Odebrałam tydzień temu g22, dzisiaj miałam okazję w niefajnych okolicznościach przetestować światła w śniegu. Było koło 0, padał deszcz ze śniegiem, jechałam drogą ekspresową i zwolniłam poniżej 70 km/h bo nie widziałam nic, zastanawiające było dla mnie to, że samochody wyprzedzają mnie z normalną prędkością i widzę drogę oświetloną ich światłami. JA NIE WIDZIAŁAM NIC. zjechałam na MOP, całe światła były oblepione śniegiem, nie zdarzyło mi się to w żadnym innym aucie jednak sytuacja spowodowała to, że pierwszy raz czułam się na drodze niezbyt bezpiecznie.przetarłam światła, na chwilę pomogło. Jakie macie doświadczenia w jeździe w śniegu g22?