Skocz do zawartości

wan7

Zarejestrowani
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wan7

  1. Dwa dni temu wymieniłem jeża. Na razie dmuchawa działa bez zarzutu. Chciałbym jeszcze oczyścić czujnik temperatury i wentylator w panelu klimatronica. Czy nikt z forumowiczów nie wie jak zdemontować ten panel i go wyczyścić? Nie chciałbym czegoś zniszczyć nie znając zasady demontażu tego modułu.
  2. Ahoj! Mam podobne objawy. Doszedłeś jak to naprawić? Byłbym wdzięczny za informacje jak sobie z tym poradziłeś.
  3. Dzięki Koledzy za Wasze opinie! :D Na kratce od strony kierowcy w panelu klimatronika jest zawsze trochę kurzu. Jak się wykonuje czyszczenie tego wentylatora i czujnika w panelu? Czy trzeba wyjąć cały panel i go rozebrać? Czy wiecie może gdzie jest to opisane na forum? Jak zawsze byłbym wdzięczny za wsparcie. :) Jaką może być ewentualnie inna przyczyna takiego działania układu klimatyzacji i ogrzewania? Rozumiem, że dwie zgodne opinie w kwestii zupełnego nie włączania dmuchawy z powodu uszkodzonego tzw. jeża to właściwie pewnik :lol: . Czy uszkodzenie tego elementu można zdiagnozować komputerowo? Przypominałem sobie jeszcze jedno zjawisko. Po uruchomieniu silnika, jak dmuchawa rozpoczyna pracę to często pracuje nierównomiernie, falowo. Szczególnie w zimę. Czy to też wskazuje na uszkodzenie "jeża"?
  4. Witam serdecznie po długiej nieaktywności na forum! :D Oznacza to, że z moją bunią nie było problemów. Do teraz :x Przeczytałem ten wątek i doszedłem do wniosku, że to dobre miejsce aby poradzić się zaawansowanych użytkowników jak rozwiązać problemy, które przytrafiły się w moim aucie. W skrócie wyglądają one następująco: 1. Podczas gorących dni (powyżej ok. 25 st. na zewnątrz) układ klimatyzacji przy zadanej temperaturze na panelu 22-23 st. tak mocno wychładza kabinę auta, że nie sposób w niej wytrzymać. Marzniemy wszyscy (żona, dziecko i ja). Dopiero ustawienie temperatury na panelu panelu do poziomu 26-27 st. powoduje, że można w aucie normalnie podróżować, w warunkach tzw. komfortowej temperatury dla ciała. 2. Z kolei gdy na zewnątrz zrobi się chłodno (temperatura w okolicach 10 st.), a pozostawi się ustawienie temperatury na panelu jak wyżej tj. na poziomie 26-27 st. to w kabinie nie da się wytrzymać z powodu gorąca. Obniżenie temperatury na panelu do poziomu 21-22 st. powoduje, że warunki podróżowania wracają do normalności. Obydwa te objawy występują przy włączonym układzie klimatyzacji na panelu sterowania. 3. Z kolei tydzień temu całkowicie zawiesił się nadmuch świeżego powietrza do kabiny. Dmuchawa w ogóle nie działała. :mad2: Nie pomagała ŻADNA regulacja na panelu sterowania oraz wyłączanie i włączanie silnika. Odłączyłem nawet akumulator. Dopiero kilkadziesiąt minut po ponownym jego podłączeniu i uruchomieniu silnika dmuchawa zaczęła pracować. Zjawisko z pkt. 1 i 2 jest bardzo dziwne i powoduje, że w okresach wiosennych oraz jesiennych (przy dużej różnicy temperatur pomiędzy dniami oraz nocą, a dniem) bardzo trudno wyregulować temperaturę wewnątrz pojazdu. Bardzo uprzykrza to życie. Dodam, że moja rodzina lubi raczej niższe temperatury otoczenia (20-22 st) niż zbyt wysokie. Ostanie zdarzenie (pkt. 3) zmartwiło mnie ogromnie bo za 3 tyg. wyjeżdżam do Włoch na wczasy. Jak mi się coś takiego zdarzy przy wysokich temperaturach za granicą to będzie dramat!!! Proszę Kolegów z Forum o sugestie i pomoc. Nie ukrywam, że sprawa, szczególnie pkt. 3 jest bardzo pilna. Będę wdzięczny za każdą Waszą poradę i wsparcie. pozdrawiam, wan7
