paspartoo

Tak, to dokladnie ten :) Dzisiaj mechanik mi wymienil na inny i dziala wszystko juz si. To tak zwana odma. Nowy waz kosztuje 90 zl., koles mi naprawil, mocujac inny waz gumowy za 20 zl.... Pozdro

Krokowy jest odpowiedzialny w ogole za obroty nie tylko za wolne. U mnie falowanie bylo spowodowane krokowym ale tez po prostu nieszczelnymi wezami dochodzacymi do silnika. najpierw od kolektora, potem ukruszyla sie przy mocowaniu odma i jeszcze poluzuwal pod przepływomierzem..takze wybitnie zasysalo lewe powietrze. Teraz sa szczelne i chodzi jak zyleta. Ale krokowy polecam dobrze sprawdzic u elektryka bo mechanik moze nie poradzic.

dokladnie tak. ten waz to taka gruba guma falowana - nowy jest tylko oryginalny i kosztuje 150 zl. najsmieszniejsze w tym wszytskim jest to, ze dzisiaj pekl mi inny waz i objawy sa takie same, a raczej gorsze bo silnik gasnie, nie trzyma obrotow zupelnie, a duszac pedal gazu z oporami reaguje...zatem nie ma mowy o jezdzie. Z trudem, zylujac go na maksa udalo mi sie dojechac i zaparkowac pod domem. Po otworzeniu maski okazalo sie, ze waz, ktory wychodzi gora ze zbiornika gdzie nalewa sie olej jest pekniety przy laczeniu. Po zaizolowaniu go tasma silnik sie uspokoil i obroty wskoczyly na 800. mam nadzieje, ze jutro rusze bez problemu i dojade do mechanika by zadzialal. Zatem jesli to przez to pekniecie, potwierzi sie po raz kolejny przyczyna :) Sprawdz zatem oba. Przy okazji zapytam zatem czy ktos moze mi powiedziec jak nazywa sie ten waz odchodzacy gora od zbiornika na olej bo nie wiem co kupic i czy jego zerwanie moze miec wplyw na nietrzymanie obrotow tak jak przypuszcam?

Lufdzie, to juz chyba 4 watek o tym samym temacie. Widze, ze e36 uwielbia sie wahac, ksztusic i tracic moc... pisze zatem raz jeszcze: U mnie byl ten sam problem szczegolnie po deszczu lub wjechaniu w wode. Przeplywomierz byl wymieniony, sonda i sytuacja sie powtarzala. dopiero po wyczyszczeniu silniczka krokowego, zaizolowaniu miejsca mocowania sondy i wymianie weza laczacego sinik z przepustnica /przeplywomierzem, ktory okazal sie byc popękany na harmonijce -jak reka odjal. Sprawdz czy wszystkie weze sa szczelne i nie lapie gdzies powietrza. Poza tym krokowy wymienic lub wyczyscic. U mnie sprawe zalatwil dobry elektryk, mechanikow z 6 ogladalo i nic nie wymyslili :) A swoja droga, ze swiece, kable WN w pierwszej kolejnosci wymienic!

U mnie byl ten sam problem szczegolnie po deszczu lub wjechaniu w wode. Przeplywomierz byl wymieniony, sonda i sytuacja sie powtarzala. dopiero po wyczyszczeniu silniczka krokowego, zaizolowaniu miejsca mocowania sondy i wymianie weza laczacego sinik z przepustnica /przeplywomierzem, ktory okazal sie byc popękany na harmonijce -jak reka odjal. Dodam, ze wlasnie zdemontowali mi gaz bo z nim byly wieczne problemy. Teraz smiga jak trzeba. Sprawdz czy wszystkie weze sa szczelne i nie lapie gdzies powietrza. Poza tym krokowy wymienic lub wyczyscic. U mnie sprawe zalatwil dobry elektryk, mechanikow z 6 ogladalo i nic nie wymyslili :) Jelsi nie dasz rady jechac, polecam lawete niestety lub na hol.

