91 stopni, a spalanie może spadło o 0.5 l.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.