Witam Wszystkich posiadaczy BMW.Jestem tu nowy więc nie wiem czy dobrze umieściłem zapytanie ale do rzeczy.Mam następujący problem.Mam BMW E46 DIESEL ZE 150 konnym silnikem z 2002 roku o przebiegu 100tyś km.Jest garażowany.Jak rano go odpalam po kilkudniowej przerwie nie jeżdżenia nim to przy dodawaniu silniej gazu około 3 tyś obrotów zaczyna dymić na niebiesko a towarzyszy temu nieprzyjemny zapach.Ten dym zanika dopiero po chwili mocnego gazowania około 1 minuty.Najgorsze jest to ,że nie zauważyłem ubytków oleju a turbo wymieniłem na nową oryginalną turbinę jakieś 10tyś km temu bo mi stara padła i do teraz nie było problemu,zrobiłem 12tyś od wymiany turbiny i nagle pojawiła się ta dziwna przypadłość z tym dymieniem.Nie wiem co robić ,może to uszczelniacze o których tu czytałem,prosze o rzetelną odpowiedż.Z góry dziękuje a za trafną podpowiedż jestem w stanie zapłacić i to pisze całkiem poważnie.Pozdrawiam