  5. Koledzy, Wygląda na to, że z tym wspomaganiem w e39 ktoś tak wymyślił i nic na to nie poradzimy. Jedno jest moim zdaniem pewne: Dla codziennej jazdy nie jest to najlepsze rozwiązanie. Mam już trochę doświadczenia i nie rajcują mnie szarże po 220-230 km/h choć. Moje auto to potrafi bez problemu tylko jest kilka warunków: 1. Po co tak szybko jeździć (mam rodzinę i małe dziecko) 2. W Polsce jest jedynie 2% dróg do takiej jazdy 3. Nie żadnego fanu z takiej prędkości na dłuższą metę oprócz zmęczenia, bólu pleców, stresu, niebezpiecznych zagrożeń, etc. Z pragmatycznego punktu widzenia uważam więc, że BMW produkuje/produkowało samochody raczej dla zapaleńców niż dla pragmatycznych użytkowników. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami to raczej na pewno moim kolejnym autem nie będzie BMW, tylko Audi. Celuję w A6 Avant 3.0TDi po 2005 roku. Wydaje mi się, że będę o niebo bardziej zadowolony niż z BMW po tych wszystkich przejściach jakie miałem do tej pory (ciasnota wnętrza, słabe tarcze hamulcowe, słabe wspomaganie kierownicy, trudny do adaptacji system audio, słaba nawigacja, trzaski w kabinie, uszczelki w drzwiach, beznadziejny PDC, mały bagażnik, etc)
  6. Koledzy, Wygląda na to, że z tym wspomaganiem w e39 ktoś tak wymyślił i nic na to nie poradzimy. Jedno jest moim zdaniem pewne: Dla codziennej jazdy nie jest to najlepsze rozwiązanie. Mam już trochę doświadczenia i nie rajcują mnie szarże po 220-230 km/h choć. Moje auto to potrafi bez problemu tylko jest kilka warunków: 1. Po co tak szybko jeździć (mam rodzinę i małe dziecko) 2. W Polsce jest jedynie 2% dróg do takiej jazdy 3. Nie żadnego fanu z takiej prędkości na dłuższą metę oprócz zmęczenia, bólu pleców, stresu, niebezpiecznych zagrożeń, etc. Z pragmatycznego punktu widzenia uważam więc, że BMW produkuje/produkowało samochody raczej dla zapaleńców niż dla pragmatycznych użytkowników. Jeżeli wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami to raczej na pewno moim kolejnym autem nie będzie BMW, tylko Audi. Celuję w A6 Avant 3.0TDi po 2005 roku. Wydaje mi się, że będę o niebo bardziej zadowolony niż z BMW po tych wszystkich przejściach jakie miałem do tej pory (ciasnota wnętrza, słabe tarcze hamulcowe, słabe wspomaganie kierownicy, trudny do adaptacji system audio, słaba nawigacja, trzaski w kabinie, uszczelki w drzwiach, beznadziejny PDC, may bagażnik, etc)
  7. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Pawel, Dopiero teraz przeczytałem Twoją odpowiedź. Dzięki. Nie dostałem powiadomienia o nowym poście z forum!!! U mnie przednie czujniki są podłączone do centrali sterującej, która jest za tapicerką bagażnika. Do tej centrali są też podłączone tylne czujniki. Z tym bocznym czujnikiem to u mnie jest podobnie. Jest to okrutnie wkurzające. Jeżeli BMW nie umie robić systemów PDC. Ten który miałem w wcześniej w Skodzie Ocatavii działał jak igła. Zawsze, pewnie, powtarzalnie i bez zająknięcia. W każdych warunkach. Te w BMW to straszna "chała"!!! Nie wiem jak można robić takie buble. Jestem tym PDC okrutnie zawiedziony!!!!!
  8. Dzięki Sylwekk, To już bardzo cenne wskazówki. Może ktoś jeszcze podzieliłby się doświadczeniami w tym zakresie?
  9. Wielkie Dzięki >Arecki<, Właśnie o to chodziło. Czy ktoś z forum miał kiedyś okazję wstawiać samopoziomowanie lamp do e39 po liftingu (touring) we własnym zakresie? Czy warto się tego podejmować samemu, kupując części np. używane i mając trochę smykałki dłubania przy aucie?
  10. Dzięki marc, Taki mądry to już byłem. Chodzi mi o samo sterowanie samopoziomowaniem w lampie: moduły, okablowanie, czujniki na wahaczach etc.
  11. Witam, Czy ktoś może mi szczegółowo opisać lub wskazać link przedstawiający budowę (schemat) i/lub instalację systemu automatycznego poziomowania lamp xenon w BMW e39 rocznik 2003? Próbowałem na forum, ale nie znalazłem nic podobnego. Z góry dziękuję za pomoc.
  12. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Dzięki Paweł. Jak będziesz miał pozostałe info daj znać. Do mojego PDC nie mam zaufania, szczególnie z tyłu auta. Muszę wreszcie znaleźć czas na te złącza kablowe przy czujnikach i je przeczyścić. Może się coś poprawi.
  13. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Paweł, Z jakiej maksymalnej odległości wykrywa ci przeszkody z tyłu? Czy zawsze sygnalizacja działa Ci pewnie i masz do czujników pełne zaufanie?
  14. wan7

