Rok temu wymieniałem wszystkie poduszki pod silnikiem i skrzynia z tego względu, że najpierw wymieniłem koło pasowe na corteco i trochę uspokoiły się drgania, ale nie do końca. Taka ciekawostka porównując koło pasowe od febiego i corteco, myślałem żeby założyć febiego bo materiał w środku wydawał się twardszy, corteco jest troszkę bardziej miękkie. Założyłem corteco bo zauważyłem, że ktoś przede mną już wymieniał koło pasowe i było założone febi. Więc albo nie dokręcił z odpowiednim momentem, bo fakt o dziwo trochę siłowania, oczywiście blokady, rurka przedłużka i poszło (porównując do kolegi w E90 przy wymianie musieliśmy rozebrać przód i wspomóc się udarem z momentem na maksa), albo febi to gówno nie koło i przez to też były wibracje. A co do przypadku u Ciebie jeśli wszystko jest zrobione tak jak piszesz to jeśli przedłuża Ci biegi, falowanie obrotów podczas jazdy albo zauważana dziwna praca skrzyni to raczej bym postawił na skrzynię.