jinha

Witam. Przy przebiegu 318 zmieniałem olej w e70 40d. Auto ma chip +50km 100nm. Kazalem przepatrzec filtr przy zmianie oleju i niestety widać już opiłki koloru miedzianego wskazujące na zżeranie panewki. W aucie jest raczej wszystko dziewicze - tak twierdził poprzedni właściciel. Mój mechanik stwierdził, ze w cenie 3tys ściągnie miskę i korbowód od dolu i można zmienić panewki chyba, ze wizualnie wal będzie przetarty to pewnie generalny remont+ nowa pompa oleju bo nie da się jej za bardzo wyczyścić z opiłków. Podobno wysyłając blok i wal do sprawdzenia koszta będą zbliżone do remontu całkowitego. Jak myślicie ? Jeżeli nie słychać pukania ani nic nie pokojacego jest szansa, ze po zmienię panewek pojeżdżę jeszcze chwile czy to jednak loteria ? Co można zrobić w takim przypadku ? Mechanik mówił, ze zmiana panewek dużo pomoże - 50-70tys powinienem zrobić a nawet i z 200tys ciężko powiedzieć. Może jak nie stuka nic w silniku jest szansa, ze wal jest w porządku ?