    Podlaskie

    Rozumiem. Nic tylko się cieszyć. Jeżeli ktoś ma / będzie miał opinię o tym warsztacie to przekażcie proszę na forum. Petersen, Może jakieś bliższe namiary byś przekazał: telefon, adres, nazwę firmy et. z góry dzięki
  15. wan7

    Podlaskie

    Skąd taka opinia Petersen?
  16. MeWho, Mam podobne objawy z głośnym ponad normę silnikiem 3.0D. Szczególnie powyżej 2000 obrotów /min. Dziś w serwisie wymieniłem separator bo nie wiem czy poprzedni właściciel to zrobił, ale głośność silnika wcale się nie zmniejszyła. Serwisanci twierdzą, że z motorem u mnie jest wszystko ok. Auto mam od prawie roku, przebieg 165 kkm, oryginalny, samochód z Niemiec. Jakbyś znalazł rozwiązanie Swojego problemu daj znać proszę.
  17. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Koledzy, Nikt nie wie nic na temat czułości PDC w e39 2003? Czy istnieje możliwość jej zwiększenia? Czy powodem dopiero bliskiego wykrywania przeszkód jest jakaś usterka? PDC np. w Skodzie z 2006 działa o niebo lepiej. Wykrywa przeszkody już od ponad 1m i działa za każdym razem identycznie i bardzo pewnie. Pomóżcie proszę bo niespecjalnie mam ochotę, czas i pieniądze na wymianę oryginalnego PDC w BMW na zupełnie innego producenta.
  18. wan7

    525D Wygina tarcze hamulcowe.

    Cześć Koledzy, Temat wygiętych tarcz hamulcowych z przodu jest również i moim zmartwieniem. Wymieniłem już drugie tarcze. Pierwsze były Brembo (zwykłe), drugie Zimmerman (też zwykle). Z hamulcem staram się obchodzić jak z "jajkiem", choć to czasem trudne bo auto jest bardzo ciężkie i ma mocny motor. Jestem pewien (również z doświadczeń w innych autach i od mechaników), że aby dynamicznie jeździć (szczególnie na Polskich drogach) to należy dobrać porządne tarcze. Inaczej kałuże, deszcz, i częste hamowania powodują tzw. buchtowanie tarcz hamulcowych Poprzednio w Skodzie Octavii okazało się, że serwis sprowadza dwa rodzaje tarcz: lepsze i gorsze. Standardowo wymienia te gorsze. Jak specjalnie zapytasz i podasz numer seryjny to wymienią lub sprzedadzą te lepsze. Niestety trzeba mieć katalogi producenckie, a to jest domena dobrych warsztatów mechanicznych. Mam więc dwa pytania: 1. Jakie faktycznie tarcze kupić na przód aby maksymalnie uniknąć wyginania przy dynamicznej jeździe na polskich drogach? 2. Czy skoro tak chwalicie tarcze z ASO BMW, to czy przypadkiem nie jest tak jak z tymi serwisie Skody: czyli o te lepsze trzeba dokładnie zapytać? Po fachowej poradzie jestem gotowy zainwestować w porządne przednie tarcze, aby pozbyć się problemu "bicia" kół podczas hamowania (80-130km/h). Jeżeli więc ktoś ma dobre doświadczenia to proszę o radę. Może, któryś z Moderatorów może też pomóc w takim wyborze?
  19. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Pracof, W Białymstoku jest specjalista od automatów. Serwisuję u Niego mój automat. Jak Cie interesuje mogę podesłać namiary.
  20. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Dzięki Koledzy. Póki co z dyskusji wynika, że powinienem wziąć się za okablowanie PDC. Jeszcze jedno: Czy PDC w BMW wykrywa faktycznie przeszkody w bardzo bliskiej odległości, ok. 0.5 m? W innych, co prawda nowszych autach pika już od ponad metra. Szalenie trudno się przestawić jeżdżąc dwoma różnymi autami. Może czułość PDC się jakoś reguluje? Wiecie coś o tym?
  21. wan7