U mnie byl ten sam problem szczegolnie po deszczu lub wjechaniu w wode. Przeplywomierz byl wymieniony, sonda i sytuacja sie powtarzala. dopiero po wyczyszczeniu silniczka krokowego, zaizolowaniu miejsca mocowania sondy i wymianie weza laczacego sinik z przepustnica /przeplywomierzem, ktory okazal sie byc popękany na harmonijce -jak reka odjal. Dodam, ze wlasnie zdemontowali mi gaz bo z nim byly wieczne problemy. Teraz smiga jak trzeba. Sprawdz czy wszystkie weze sa szczelne i nie lapie gdzies powietrza. Poza tym krokowy wymienic lub wyczyscic. U mnie sprawe zalatwil dobry elektryk, mechanikow z 6 ogladalo i nic nie wymyslili :)

U mnie byl ten sam problem szczegolnie po deszczu lub wjechaniu w wode. Przeplywomierz byl wymieniony, sonda i sytuacja sie powtarzala. dopiero po wyczyszczeniu silniczka krokowego, zaizolowaniu miejsca mocowania sondy i wymianie weza laczacego sinik z przepustnica /przeplywomierzem, ktory okazal sie byc popękany na harmonijce -jak reka odjal.

Ja mam taki sam problem od paru tygodni, ktory powraca co jakis czas /albo jak leje kilka dni i jest wilgotno, albo jak jest mroz/. Przeplywomierz jest wymieniony rok temu, sonda lambda tez, przewody WN i zaplonowe sa nowe, nowe swiece...i nadal bez zmian. Wczesniej pomagalo jedynie czyszczenie silnika krokowego. Wlasnie teraz mam zamiar poprosic po raz kolejny o to mechanika i jak pomoze, z miejsca wymieniam go na nowy. Mozliwe, ze przyczyna moze ustapic po wymianie czujnika predkości obrotowej oraz czujnika temperatury na bloku silnika. Gdzies na forum VW ktos napisal, ze jemu wlasnie to pomoglo z miejsca, a mial takie same objawy. Wiec tym sie zajme jesli krokowy nie wypali :) Jesli udalo Ci sie z tym uporac innymi metodami to daj znac :) Pozdrawiam

Jestem juz po malych zabiegach zwiazanych z wahaniem sie obrotow przy wilgotnej aurze. Przeczyscili mi jeszcze raz silnik krokowy i zaizilowali kostke montazowa sondy lambda jakims silikonem. Od tego czasu jeszcze nie padalo ale ponoc teraz bedzie juz gut. Jesli sprawa bedzie sie powtarzac to ponoc wina elektryki, ktora przy duzej wilgoci w aucie 13 letnim moze nie dzialac jak nowa :), a nie dojdziesz juz gdzie cos skruszalo. Pozdro

Wszytsko juz wiem. Firma jaka zakladala te blokady to : http://www.wim-stoll.com.pl/index.php?dzial=kontakt z siedziba w Warszawie Odpisali mi, ze od blisko 12 lat nie montuja juz tych blokad z otwierana galka i nic nie moga poradzic bo galek tez nie posiadaja :D Polecaja za to inne rozwiazania ze swojej oferty ale nasz patent juz nie bedzie raczej dzialac.... Pozdro

Wiedze, ze przerabiamy ten sam problem :) Z tym, ze ja juz jestem po wszytskich zabiegach "liftingowych" :) Na paliwie sie dusil, na gazie jezdzil ok. Zaczelo sie tak samo wiec wymienieli detektor antywybuchowy bo klapke wywialo gdzies we flaki, pozniej okazalo sie, ze przeplywmierz szlag trafil wiec tez wymienili. Nastepnie okazalo sie, ze przepustnica jest do wymiany i do przeczyszczenia silnik krokowy. W miedzyczasie klapeczka, ktora sie zapodziala zdezelowala caly silnik wiec mam nowy /uzywany ale w b.dobrym stanie/ :)) Pozniej juz bylo z gorki: nowe swiece, przewody wysokiego napiecia i sonda lambda. Calosc kosztow ok. 5 tys. Weic jesli komus przyjdze do glowy instalowanie LPG w bumie, radze sie 10 razy zastanowic!!!!! BMW nie trawi gazu, slysze to u kazdego mechanika, a bylo uz ich wielu.....

