witam i dziękuję wam serdecznie za rady wczoraj pomierzyłem w trzech garach w jednym mam niższe o jakieś 1,5 MPa dzisiaj będę mierzył we wszystkich, przyrząd którym mierzyłem rok prod 73 i może kłamać,':liar:' dzisiaj załatwię jakiś porządny i jeszcze raz je pobadam, mimo wszystko widzę że chyba bez ściągania głowicy się nie obejdzie tego się obawiałem najbardziej jasny gwint, proszę o radę co w przypadku wypalonego zaworu lub gniazda trzeba robić wszystkie czy można tylko jeden o ile tylko jeden będzie uszkodzony, wiadomo jak ściągnę to może jeszcze coś wyskoczyć ale nigdy nie grzebałem w głowicy więc pytam i proszę o jakieś cudowne wskazówki gdyby ktoś miał jakieś materiały typu schemat, to się polecam nurtuje mnie jeszcze pytanie co w przypadku walniętego regulatora luzów zaworu czy też mogą być takie objawy że nie będzie pracował, wiecie łudzę się, tak teraz sobie myślę że od jakiegoś czasu przy zapalaniu chwilę klekotał jakiś regulator i czy to nie było powodem obecnej sytuacji czyli że niby sam napytałem sobie biedy bo mogłem wymienić, pozdrawiam