    Podlaskie

    Dzięki Petersen. Pytałem bardziej czy masz pewnego i sprawdzonego mechanika od zawieszeń. Z tego co napisałeś to raczej chyba nie. W silniku chciałbym sprawdzić trzy rzeczy: - turbinę: jej stan i perspektywy - wtryski - głośność, która jak na to auto moim zdaniem jest zbyt duża; dodam tylko, że wydech jest całkowicie sprawny. Poza tym cały czas szukam dobrego mechanika do regularnych przeglądów auta co 15 kkm. Właśnie kolejny się zbliża.
  22. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Koledzy, Nikt nie jest w stanie mi pomóc?
  23. wan7

    Podlaskie

    Ja nie mam takich doświadczeń, mimo że faktycznie warsztat na Orbitalnej się rozrasta. Ale do rzeczy. Proponuje konstruktywnie. Jeżeli znasz lepszy warsztat w Białymstoku do naprawy zawieszeń to podziel się informacją z kolegami. Czy znasz może warsztat, który robi dobrze silniki?
  24. wan7

    Podlaskie

    mUeRtO, Z zawieszeniem jedź tylko na Orbitalną!!! I to z każdym autem!!! Serwisuję tam zawieszenia od ponad 5 lat. Polecam każdemu z czystym sumieniem.
  25. wan7

    PDC - nietypowa usterka

    Witam wszystkich i proszę o pomoc w diagnozie układu PDC. Napisano już wiele o tym systemie na forum, ale takiej przypadłości jak u mnie nie znalazłem. Postaram się w skrócie opisać sytuację wg chronologii: 1. Na początku, zaraz po zakupie auta zauważyłem, że przy cofaniu PDC nie wykrywa wszystkich przeszkód zarówno z przodu jak i z tyłu. Przy okazji od czasu do czasu migała dioda od włącznika PDC. Dwa czujniki z przodu (skrajny i drugi od niego) i dwa z tyłu (te same co z przodu) wykrywały przedmioty, pozostałe nie reagowały, choć pojawiało się we wszystkich charakterystyczny silniejsze lub słabsze terkotanie przy dotknięciu palcem. 2. Problem ten zostawiłem do usunięcia na później. Po miesiącu założyłem hak holowniczy. Hak jest ze Słupska ze specjalną wiązką elektryczną do BMW i modułem sterującym. Moduł jest podłączony bezpośrednio do akumulatora. Po założeniu haka nie testowałem specjalnie PDC. 3. Po jakimś czasie, w trakcie przeglądu w serwisie BMW wykryto dwa uszkodzone czujniki parkowania z tyłu. Po ich wymianie i sprawdzeniu modułu sterującego na komuterze elektryk stwierdził, że PDC jest całkowicie sprawne. 4. Faktycznie, mruganie diody z włącznika PDC zniknęło, wszystkie czujnik z przodu i z tyłu wykrywają przeszkody. Jednak jest inny feler. Przy cofaniu, po włączeniu PDC sygnalizator akustyczny z tyłu wydaje przypadkowe dźwięki nawet gdy nie ma przeszkody. Jak przeszkoda się pojawia to czujniki (wszystkie 4 z tyłu) wykrywają ją z dużym opóźnieniem (jakby bezwładność). Sygnalizator akustyczny wydaje wtedy od razu ciągły dźwięk. Nie zawsze tak jest ale bardzo często. Ponadto jak parkuję auto przodem, po ręcznym włączeniu PDC sygnalizator akustyczny z tyłu również wydaje przypadkowe dźwięki nawet gdy nie ma przeszkody. Co dziwne w momencie kiedy sygnalizator tylny wydaje te dźwięki, sygnalizator od czujników z przodu milczy, nawet kiedy auto zbliża się do przeszkody z przodu. Dopiero, kiedy sygnalizator z tyłu zamilknie, wówczas ten z przodu zaczyna informować o przeszkodzie. Ww. opisana przypadłość jest bardzo uciążliwa bo nie pozwala w pełni zaufać PDC. Mam z tym spory kłopot przy tak dużym aucie, szczególnie kiedy prowadzi je moja żona. :mad2: Przepraszam, że się rozpisałem, ale uznałem, że do dobrej diagnozy warto znać szczegółowe okoliczności. Łatwiej wówczas prowadzić dyskusje. :) Proszę kolegów z forum, którzy mieli tego typu lub podobny problem, lub wiedzą jak go usunąć o poradę i pomoc. Z góry dziękuję za wsparcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.