Dzisiaj deszczu brak, samochod odpalam i dziala jak zloto, zadnego wahania obrotow, zadnego spowolnienia przy wdepnieciu gazu. Zatem czary mary, musi byc cos z wilkoscia. pozdro

Tu tez juz byl poruszany nasz problem ale akurat te czesci mam sparwdzone wiec jedynie sonda moze zamaka. czytaj: http://www.autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?p=260388 pozdrawiam

hehe, nie jest az taki stary ale 7 lat ma :) Wtedy byl full wypas mega wloski firmy Lovato. Nawet teraz serwisujacy nie zalamuja sie przy nim wiec chyba jet jeszcze ok. Ale to nie pierwszej swiezosci sprzet :)

Tu masz mega dobry wnik na ten temat: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=4367 pozdro

ok. dzieki! :8)

No prosze a moja buma jest wlasnie od Smorawinskiego :) To zapytaj koniecznie i daj znac co sie dowiedziales! Przy okazji moze on bedzie wiedzial cos na temat tajemniczej galeczki bo koledzy od S nie wiedzieli: czytaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=565697#565697 pozdro

Ja mam 316 i 94, kupiony pol roku temu i gdyby moja widza byla taka jak dzisiaj, z pewnoscia nie doszloby do transakcji! Przede wszytskim wazne czy jest na gaz, jesli nie to lepiej, jesli tak to bmw nie toleruje dobrze instalacji gazowych i padaja silniki. Zatem trzeba sprawdzic silnik bo to podstawa i pobor oleju. Potem stan przepustnicy, przeplywomierz, przewody, sonda i silnik krokowy - ja mam to wszystko juz nowe bo po zakupie okazalo sie, ze sa w stanie agonalnym. Silnik w rezultacie tez mam wymieniony bo urwalo kawalek przepustnicy i blaszke od detektora antywybuchowego, to dostalo sie do silnika i aut. Poza tym wiadomo: stan podwozia: gumotuleje i tuleje plywajace oraz sprezyny. Stan hamulcy /klocki, szczeki oraz tarcze i bebny/ takze pod katem wycieku plynu hamulcowego. I na koniec elektryka czyli abs, lusterka, szyby no i centralny. Warto tez sprawdzic stan karoserii i dobrze sie przyjrzec czy nie byla bita i ladnie zapudrowana. Tlumik tez warto przegladnac. Polecam diagnostyke pojazdu- cena 90-170 zl. ale warto zainwestowac przed kupnem bmw bo pozniej mozna sobie zafundowac niezla skarbonke. pozdro :mrgreen:

Ja mam dokladnie ten sam problem. Pada juz 3 dzien, wszytsko bylo ok, a dzisiaj wychodze z pracy, odpalam na bensyznie /mam tez gaz ale nie uzywam w miescie praktycznie wcale/ i zaczyna sie ksztusic i wahac obrotomierz, dusze gaz i nie lapie prawie wcale, za chwile jest juz ok, drugi bieg, 3 i jedzie jak zloto. Obroty stoja rowno na 3 tys. Dodam, ze mam wyczyszczony silnik krokowy, nowe przewody,nowa sonda, swiece i przeplywomierz, silnik tez byl wymieniany, generalnie po niemal kapitalnym liftingu, gaz dwyregulowany i tez trzyma obroyty na 1 tys. rowno. Mysle, ze to przez wilgoc ale nie mam pojecia na co sie ona rzuca i jak temu zaradzic w taka pogade. Zatem takze licze na pomoc :cry2:

Ja mam ten sam problem mimo 8 lat nauki tego langlicza :(, nic nie rozumiem z ich www...szajse....

Moje tez bylo sprowadzone nowe ale juz z tym szajsem i kupione w salnonie, a babka byla pierwsza wlascicielka. co wiecej przez 6 lat serwisowala auto u nich. Spisze dane z najleki o tej blokadzie i zobaczymy czy cos sie uda znalezc.narka

masz wiadomosc. generalnie pod takim adresem i nazwiskiem nie figuruje telefon stacjonarny wiec albo nie ma, albo zastrzezony :(

ok. dzięki!

Jak byś coś znalazł będe w siudmym niebie. Pierwsza właścicielka mojego auta nie ma zielonego pojęcia skąd to ma bo już kupiła w salonie z tą blokadą na wyposażeniu. To jakieś niemieckie diabelstwo. Moge spisać z naklejki na szybie bo ją jeszcze mam ale ja nicht versteien z niemieckiego :D :cry2:

Mam pytanie. Moje BMW /316i K 94/ posiada niestandardowe rozwiazanie blokady skrzyni biegów, które znajduje się w gałce drążka skrzyni biegów. Niestety oryginalna gałka już dawno się wyałtowała i zamontowano standardową, nieotwieraną przez co blokada nie jest używana. W poznańskich salonach i serwisach BMW nic o takich nie słyszeli, nawet u Smorawinskiego skad jest auto patrzą ze zdziwieniem :mad2: Czy ktoś wie gdzie taką gałke można znaleźć?